MotoNews.pl
  

Pare pytan dotyczacych 2,0

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czesc
mam pare nastepujacych pytan jako ze mam zamiar do lutego zlozyc sobie jakis silnik to chcialbym zaczerpnac kilku informacji od was

Zawory i kanaly dolotowe

a wiec wiem ze w kanale ssacym mam zlikwidowac prowadnice zaworowe nie mam tego robic w wydechowym bo one pomagaja w schlodzeniu spalin zgadza sie ??
sam zawor - należy wyrównać przejście trzonka zaworu z grzybkiem (tak żeby było bez uskoku) - dla obu zaworów (ssacy i wydechowy). Oczywiście należy zadbać, żeby te przejście na cały grzybek było jak najbardziej płynne. Ta operacja już sama w sobie bardzo odchudza zawór, bo wymaga zebrania dość sporej ilości materiału z grzybków. Po zebraniu odpowiedniej ilości materiału polerujemy to miejsce grzybka aż do samej przylgni zaworowej. W przypadku zaworu ssącego (tylko - w wydechowym nie wolno, bo się szybko może wypalić) możemy podtoczyć półkoliste wgłębienia na daszku grzybka (od strony komory spalania - coś a la wklęsłe tłoki, żeby jakoś wam to zobrazować).

to mniej wiecej wiem ale do jakich wartosci mozna by odchudzic zawory ? skond mam widziec ile ma wynosic to przejscie trzonka z grzybkiem ? czy to tak na oko ? bo niechcialbym dotrzec silnika wkoncu wykrecicz niego te powiedzmy 6 tysiakow i skonczyc z zaworem w tloku

nastepnie kąt przylgni zaworowej - z fabrycznych 45 stopni na 30
o powiekszaniu zaworkow tzn wstawianiu innych juz zapominam koszt przerasta moja kieszen

Korbowody

A korbowody zważ na możliwie dokładnej wadze (najlepiej główkę i stope osobno), znajdz najlżejszy i resztę doprowadż do tej samej wagi..robi się to solidnym pilnikiem, zbiera się z główki (równomiernie- nie piłujemy zadnej dziury!) z trzona-najlepiej usunąć ślady po formach matrycy i ze stopy- na pokrywie są specjalne nadmiary materiału do wyważania.. całość polerujemy.
ale mozna oschudzic je jeszcze bardziej bo wsumie wczesniej my je poprstu dobieramy do siebie a mozna je jeszcze ponadto odchudzic z reguły zdejmuje z korb jakieś 5 dkg..) efekt- 2.0 bez pierdniecia, gładko jak maszyna do szycia dokreca sie ponad 7 koła

czyli mam rozumiec ze wazymy 4 korbowody znajdujemy najlzejszy zdejmujemy z niego 5dkg i reszte robimy do takiej samej masy ??



tloki

dobrze wyważyc również tłoki- zbiera sie materiał z nadlewów na wewnętrznej części płaszcza, troszke można zebrac z nadlewów na piastach sworznia..Robi sie to frezem na wiertarce.

do jakich wartosci mozna odchudzic tloki ???

a co do tlokow a wiec jak wiadomo wszystkim sa tloki z 1,6 z 1,8 i 2,0 - jako ze chcialbym tulejowac silniczek to mysle nad wlozeniem tloczkow z garbem - ale niestety puki co mam dostep jedynie do tlokow z 1,8 po kosztach na ktore mnie stac (tzn koles mowi ze one sa z 1,8 ale nie jest tego pewien) jak poznac czy tloki sa z 1,6 ? czy z 1,8 oczywiscie mowie tu o wszystkich 84mm jaki wznios garba ma 1,8 a jaki 1,6 ?

glowica

jak wiadomo przed montazem nalezalo by ja wyrownac - co polecacie ? poprostu ja wyrownac czy moze zebrac cos wiecej wiadomo tloczki z gabem dadza wieksza kompresje ale moze jeszcze bardziej ja zwieszyc - wkoncu na lpg brak spalania stukowego

kolo zamachowe

seryjne kolo wazy 8,5 kg do jakich wartosci je stoczyc ?? jak rozmawialem z gosciem ktory kiedys takie silniki robil to polecil je porzetoczyc na -1,5 kg tzn stoczyc z niego wlasnie 1,5 kg

z gory dzieki za wszystie odpowiedzi

pozdrawiam
:okCichy:ok

wsyzstkie te txt informacje i cyataty pozwolilem sobie wykorzystac z nastepujacych forum
forum ptk i fso ak byly to wypowiedzi Walezego, Irqa i Mrozka ale przed samym przystapieniem do prac wole zapytac anizeli cos schrzanic
  
 
doświadczenia na podst. silnika malucha
Cytat:
Zawory i kanaly dolotowe
a wiec wiem ze w kanale ssacym mam zlikwidowac prowadnice zaworowe nie mam tego robic w wydechowym bo one pomagaja w schlodzeniu spalin zgadza sie ??


right .. ssące można usunąć lub zmodyfikować kształt na bardziej opływowy, wydech tylko zmodyfikować
Cytat:
sam zawor - należy wyrównać przejście trzonka zaworu z grzybkiem (tak żeby było bez uskoku) - dla obu zaworów (ssacy i wydechowy). Oczywiście należy zadbać, żeby te przejście na cały grzybek było jak najbardziej płynne. Ta operacja już sama w sobie bardzo odchudza zawór, bo wymaga zebrania dość sporej ilości materiału z grzybków. Po zebraniu odpowiedniej ilości materiału polerujemy to miejsce grzybka aż do samej przylgni zaworowej. W przypadku zaworu ssącego (tylko - w wydechowym nie wolno, bo się szybko może wypalić) możemy podtoczyć półkoliste wgłębienia na daszku grzybka (od strony komory spalania - coś a la wklęsłe tłoki, żeby jakoś wam to zobrazować).


akurat zawory abartha nie mają płynnego 'przejścia' tylko wyglądają jak litera T w prekroju (a nie jak litera Y) chodzi o max. zwiększenie powierzchni przepływu mieszanki.. oczywiście samo połączenie trzonka z talerzykiem jest płynne, choć ma tylko kilka mm

Cytat:
to mniej wiecej wiem ale do jakich wartosci mozna by odchudzic zawory ? skond mam widziec ile ma wynosic to przejscie trzonka z grzybkiem ? czy to tak na oko ? bo niechcialbym dotrzec silnika wkoncu wykrecicz niego te powiedzmy 6 tysiakow i skonczyc z zaworem w tloku


pewnie nie tak bardzo jak opisane wyżej abartha, bo te są pewnie kute, a być może z nimonicu lub tytanu ale powinno się zebrać trochę materiału.. cieżko mi powiedzieć ile

Cytat:
Korbowody

A korbowody zważ na możliwie dokładnej wadze (najlepiej główkę i stope osobno), znajdz najlżejszy i resztę doprowadż do tej samej wagi..robi się to solidnym pilnikiem, zbiera się z główki (równomiernie- nie piłujemy zadnej dziury!) z trzona-najlepiej usunąć ślady po formach matrycy i ze stopy- na pokrywie są specjalne nadmiary materiału do wyważania.. całość polerujemy.
ale mozna oschudzic je jeszcze bardziej bo wsumie wczesniej my je poprstu dobieramy do siebie a mozna je jeszcze ponadto odchudzic z reguły zdejmuje z korb jakieś 5 dkg..) efekt- 2.0 bez pierdniecia, gładko jak maszyna do szycia dokreca sie ponad 7 koła

czyli mam rozumiec ze wazymy 4 korbowody znajdujemy najlzejszy zdejmujemy z niego 5dkg i reszte robimy do takiej samej masy ??


dokładnie tak.. dodatkowo dobrze jest usunąć wszelkie uskoki powstałe w fazie odlewania/kucia i wypolerować na lustro - zwiększa się wytrzymałość

Cytat:
tloki

dobrze wyważyc również tłoki- zbiera sie materiał z nadlewów na wewnętrznej części płaszcza, troszke można zebrac z nadlewów na piastach sworznia..Robi sie to frezem na wiertarce.

do jakich wartosci mozna odchudzic tloki ???

a co do tlokow a wiec jak wiadomo wszystkim sa tloki z 1,6 z 1,8 i 2,0 - jako ze chcialbym tulejowac silniczek to mysle nad wlozeniem tloczkow z garbem - ale niestety puki co mam dostep jedynie do tlokow z 1,8 po kosztach na ktore mnie stac (tzn koles mowi ze one sa z 1,8 ale nie jest tego pewien) jak poznac czy tloki sa z 1,6 ? czy z 1,8 oczywiscie mowie tu o wszystkich 84mm jaki wznios garba ma 1,8 a jaki 1,6 ?


nie pomogę niestety...
Cytat:
glowica

jak wiadomo przed montazem nalezalo by ja wyrownac - co polecacie ? poprostu ja wyrownac czy moze zebrac cos wiecej wiadomo tloczki z gabem dadza wieksza kompresje ale moze jeszcze bardziej ja zwieszyc - wkoncu na lpg brak spalania stukowego


a znasz wartość stopnia sprężania na garbatych tłokach? przy zbyt dużym nawet większa liczba oktanowa LPG nie pomoże..

Cytat:
kolo zamachowe

seryjne kolo wazy 8,5 kg do jakich wartosci je stoczyc ?? jak rozmawialem z gosciem ktory kiedys takie silniki robil to polecil je porzetoczyc na -1,5 kg tzn stoczyc z niego wlasnie 1,5 kg


najważniejsze jest wyważenie dynamiczne wału z kołem zamachowym i dociskiem sprzęgła - wtedy mamy gwarancję że nic się nie urwie a do tego będzie wkręcał się jak należy .. oczywiście do tego można zdjąć trochę, i 1,5kg wydaje się sensowną wartością..

Cytat:
wsyzstkie te txt informacje i cyataty pozwolilem sobie wykorzystac z nastepujacych forum
forum ptk i fso ak byly to wypowiedzi Walezego, Irqa i Mrozka ale przed samym przystapieniem do prac wole zapytac anizeli cos schrzanic


i oni pewnie mają większe doswiadczenie w tych silnikach ja dodałem tylko moje drobne uwagi
  
 
Hej ! Ja posiadam taki silnik w moim wozie i w trakcie naprawy uszczelki pod głowicą ,po zdjęciu głowicy okazało sie że mam tłoki od 1.8 (mały garb). Tłoki od 1.6 mają największy garb,okolo 2mm (chyba) ,ale nie radze Ci ich montowac do 2.0,napewno sie spotkają Z głowicą to bym uważał przy tłokach z 1.8,ale jesli zakładasz oryginalne tłoki to mozesz zebrać nawet 1mm , jesli założysz z 1.8 mozesz ją tylko wyrównać. Pozdrawiam. A co do reszty to moge tylko zacytowac Schwepsa
  
 
dzieki za odpowiedzi jednak chyba sie zdecyduje na te z 1,8 - a co do glowicy to ja tylko lizne - korbowody na poczatek wszystkie niedorobki doszlifuje i wtedy bede wazyl

pozdro
cichy

a tak na marginesie gdzie ja mam to tak dokladnie zwazyc ??? hmm ile taka waga moze kosztrowac???
  
 
najlepiej byłoby miec znajomego/znajomą w spożywczym i pożyczyć wagę elektroniczną
  
 
Lepiej w aptece bo spozywcze wagi mają dokładnosc 0,05 kg, a kolega potrzebuje 0,01 kg , zeby mu wyszlo dokladnie.Pozdro Widynek
  
 
Jakby co moi rodzice maja apteke wiec moge uzyczyc wagi ktora ma dokladnosc do 0,001 grama pozdrawiam
  
 
Czesc,

Ja mam zamiar wlasnie to samo zrobic w silniku 903 ze 127. Mam kilka pytan "technoogicznych":

1. czym "pilowac" prowadnice zaworowe i kanaly, poza palcem owinietym papierem?
2. Czy zawory trzeba obrabiac na tokarce czy mozna pilnikiem? chodzi o symetrie.
3. Czy naprawde bezpiecznie jest usunac cale prowadnice w kanale dolotowym, moze zysk jest nie warty ryzyka?
4. Czy tloki nie powinny byc wazone ze swozniem?

Z gory dzieki za odpowiedz,

yapko
  
 
1. życzę powodzenie papierem to byś tego za rok nie zrobił.. do tego służą kamienie szlifierskie i wiertarka (okrągły kamień o średnicy mniejszej niż gnizado zaworowe)
2. najlepiej by było na tokarce
3. w dolotowym tak.. nie ma specjalnie ryzyka, bo zawór dolotowy jest chłodzony zimną mieszanką... jeżeli już gdzieś zostawiać to w kanale wydechowym, gdzie zawór musi oddać sporą ilość ciepła właśnie prowadnicy
4. tak.
  
 
Dzieki, mam nadzieje ze wystarczy mi cierpliwosci do tego wszystkiego i nie uda mi sie niczego zepsuc. W razie czego mam drugi silnik... by the way: moje 127 widac w nowej galerii ze Szczurowej, ale powozi jeszcze poprzeni wlasciciel.
  
 
bardzo ładne 127
co do prowadnic, to jak już szłeps napisał najlepszy jest kamień szlifierski i wiertarka (taki kamień to ok 4-5zł/szt w obi,dho itp).
wbrew pozorom idzie szybko..
  
 
Odnośnie tematu to ja mam tłoki z 1.8 a wszystkie tzn 1.6 1.8 i 2.0 różniąsię wysokością i masą. Podchodziłbym ostrożnie do kręcenia powyżej 6000 bo wał korbowy to słaby punkt tego silnika