[126p] kontrolka ciśnienia na dohamowaniach, zakrętach itp.

Panowie takie pytanie do bardziej doświadczonych. Otóż stosunkowo często zdarza mi się, że na odcinku rajdu zapala się kontrolka oleju i po kilki(nastu) sekundach gaśnie. Zjawisko to najczęściej ma miejsce przy: przejazd na pełnej prędkości po nierównościach, ostre zakręty (bez poślizgu), dohamowanie oraz na mecie.
Mniemam a właściwie wmawiam sobie, że nic złego nie dzieje się z motorem a świecenie się kontrolki od ciśnienia spowodowane jest przelewaniem się oleju w misce. I pytanie do Was: czy też macie takie sytuacje na odcinkach w swoich maluszkach? Czy jest to groźne? Czy są jakieś patenty by zapobiec temu?
Z góry dzięki za informację i wszelką pomoc!

W takim razie coś jest zdecydowanie nie tak. Trzy okrążenia po Motodromie zrobiłem praktycznie cały czas na zapalonej kontrolce...
Ciśnienie oleju było mierzone:
- zaraz po odpaleniu 4,5
- w miarę z grzaniem się silnika spadło do 3,2
- przy dodawaniu gazu rosło równomiernie do 3,6-3,8 lecz przy 7k rpm spadło do około 3
W terenie nigdy nie było mierzone. Pomiary zrobione w warsztacie.
Gdzie w takim razie może być przyczyna? Panewki główne? Czop wałka rozrządu wytarty? Gdzieś musi spierniczać to ciśnienia, tylko dziwny zbieg okoliczności, że dzieje się tak w ściśle określonych warunkach.
Oleju jest troszkę ponad połowę na bagnecie, 10w40 Mobil - przyznam ze wstydem, że zaniedbałem to i nie wiadomo czemu zapomniałem po dotarciu go zmienić (przejechałem dwie imprezy na nim + dotarcie)

Jak dla mnie przyczyna leży w za niskim stanie oleju.
Jak kiedyś jeszcze miałem maluchy to też potrafiła lampka mignąć czy przy hamowaniu , czy na łuku co oznaczało że olej nie jest na full i taki stan do upalania ci polecam. A jak to nie pomorze to przegroda w miskę.
Mnie już dwa wytopione motory w kancie nauczyły że przy ostrzejszej jeździe odpowiedni stan i przegroda to podstawa jeśli chodzi o zdrowie silnika.

ja mam wstawioną przegrodę na środku wysokość to tak troszke więcej niż połowa miski z przelotem na dole, tylko uważaj przy spawaniu ponieważ miska ma dość cienkie ścianki i łatwo to można przepalić.

A jak po takim przeleceniu odcinka stoisz na wolnych też gubi ciśnienie?? jak tak to coś już napewno pada powoli.
A co do poziomu oleju to już spotkałem bagnety które pokazują nieprawidłowo poziom, gumka łatwo się przesuwa i jak wpadnie wyżej to wydaje Ci się że masz dużo a tak w rzeczywistości masz minimum.

jak kontrolka oleju pali się przez 10s to raczej przegroda miska tutaj nic nie pomoże, co nie znaczy że nie warto jej zrobić. Bez rozebrania silnika nie sprawdzisz co jest grane.

Co do tej przegrody to nie wpadł bym na pomysł by tak zrobić, ja mam po środku pionowo by olej nie przelewał się w nadmiernej ilości na boki przy zakrętach czyli tak jak by miska 2 komorowa.

Zdejmij miskę i sprawdź czy smok nie jest podgięty. U mnie kontrolka zapalała się na lewych zakrętach pomimo prawidłowego poziomu oleju, przyczyną okazał się lekko wygięty smok.