Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2005-04-16 18:39:01 Jak dla mnie to wlasnie tak jak podejrzewasz - pasek za mocno naciągniety co powoduje wrobioenie się łożyska a dalej już z górki.
Nie jestem penwien, ale w klasyku pasek powinien się uginać 1cm pod jakimś tam naciskiem (nie pamiętam tych wartości). W Samarze nie wiem jak to wyglada. A alternator jest w porządku? Bo w sumie na niego tez powinny podziałać takie naprężenia. |
![]() Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2005-04-16 18:51:34 O widzisz - w klasyku jest jeden pasek napędzający pompe wody i alternator.
Wiesz - zapewne masz "oryginał" a nie orginał i dlatego może tak szybko się kończy. |
![]() kzyhu Lada Samara (Forma) Olsztyn | 2005-04-21 19:23:09 Moja teoria na temat pompy wodnej jest taka ze to urok naszych czesci, niezadobre wykonanie- jak sie trafi dobry sprzet to dziala i dziala, a niekiedy mozna zmieniac i zmieniac. Jak tak mialem z pompkami paliwa, 3 pod rzad zmienialem, i ta trzecia tez nie jest super. Pompe wodna tez zmienialem ale narazie dziala jako tako. Ale co do paska rozrzadu to sprawdz ten naciag bo to tez jest wazne. |
![]() mechanior ŁADZIARZ Łada 110-WAZ21102;2111 Warszawa | 2005-04-21 23:05:16 W mojej Ładnej pompa wodna padła po 96tyś. km. nowa przejechała ok. 10 tyś. i jest ok. Naciąg paska najlepiej sprawdzić poprzez jego skęcenie w palcach na połowie długości o kąt 90 st. siłą ok 1,5 kg. Czyli z lekkim oporem. ![]() |
![]() mechanior ŁADZIARZ Łada 110-WAZ21102;2111 Warszawa | 2005-04-23 01:02:02
![]() [ wiadomość edytowana przez: mechanior dnia 2005-04-23 01:02:43 ] |
![]() szymo_n SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada Samara okolice Łodzi | 2005-08-30 19:56:09 witam!
po 186tys przyszla kolej na moja pompe wodna, i tu gorąca prośba o podpowiedź. zamierzam sam ją wymienić i prosiłbym o wskazówki jak to zrobić krok po kroku. nie ukrywam ze sprawa dosyć pilna bo Ladzia stoi a jest potrzebna dzieki i pozdro [ wiadomość edytowana przez: szymo_n dnia 2005-08-31 10:50:54 ] |
![]() szymo_n SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada Samara okolice Łodzi | 2005-08-31 18:09:37 witam ponownie
nie chcialbym byc nachalny czy cos ale prosze o szybka pomoc bo walcze juz z tym pare ładnych godzin. zdjąłem pasek, odkrecilem napinacz, i pompe ale nie moge za skarby jej wyciagnać, patrzac na nowa i na to ile miejsca jest miedzy silnikiem a podluznica jedyne co mi przychodzi na mysl to wyjac silnik!!! ale wiem ze nie o to tu chodzi i ze jest pewnie jakis haczyk o ktorym ja nie wiem. prosze was o szybka odpowiedz!!!!!! dzieki |
Mistan Sufczyn | 2005-08-31 20:39:57 Jaki masz silnik 1,5 czy 1,3?
Jezeli 1,5 to nie ma żadnego haczyka najwyżej pompa była klejona na hermetyk lub inny klej abo tak sie przypiekła. Jak masz zdjętą blache tylnią osłony paska rozrządu to tylko 3 śrubki trzymają pompę i nic więcej. Popukaj góra dól to może puści. |
![]() szymo_n SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada Samara okolice Łodzi | 2005-09-01 10:06:02 haczyk polegał na tym ze trzeba było opuscic troche silnik na jednej poduszce. walczylem z LADZIA do północy ale zrobiłem ![]() |
![]() _FAZI_ SYMPATYCZNY GOŚĆ Samara Danzing | 2005-12-25 23:52:22 Dzis namnie padlo i poszla pompa czy wymienal z was ktos pompe w warsztacie ?? Ile placiliscie za ta przyjemnosc ?? |
![]() _FAZI_ SYMPATYCZNY GOŚĆ Samara Danzing | 2005-12-26 16:07:44 Nikt z was nie wymienial pompy u mechanika ??? |
![]() Grzegorz75 SYMPATYCZNY GOŚĆ Łada Samara 21093 Zgłobice | 2005-12-27 07:54:49
Wymieniałem ostatnio. Kształtowało sie to tak. Koszt pompy około 80-90zł + dwa simeringi przy okazji 2x25 zł na wał i wałek rozrządu + właśnie robocizna ok. 50 zł ale każdy weźmie inaczej. Gdybyś sam chciał wymieniać to trzeba będzie wykręcić jedną szpilkę przy pomocy kontrnakrętki by zdjąć taka fajną blaszaną ... osłonę. Odkręcić poduszkę tą od strony chłodnicy i podniesć albo opuścić trochę silnik. Przy tej operacji konieczne jest ponowne ustawianie paska rozrządu. Musisz też mieć solidny klucz bodaj 32. Żeby było fajniej prawdopodobnie poszła mi jeszcze chłodnica. W tamtym roku mnie wystraszyła a teraz to juz chyba powaga. Jest za zimno na samodzielne śturanie. Potraktowałem ja Wynns-em czy jakoś tak. Przeciek się zmniejszył ale jak włancza sie duży obieg to sika. Gdy zrobi się cieplej to zapodam jeszcze raz lub wymienię chłodnicę. Lepiej jednak by doczekała do ciepełka. |
![]() szymo_n SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada Samara okolice Łodzi | 2005-12-27 11:42:55 Fazi ja wymieniłem pompe samemu, troszke sie bałem tego zabiegu ze wzgledu na rozrzad i pózniejsze jego ustawienie, ale nie było tak zle. jesli masz jakies zaciecie mechaniczne t opoleca msamemu wymienic, mozna sie duzo rzeczy dowiedziec o swoim Ladnym samochodzie |
![]() sheriffnt Loża Szyderców Łada 21072/Fiat Temp ... Gdynia | 2005-12-27 13:28:29 Witam
Oglądaliśmy to z Fazim, nie problem byłoby pewnie to zrobić, ale jest zima, auto stoi przy głownej ulicy, chyba trochę za dużo pracy jak na tę pore roku, ale dzięki za wszelkie wskazówki, kiedy patrzyłem na to wszytsko, zastanawiał mnie brak miejsca, na demontaż pompy, ale jak widać jest sposób na to |
![]() Grzegorz75 SYMPATYCZNY GOŚĆ Łada Samara 21093 Zgłobice | 2005-12-28 07:24:39
Dlatego tez sam byłem u mechanika. Po sprawie stwierdziłem iz skitrał bym się a nie zrobił w tych warunkach i wyposażeniu. Oby chłodnica wytrzymała do lepszych warunków. Im cieplej będzie tym częściej zadziała duży obieg i będzie siku. Ciężko nawet zalać prawidłowo uszczelniaczem bo szybko stygnie. |
![]() ksyniu3 SYMPATYCZNY GOŚĆ Łada samara/ Felicia ... Gąsocin | 2006-05-14 22:00:35 Witam. może mam debilne pytanie ale myśle że ono dotyczy tego wątku. w czwartek wysiadła mi pompa wiec kupiłem nową i pasek ( poprzedni niomal na połowie się spiłował z szerokości) spusciłem ciecz chłodzacą i zabrałem się do wymiany pompy. Łatwo niebyło ( niewiedziałem ze trzeba opuścić na jednej poduszcze- wiec podniosłem lewarkiem) i udało sie wyciągnąć i włożyć nową. zerwał się gwint na jednej z trzech śrub mocujacych pompę ale podmieniłem i wydawało się ok. nie wilgotniało w okolicy pompy (fabryczną uszczelke posmarowałem jeszcze silikonem) przejechałem ok 150 kilometrów i znów niemam połowy (nowego) paska rozrządu i sie zastanawiam czemu ??? POMOCY!! jedyne co mi przychodzi to to ze pompa jest krzywo dokręcona i ściąga pasek (ale niecieknie) nawet jak zluzuję rolke napinacza i cały pasek przesunę ( od silnika) na zewnątrz to po odpaleniu spowrotem wraca "na swoje miejsce" i piłuje sie chyba o śrube mocującą pompę lub o ta blaszana osłonę. jutro kupuje kolejny nowy pasek ale chciałbym aby był ostatni. w czym moze leżeć przyczyna ? w tym co przypuszczam ?? proszę o pomoc
A jeszcze jedno : czy silnik 1500 jest bezkolizyjny ?? czy przy ewentualnym zerwaniu paska nierozwale głowicy lub tłoków ?? ![]() |