| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Vincent Opel Omega Sedan 2.0 ... Szczecin | 2003-09-28 09:30:54 Witam
Nie mam wprawdzie tego silnika ja mam X20SE z roku 1995 a więc 8 zaworowy ale takie rzeczy jak korozja czy zawieszenie są chyba niezależne w tym wypadku od wersji silnikowej. Niestety Omegi z lat 1994-1996 do liftingu pod względem korozji nie wypadają zbyt pozytywnie, zabezpieczenie nie było zbyt solidne i korozja jest obecna szczególnie w nadkolach i na błotnikach, dotyczy też okolic wlewu paliwa, rantów drzwi, okolic pod uszczelkami także na linii bocznej - widziałem egz. z 95 z dziurą nawylot przy szybie kierowcy. Oczywiście dużo zależy od właściciela czy zabezpieczał nadwozie i na birząco usuwał rdzę oraz czy auto ma bezwypadkową przeszłość. Niestety większość egz. w naszym kraju przyjechała z Niemiec w stanie "bitym" i raczej nie były naprawiane zbyt solidnie. Cyt z AŚ: "Z powodu niedostatecznej konserwacji antykorozyjnej Omega stosunkowo szybko zjadana jest przez rdzę. Nawet pięciolatki (a więc r.94 i 95 w 1999 r) mogą mieć dziury" Zawieszenie z racji masy auta i stanu naszych dróg ulega szybkiemu zużyciu ale duży jest wybór zamienników i części używanych wobec czego eksploatacja tego auta wbrew pozorom nie jest tak kosztowna jak by to się wydawało. Tu cytat z Auto Świata nr 35 r. 1999 : "Łozyska kół przednich szybko się wybijają, a tarcze hamulcowe błyskawicznie zużywają przy ostrzejszej jeździe", "Stukanie w układzie kierowniczym to najczęstszy objaw luzów we wsporniku układu kierowniczego" Sprawdź jak pracują klamki - lekkość w ich poruszaniu oznacza że auto dużo było jeżdżone- tzn często otwierane drzwi. Może to trochę dziwnie brzmi ale wiadomo - duży przebieg zużycie sprężyn klamek - tą informację uzyskałem w ASO i nieraz pod tym kątem oglądałem auta w komisach i u znajomych i to się potwierdza. W lipcu 1996 zastosowano nową technologię zabezpieczenia antykorozyjnego - i polecam Ci kup auto wyprodukowane po lipcu 1996. PZDR Vincent |
WIT_VU Ostrzeszów | 2003-09-28 21:41:20 Zapomnialem zapytac o przeniesienie napedu. Czy sa jakis czeste awarie i usterki ? Zapomnialem, ze Omega to przeciez naped na tyl |
Vincent Opel Omega Sedan 2.0 ... Szczecin | 2003-09-29 12:25:18 Witam
No to Prowo jesteś szczęściaż No i : "Szybko zdychające łączniki stabilizatora - przód. " to oczywiście też. Dodać mogę jeszcze szybę kierowcy, która strajkuje i nie domyka się automatycznie albo czasem wcale A walczyliście kiedyś z zamkiem dolnego schowka po stronie pasażara? Dwa razy naprawiałem za trzecim poskrecałem tak że już nie ma prawa nawalić PZDR Vincent |
malyy Opel Omega B Warszawa | 2003-09-29 14:20:11 Wady: Pękniety kolektor wydechowy(nie wiem czy czasem nie znowu) bardzo duże spalanie w połączeniu z automatem i climatroniciem około 12-13l benzyny w mieście a gazu około 15-16l.O rdzy nic nie napisze bo mam z 1997r. Zawieszenie to tak jak pisali poprzednicy łączniki stabilizatorów często padają i czasem drążki. |
JanuszGnitecki OMEGA B FL COMBI Warszawa | 2003-09-30 18:13:49 Co do skrzyni nie mam żadnych problemów.
elektronika hjak zawsze loteria, zaliczyłem wymianę dwoch czujnikow wałka rozrządu, jeden wału korbowego, padł regulator wolnych obrotow, na razie działa po reanimacji. Zawoeszenie moim zdaniem jest solidne biorąc pod uwagę nasze drogi, do tej pory wymieniłem silentbloki wahaczy i łączniki stabilizatora, w sumie są to rzeczy tanie, podobnie jak końcówki drążkow. Wał i most jakby go nie było, jedyne co to po kupieniu wymieniłe profilaktycznie olej. Poduszki skrzyni i silnika yrwałe jeśli nie ma wyciekow oleju co może spowodować rozwarstwienie gumy. Blachy, no cóz rdzewieją, standard. Pozostałe rzeczy to kwestia przypadku i szczęścia, w końcu to używane samochody i nie ma na to rady. W manualu, bez klimy i jeździe nie hardcorowej pali mi 10-11 l/100 benzyny w mieście. Ogólnie uważam, że jak na tej klasy auto koszty utrzymania są porównywalne z DAEWOO a nawet niższe, a więc dla mnie odpowiedź jest prosta TYLKO OMEGA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |