Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
LukasJ MIlicz | 2009-02-14 14:51:02 na razie to spróbowałem tym pierwszym sposobem i cisza.... Możliwe żeby poszedł ten krzyżak?? w przegubie przy skrzyni?? |
LukasJ MIlicz | 2009-02-14 16:48:11 zawieszeniem to raczej nie bo auto w miejscu stało - tylko kółka się kręciły |
chalu87 Ford Orion Biadoliny Szlacheckie | 2009-02-14 17:07:59 ja sie podłacze pod temat
na full skreconych kołach w lewo tyrkota lewy przegub prawy cisza w prawo tez cisza na lewym i prawym wiec o co lotto?? moze sie cos powaznego stac podczas padniecia przegubu?? jakie konsekwencje moze to uszkodzic skrzynie jak sie cos stanie ?? |
kamil76 Sympatyk FEFK Citroen C4 Grand Pic ... Ostróda | 2009-02-14 18:03:36
65 zł za nowy przegub ,aha HART wszystko jasne .Jaka cena taka jakość. |
LukasJ MIlicz | 2009-02-14 20:12:35 hart ma chyba na wszystko te same ceny... Przynajmniej u mnie
Pompa wody 70 przegub 70 wrażenia bezcenne |
kcprski Sympatyk FEFK NCC-1701-E Gdynia | 2009-02-15 11:53:26
To bardzo ciekawa teoria, a prawda jest taka, że jeżeli przegub się rozleci w szybszym skręcie, polecisz na chodnik albo do rowu. Jeśłi stuka co obrót przy ruszaniu na max skręconych koładh, to już jest agonia i trzeba szybko wymieniać. |
Kleszczak (S) Prezes Zarządu FEFK escort cabrio, Polo ... Lubycza Królewska | 2009-02-15 12:02:14 wymieniałem w lecie jeden przegub i dalej coś tam tyrkotało tyle że mniej, co mam wnioskować? |
Magik123 Sympatyk FEFK osobowy gdzieś | 2009-02-15 13:06:46
ales mnie rozbawił, ty wiesz chociaz na czym trzyma sie Mcperson czy nie bardzo, zauwaz ze połos z przegubem to naped a nie mocowanie/utzrymanie zawiechy. Proponuje sie douczyc lub popraktykowac. |
kcprski Sympatyk FEFK NCC-1701-E Gdynia | 2009-02-15 16:11:32 To dobrze, że Cię rozbawiłem, śmiech to zdrowie.
Akurat "praktykowałem" umierający przegub (lewy zewnętrzny) w zeszłym tygodniu, dobrze, że nic nie jechało z naprzeciwka, bo w pewnym momencie dostajesz taki force feedback po kierownicy, że kół ponad pewien kąt nie skręcisz. A to dlatego, że zanim przegub urwie się całkowicie, rozsypuje się na części i blokuje. Zaspawaj sobie przeguby na sztywno, w końcu one nie mają nic wspólnego z ruchliwością koła. Jeśli chcesz to kontynuować to proszę bardzo, tylko że mnie nie obchodzi to, czy Cię przekonam. Piszę to tylko po to, żeby kolega chalu87 dzięki Twoim światłym radom nie zrobił krzywdy sobie albo komuś innemu. |
Magik123 Sympatyk FEFK osobowy gdzieś | 2009-02-15 19:48:34 Chyba zle sie rozumiemy, przegub ani koronka, nie sa z tytanu, jest badrdzo malutka mozliwosc zeby przegub zblokował kolo, gdyz budowa przeguba jest taka ze po rozerwaniu korony, kulki od razu wypadają.
Ja wiem jak działa przegub, zawieszenie czy co tam jeszcze, wiec dla mnie pisanie zespawaj sobie przegub, a rozpadniecie przeguba to dwie całkiem odmienne sprawy, nie majace nic ze soba wspolnego. Zreszta, nie bedziemy sie kłóćic bo nie w tym rzecz, kolega pytał o to jak sprawdzic to wszystko. [ wiadomość edytowana przez: Magik123 dnia 2009-02-15 19:50:01 ] |
kcprski Sympatyk FEFK NCC-1701-E Gdynia | 2009-02-15 20:35:25 No teoretycznie masz rację, prawdę mówiąc ja też tak myślałem, dlatego nie zmieniłem w porę. Szczerze mówiąc, myślałem, że rozleci się troszkę później niż 200km po pierwszych stukach.
A jednak, dwóch ostatnich zakrętów przed całkowitym zerwaniem po prostu nie wyrobiłem. Widocznie kawałek korony wlazł tam, gdzie wcześniej była kulka - efekt był taki, że kierownicy nie dało się skręcić więcej niż pół obrotu, tłukło w nią strasznie. W prawo musiałem skręcać "na trzy", całe szczęście działo się to na drodze osiedlowej zaraz pod moim domem i nic nie jechało z naprzeciwka. Przechodnie musieli myśleć, że jestem pijany Na ostatnim (!) zakręcie przed domem przegub się urwał (kochane auto). Niemiłosiernie strzelało nawet podczas pchania, bałem się o wewnętrzny przegub, dyfer i skrzynię. Nic się nie stało, ale auta w tym stanie raczej nie holowałbym nigdzie dalej. Generalnie jest to dość śliska sprawa, z następnym przegubem (co mam nadzieję nie wystąpi prędko) na pewno nie będę czekał do zniszczenia. Co do sprawdzenia, już ktoś napisał, żeby podnieść koło na lewarku i na biegu obracać nim, można też zdjąć koło i kręcić półosią. Poza tym, przy (najlepiej delikatnym) ruszaniu nawet na wprost, luz na przegubach po prostu czuć, często towarzyszą mu dwa - trzy stuki. |
Kleszczak (S) Prezes Zarządu FEFK escort cabrio, Polo ... Lubycza Królewska | 2009-02-15 20:46:24 bo się przejadę do Turobina.
UP... |
kcprski Sympatyk FEFK NCC-1701-E Gdynia | 2009-02-15 20:57:11
Tyrkotało i już nie tyrkocze? Z tej samej strony? W tych samych okolicznościach? Przeguby są 4 więc pole do manewru jest olbrzymie. |
Kleszczak (S) Prezes Zarządu FEFK escort cabrio, Polo ... Lubycza Królewska | 2009-02-15 21:01:25 w lewo czy w prawo to tyrkocze. Luzy są jak półośkę ruszam w kierunku koło - skrzynia, luz wielkości 1-2 mm. |
piotroski05 Sympatyk FEFK BMW E36/Romet K125/S ... Łukowa | 2009-02-15 21:41:43 taki luz podobno ma być, ja u siebie taki miałem i było wpożo. Kolega po warsztacie określił że taki luzik jest normalny. |