Rano nie pali po południ potrafi odpalić.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam po czterech latach bezstresowej jazdy moja carina pierwszy raz mnie zawiodła wczoraj rano nie chciała zapalić temperatura ok 12 stopni kręciłem z 8 razy tak po 10 sekund ale nie zatrybiła. Udało mi się ja odpalić ale dopiero po czwartym kręceniu po południu temperatura ok 24 stopnie. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. od kilku miesięcy obserwowałem że auto zaraz po odpaleniu przez 5 sekund chodzi jak traktor dopiero lekkie dodanie gazu stabilizuje prace silnika. Sprawdziłem błędy i wywaliło kody 13, 21, 26 ale check sie nie świeci auto ma instalacje lpg (sekwencja) silnik 1.6 4afe 116 KM proszę o jakiś wskazówki od czego zacząć przy aucie oprócz wymiany oleju i świec w tamtym roku przez 4 lata nic nie robiłem.
  
 
13 cos zle widzi predkosc obrotowa silnika ,ale moze powstac na skutek nierownej pracy silnika
21-sprawdz rezystancje grzalki sondy
26-za bogata mieszanka

Odpal silnik przejdz na gaz wypal caly gaz z przewodow az zdechnie ,lub wrecz odlacz rure gazowa od mieszalnika.
Chodzi o to aby odlaczyc trwale mozliwosc doplywu gazu do silnika.
wyglada na to ze masz problemy z instalacja i przez noc caly kolektor wypelnia sie gazem ,powstaje skrajnie bogata mieszanka ktora jest niepalna ,i zanim krecac silnikiem przewietrzysz kolektor to swiece zaleje benzyna i nie odpali zanim nie odparuje.
Mozliwe tez ze blokuje sie zawor ISC i podaje za malo powietrza i efekt ten sam.
Spruboj odpalac lekko uchylajac przepustnice i napisz jaki efekt.
A swiece w jakim sa stanie?ile maja tys przejechane?
  
 
Bigelektronie dziękuje za wskazówki i sugestie znalazłem przyczynę dlaczego nie chce palić: brak iskry. Teraz kilka pytań od czego zacząć sprawdzanie. Jak sprawdzić czy cewka (moduł) daje prąd , żeby czegoś nie spierd... na razie ustaliłem żę nie ma iskry na świecy przykładając ją do bloku i kręcąc (gdzieś czytałem że tak się nie robi ale po konsultacji z mechanikiem tak spróbowałem zrobić) Mam też problem z wyjęciem palca rozdzielacza aparat boschowski ciągnę i nic a nie chcę czegoś urwać. Podobno w tym aparacie jest jakiś czujnik który się lubi pier.. i to też może być przyczyną. Tak się mają fakty proszę o jakieś wskazówki w szczególności liczę na Ciebie Bigelektronie.
  
 
Cytat:
2011-08-06 14:54:09, Legionista pisze:
Bigelektronie dziękuje za wskazówki i sugestie znalazłem przyczynę dlaczego nie chce palić: brak iskry. Teraz kilka pytań od czego zacząć sprawdzanie. Jak sprawdzić czy cewka (moduł) daje prąd , żeby czegoś nie spierd... na razie ustaliłem żę nie ma iskry na świecy przykładając ją do bloku i kręcąc (gdzieś czytałem że tak się nie robi ale po konsultacji z mechanikiem tak spróbowałem zrobić) Mam też problem z wyjęciem palca rozdzielacza aparat boschowski ciągnę i nic a nie chcę czegoś urwać. Podobno w tym aparacie jest jakiś czujnik który się lubi pier.. i to też może być przyczyną. Tak się mają fakty proszę o jakieś wskazówki w szczególności liczę na Ciebie Bigelektronie.


Gdzie masz cewke wysokiego napiecia ...na scianie grodziowej?
To sprawdz czy daje iskre w tym celu zrob z drutu miedzianego iskrownik -drut do masy skrec w petle i petle przetnij rozwierajac na max 1cm jezeli z przerwy o,5cm nie bedzie skakac regularnie iskra to zle.
  
 
Cytat:
2011-08-06 16:42:24, Bigelektron pisze:
Gdzie masz cewke wysokiego napiecia ...na scianie grodziowej? To sprawdz czy daje iskre w tym celu zrob z drutu miedzianego iskrownik -drut do masy skrec w petle i petle przetnij rozwierajac na max 1cm jezeli z przerwy o,5cm nie bedzie skakac regularnie iskra to zle.
Masz jakis autoalarm lub immobilizer dokladany?

  
 
Rozumiem , że końcówkę druta miedzianego stykam z wyjściem cewki tej na ścianie grodziowej przeplecionej przez masę np. blok silnika, głowice i wtedy patrze czy mi iskrzy. Bigelektronie napisz mi czy przyczyną może być czujnik halla i czy jest to naprawialne czy jak zaleca ASO trzeba wymieniac cały aparat podobno pasuje do tego czujnik z golfa po 92 r. Mam ten luz że posiadam avena z 2000r z tym samym silnikiem i dziś przy niedzieli pokombinuje na podmiankę coś. Żałuje tylko że moja cari jest już stara ma umnie dożywocie i wyjazd do ciebie BIGELEKTRONIE mi sie nie kalkuluje a jestem pewny że byś to ogarną dzięki za podpowiedzi pozdro.
  
 
mam alarm cliforda ale od początku nie działał ostatnio jak żłopałem piwko w aucie (lubie taki klimat najlepiej smakuje w garażu) bawiłem sie kluczykiem wtykałem w to gniazdo ale dioda sie nie pali w sumie to mogło też spowodować awarie?
  
 
Cytat:
2011-08-07 01:20:18, Legionista pisze:
mam alarm cliforda ale od początku nie działał ostatnio jak żłopałem piwko w aucie (lubie taki klimat najlepiej smakuje w garażu) bawiłem sie kluczykiem wtykałem w to gniazdo ale dioda sie nie pali w sumie to mogło też spowodować awarie?


No jak masz taki zabytek to czy dziala czy nie ,po pierwsze go zdemontuj.To jest 90% powod problemow.
Musisz znalezc centralke idac po kablach od gniazda i zamostkowac wszystkie odciecia , a sa przynajmniej 3...na rozrusznik ,na pompe ,na prad z ECU,lub co tam mial fantazje odciac montazysta.
Dopiero po wykluczeniu odciec z takich urzadzen mozna dalej diagnozowac.
A jezeli masz oprucz tego urzdzenia na jack takze alarm ,to alarm tez ma swoje odciecie.
I nie wazne ze cos jest w trybie serwisowym ,bo najczesciej sam przekaznik odcinajacy ma wypalone utlenione ze starosci styki i raz dziala ,a raz nie,a tego tryb serwisowy nie omija.