Wydech

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wydech - jaki tłumik końcowy wejdzie na seryjny układ, a'la mugen? Jakie wymiary?
  
 
schyl się pod auto weź do łapki metrufkie i miaruj pan...
  
 
Cytat:
2010-07-20 12:41:44, pwr79 pisze:
schyl się pod auto weź do łapki metrufkie i miaruj pan...



Dam radę, myślałem, że ktos to już robił i wie, ale suwmiarka i metrówkie mam, dam radę.
  
 
A po co Ci mugien? Laski pod remiza nie zwracają uwagi?
  
 
Cytat:
2010-07-20 12:49:24, jose pisze:
A po co Ci mugien? Laski pod remiza nie zwracają uwagi?



Co do mojego buractwa - owszem - możesz mieć rację ))
Laski - mam żonę i trójkę dzieci... Ale luzik ))

A mugien.... No lubie ten dzwięk - tak zwyczajnie.... Mam w innych autach normalne wydechy, bo głośno, itd... A fiacik jest mój i ma ładnie pierdzieć i strzelać, aby dawał radochę.

  
 
A co z poziomem oleju?
  
 
Choćbyś się obs... na miętowo i nawieszał tam milion tłumików z calibry, będzie brzmiało to jak kupa. OHV to OHV i zawsze brzmi jak sieczkarnia.
  
 
Cytat:
2010-07-20 13:01:09, Krzemowy pisze:
A co z poziomem oleju?



Słabo....
  
 
Cytat:
2010-07-20 13:08:07, jose pisze:
Choćbyś się obs... na miętowo i nawieszał tam milion tłumików z calibry, będzie brzmiało to jak kupa. OHV to OHV i zawsze brzmi jak sieczkarnia.



No i o to chodziło. Nie zakładam.
  
 
Cytat:
2010-07-20 13:08:07, jose pisze:
Choćbyś się obs... na miętowo i nawieszał tam milion tłumików z calibry, będzie brzmiało to jak kupa. OHV to OHV i zawsze brzmi jak sieczkarnia.



nie do końca, u nas po Krakowie jeździł fiacior ohv,miał właśnie mugena, wygladowo wioska straszna,cale auto było dramatem.. ale dźwięk był właśnie typowy dla mugena. Kiedyś z czasów gdy goorek był młody i jeździ Elvisem zrobił fajny wydech u siebie, można się wsłuchać tu na filmiku (czerwony fiat to elvis jak by ktos jeszcze nie wiedzial ) olkusz
  
 
Cytat:
2010-07-20 13:08:07, jose pisze:
Choćbyś się obs... na miętowo i nawieszał tam milion tłumików z calibry, będzie brzmiało to jak kupa. OHV to OHV i zawsze brzmi jak sieczkarnia.


Ohv jest jakie jest, ale dźwięki z wydechu fajne wydaje.
Wywal najpierw ostatni tłumik i puść rurę, koszt prawie zerowy, a efekt może być ciekawy.
  
 
albo najlepiej w miejsce środkowego daj końcowy, a końcowy albo zostaw albo wywal

do 3 tys obrotów i tak będzie całkiem cicho
  
 
Po takich zabawach na pałę to z twoich 60km zrobi się 55km i tyle.
Jak masz ochotę zmienić coś niewielkim kosztem i niepogorszyć osiągów to zamiast środkowego tłumika df daj środkowy z caro. Od tłumika środkowego df odcinasz tą część rury która idzie nad mostem, musisz dospawać taki sam kołnierz jaki jest na końcu tłumika z caro.
Następnie możesz założyć rurowy kol. wydechowy z caro gsi. Do niego potrzebować będziesz rurę wlotową przedniego tłumika caro i kawał rury żeby dospawać zamiast tego tłumika.
Po tych zabiegach silnik wcale nie jest mega głośny a fajnie strzela przy puszczaniu gazu, części będą kosztować nie więcej niż ok. 150zł.
  
 
Rozumiem że ta zmiana na środkowy z caro to z efektami potwierdzonymi na hamowni, a nie na pałę?
Ja po swojej zmianie osłabienia nie odczułem. A efekt jest taki że w środku jest cicho a na zewnątrz nie koniecznie.

[ wiadomość edytowana przez: kylo125 dnia 2010-07-20 20:57:24 ]

[ wiadomość edytowana przez: kylo125 dnia 2010-07-20 20:57:46 ]
  
 
a ja na pale wyciąłem wszystko co się da średnice wydechu dałem 50 Osiągi sie w moim odczuciu się poprawiły a dźwięk pełnego przelotu dla mnie jest nie do zastąpienia
  
 
dziwne że jeszcze nie wypowiedział się tu nikt kto 'zjadł zęby' na wydechu w ohv
  
 
Cytat:
Rozumiem że ta zmiana na środkowy z caro to z efektami potwierdzonymi na hamowni, a nie na pałę?
Ja po swojej zmianie osłabienia nie odczułem. A efekt jest taki że w środku jest cicho a na zewnątrz nie koniecznie.



Na forum miłosników fso (tutaj na motonews) był temat o przeróbkach wydechu z wykorzystaniem seryjnych elementów z fso, znalazł się nawet jakiś wykresik. Panowie po różnych perypetiach doszli tam do wniosku że najlepiej sprawdza się: kol. z gsi-przedni z caro-środkowy z caro-tylny df.
Ja nie twierdzę że moja racja jest najmojsza, napisałem o wydechu z seryjnych puzzli fso. Jak chcesz zrobić np. cały z rury 50 czy 55, prosiem bardzo.
  
 
Cytat:
2010-07-20 21:26:43, menzuramenzura pisze:
najlepiej sprawdza się: kol. z gsi-przedni z caro-środkowy z caro-tylny df.


Jak dla mnie za dużo tych tłumików.
A co do wywalenia ostatniego to rura ma jeszcze taką zaletę że waży mniej niż tłumik.
  
 
najlepiej do czego się sprawdza? Bo na pewno nie do sportu ;p
  
 
Do sportu wyczynowego to tylko wolny wydech o większej średnicy i to dokładnie policzony. Do amatorskiego upalania układ: kolektor gsi, rura, środkowy caro, końcowy fiat/borewicz w zupełności wystarcza. Ja tak miałem jak jeździłem w kjs. Z tą tylko różnicą, że końcowy tłumik fiata zastąpiłem środkowym tłumikiem z golfa gti. Po prostu ten od golfa miał rurę o średnicy ok 50mm podczas gdy fiatowy ok 40mm. To był taki patent mojego kumpla aby nie zmniejszać średnicy wydechu i nie dławić silnika na wyższych obrotach. A, że ohv nie brzmi jak kupa to jest kilka dowodów fiat
polonez