MotoNews.pl
  

Napowietrzanie oleju

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam! Sytuacja wygląda następująco:
Wykonałem pełny remont silnika w klasyku 1300cm^3. Szlify, tłoki, panewki, obróbka głowicy, wymiana pompy oleju i paliwa itp.
Wszystko niby pięknie chodzi, ale w czasie pracy olej zaczyna robić się gazowany (na bagnecie widać bąble powietrza w oleju) i przez to spada ciśnienie oleju do tego stopnia że na wolnych świeci kontrolka ciśnienia. Po odstaniu silnika sytuacja wraca do normy. Silnik zalany na start Elf'em Start 15W-40, aktualnie Lotosem 10W-40. Na obu objaw ten sam.
Macie pomysł co może być przyczyną?
  
 
Wygląda to na nie szczelność smoka pompy oleju. Ale czy to możliwe? Chyba tak.
  
 
Cytat:
2012-11-19 07:01:07, SzokoLada pisze:
Wygląda to na nie szczelność smoka pompy oleju. Ale czy to możliwe? Chyba tak.



To się nazywa dokładność wykonania w wydaniu ruskich...
No nic, to w następny weekend miska w dół i zobaczymy co tam siedzi.
  
 
Cytat:
2012-11-19 07:01:07, SzokoLada pisze:
Wygląda to na nie szczelność smoka pompy oleju. Ale czy to możliwe? Chyba tak.



Może to jeszcze wina jakiejś uszczelki itp. niech sprawdza.
Ale jak kupił tanie rzemiosło to możliwe.. trzeba brać pompę dostawcy z pierwszego montażu.
Niestety w Polsce większość sprzedawców nie wie nawet co sprzedaje.

czacza90, czyją pompę kupiłeś, masz do niej pudełko ?
  
 
Cytat:
2012-11-19 10:25:46, bartixr pisze:
Może to jeszcze wina jakiejś uszczelki itp. niech sprawdza. Ale jak kupił tanie rzemiosło to możliwe.. trzeba brać pompę dostawcy z pierwszego montażu. Niestety w Polsce większość sprzedawców nie wie nawet co sprzedaje. czacza90, czyją pompę kupiłeś, masz do niej pudełko ?



Pudełka chyba już nie mam, a jeśli to gdzieś w śmieciach, ale z tego co się domyśliłem to oryginał. Pudełko kolorystycznie takie jak te, towar kupiony w Jacarsie.
Pompa była razem ze smokiem więc nie ruszałem, a sama pompa do bloku na uszczelce. Poza tym nawet jeśli nieszczelność byłaby za pompą to jedynie gubiłbym ciśnienie, a nie napowietrzał olej.
Albo coś by go musiało mieszać (np wał korbowy, ale to chyba niewykonalne), albo tryskać do oleju w misce pod dużym ciśnieniem (skąd?!), albo ten smok jakimś cudem...
  
 
niby oryginalne pudełko, powinna być solidna pompa.
daj znać co wybadałeś.