MotoNews.pl
  

Rower gorski/miejski - geometria ramy.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam mozliwosc zakupu nowego roweru, ktorego konfiguracja bardzo mi odpowiada. Niestety nie mam mozliwosci przymierzenia sie, z tad pytanie. Znam tylko wymiary ramy:

Poszczegolne rurki:
przednia gorna 560
przednia dolna 635
podsiodlowa 430
tylna gorna 470
tylna dolna 435
rozstaw kol 1060

Jaki to rozmiar ramy, czy sie bedzie nadawac dla osoby o wzroscie 175cm, okazjonalnie 160cm?

Czy to rama miejska, czy bardziej sportowa, i jakiego typu?

Jezeli ktos zna sie na rzeczy prosze o odpowiedz.
Gdzie ewentualnie moge sie tego dowiedziec? Nie speszy mi sie z rejestrowaniem na kolejnym forum i czytaniem odpowiedzi osob, ktore sie nie znaja na rzeczy.


[ wiadomość edytowana przez: szymon1977 dnia 2011-09-28 17:28:21 ]
  
 
Rozmiar ramy to 17 cali, powinna być ok. Co do długości rur to niewiele mówią jeśli nie ma kątów, podeślij zdjęcie to może się coś określi
  
 
Długość podsiodłowej od osi mufy suportu do osi górnej rury, czy do końca tam gdzie wchodzi sztyca od siodełka ?
Pytam dla pewności bo obecnie produkowane ramy mają często sporo wysuniętą rurę podsiodłową co powoduje pewne przekłamanie rozmiaru ramy i np rama może nie być 17" a 16,5".
Jednak długość górnej rury wskazuje że rama powinna być ok na wzrost 165 - 175 (tak zupełnie pobieżnie i z pewną tolerancją) - dla roweru górskiego.

Odnośnie typu ramy itd to ciężko powiedzieć nie oglądając jej.

I jeszcze takie spostrzeżenie jeśli chodzi o rower na miasto. Jeszcze z 2 lata temu jezdziłem ostro po górach na rowerze/rowerach górskim całkiem dobrym, takim w granicach cenowych ~4 klocki. Jednak od pewnego czasu nie miałem czasu na dalsze wyprawy, więc sprzedałem górala i kupiłem sobie do jazdy po mieście używaną szosówke za 330 zł na allegro. I powiem Ci że po prostu KOSMOS co się dzieje. W porównaniu z wypasionym góralem, na taniej szosówce poruszasz się po mieście z prędkością światła . Utrzymywanie prędkości rzędu 35 / 40 km/h nie stanowi żadnego problemu, podczas gdy na górskim już być wypluwał płuca. Szosóweczką jesteś wszędzie szybciej jak tramwajem, w godzinach szczytu szybciej jak autem.

Oczywiście kwestia jakiego komfortu oczekujesz (góral wygodniejszy) i po jakich drogach chcesz jeździć (szosówka nie lubi dużych dziur i kamienistych dróg, ale czasami jak trzeba to po lekkim szuterku czy piaszczystej drodze można przejechać).
  
 
Muddy Fox Phasta City Bike

Katy da sie wyliczyc. Powiedz ktore chcesz, to postaram sie - o ile jeszcze pamietam jak to sie robi, hehe

Długość podsiodłowej od osi mufy suportu do osi górnej rury.

Oczywiście kwestia jakiego komfortu oczekujesz : oczekuje ... Opla Astry F, ktora do nieczego sie nie nadaje, a tak naprawde wszedzie sie sprawdza. Po prostu chce jezdzic 3 km do pracy. A na biegi w piascie mam jazde i koniec. Nie chce sie rozczarowac sportowa geometria ramy. Ma byc jazda na luzie.

Stosunek parametry/cena mnie jakos szczegolnie nie interesuje, tu odpowiada mi po prostu konfiguracja osprzetu. A wiem, ze najwazniesza w rowerze jest geometria ramy. Niestety nie mam mozliwosci przetestowania. Po 50m wiedzialbym wszystko.

Gorala za tysiac zostawiam w domu, gorala za X tysiecy nie sprzedaje, zostawiam na gory. Deore XT '93 + sztywny widelec + cr-mo (tange ultimate ultrastrong prestige) jest nie do pobicia.

Co do oceny ramy na oko : na oko mi nie pasuje, ze to jest 19', wydaje mi sie ze mniej. ale ja sie rowerami interesowalem jak gorna rura ramy nie opdala, tylko szla poziomo.

Najistotniejsze chyba pytanie :
Czy to jest City Bike o wygladzie MTB, czy MTB z osprzetem City Bike? Szczerze to pasowalaby mi ta pierwsza opcja. Choc pewnie teraz, to rowery sie dzieli na 100 roznych rodzajow.


[ wiadomość edytowana przez: szymon1977 dnia 2011-09-29 01:25:03 ]
  
 
Kozak rower

Wg mnie rower ma geometrię zbliżoną do górskiego XC - czyli siedzisz dosyć pochylony do przodu. Może mniej "wygodnie" niż w klasycznych miejskich rowerach, ale za to efektywniej się jedzie.

Moja subiektywna opinia jest taka że jakbym się zastanawiał nad tym rowerem na miasto, to ostatecznie bym go brał
  
 
Cytat:
2011-09-29 16:22:34, Andrew01 pisze:
Kozak rower


Takiej opinii szczerze mowiac sie nie spodziewalem.
  
 
A dla mnie to taki bardziej dirt/ street. typowy rower do funu, do jazdy nie będzie super wygodny. Ale fajny rowerek.
  
 
Cytat:
2011-09-30 08:16:39, Poochaty pisze:
dirt/ street


Czyli skoki przez krawezniki i inne murki? W nazwie ma City, mysllem ze zonacza to dojezdzanie przez City do pracy. No i jak z ta geometria?


[ wiadomość edytowana przez: szymon1977 dnia 2011-09-30 11:30:25 ]
  
 
Na mój gust to taki do przemieszczania dupy/podskakiwania/bulwarówki. Rower nie ma dość ostrych kątów więc raczej do spokojniejszej jazdy. Myślę że na miejskie odcinki bez długich dystansów Ci styknie.