[126p] mikuni nie odpala:( why?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
sprawa wyglada tak; jest sobie gaznik mikuni (Foto w profilu) standardowa dysza plaiwa jakies 125 teraz juz 150. paliwo dochodzi do gaznika ale juz nie wychodzi, odpalil tylko jak mu zapodalem bezposrednio ze strzykawki ale jak sie paliwo skonczylo to zgasl (gaznik teoretycnie nie jest zatkany) ktos cos poradzi? dzieki z gory
pozdro




PGR Poznańska Grupa Rajdowa
  
 
nie trzeba być alfą i omegą zeby stwierdzic ze wina lezy po stronie gaźnika lub jego zamocowania, sprawdź czy miedzy gaźnikiem a kolektorem silnik nie ssie powietrza z boku tzw lewego. jeśli jest szczelnie to skup się na samym gaźniku


[ wiadomość edytowana przez: Poramancza dnia 2006-12-28 17:33:13 ]
  
 
zakładam ze jest to gaznik motocyklowy.one sa montowane pod dziwnymi katami.jesli jest zamontowany inaczej niż oryginalnie to moze nie palic bo np. paliwo ni bedzie sie dostawac do dyszy/lustro paliwa w komorze bedzie inaczej ustawione niz oryginalnie
  
 
właśnie - komora pływakowa musi być poziomo, weź wymiar z płaszczyzny łączenia jej z korpusem - zwykle tak jest że ta linia musi być poziomo...
  
 
ja tam na gaźnikach motocyklowych się nie znam ale z tego co mi wiadomo to mont5aż jego nie bedzie mial większego znaczenia, motory jezdza na kole oraz po trudnym terenie odchylenie od poziomu jest zatem bardzo duze poza tym to chyba jakies gazniki cisnieniowe czy jakos tak to sie zdaje mówi, glowy sobie uciąć nie dam trzeba zapytac Dommela
  
 
kaza ma racje...montaz gaznika pod takim katem jak byl zamontowany w motorze moze miec wplyw na to jakie osiagi bedzie dawal ale nie na to czy bedzie dzialal czy nie. z teo co wiem Dommel ustawial gaznik swoj pierwszy mikuni pod katem zalecanym przez producenta zeby polepszyc jego dzialanie. teoretycznie gaznik powinien dzialac pod kazdym katem, oczywiscie jesli nie jest do gory nogami
  
 
teoretycznie to rozbierzcie gaznik z malucha i popatrz w komore plywakowa. jak gaznik bedzie pod takim katem ze lustro benzyny bedzie powyzej dyszy to ni ch..ja nie bedzie palil.dla malucha to jest chyba okolo 35 stopni przechylu auta do przodu.analogicznie moze byc z tamtym gaznikiem.moze ale nie twierdze ze musi.chyba ze tak jak kaza pisze gaznik jest cisnieniowy to wtedy ni ma to znaczenia bo cisnienie i tak paliwo przepchnie
  
 
Przewaznie kąt w tych gaznikach to 30 stopni i pokaz zdjecie jak go masz zamontowanego i z jakiego modelu motoru i jaką ma sr
I spróbuj na początku założyc seryjne dysze bo na nich powinien odpalić bo jak to jest z jakies 600 - 900 4 garkowej to jest przystosowany pod mniejsze podcisnienie wiec powinien odpalic jak nie to papatrz na rurke emulsyjna z dysza i czy otwór do iglicy nie jest zapchany
  
 
nalej mu w gardziel, albo weź go na pych
  
 
gaznik jest prawdopodobnie od yzf 1000, w motorze byly 4 na listwie
  
 
pokaz foty jak to jestr zamontowane
 
 
nad komora plywakowa jest zwykle zaworek zwrotny
jak gazniki dlugo lezaly ( albo byly nieuzywane ) to moglo sie to zalepic
zacznij od tego wlasnie, czy paliwo przeplywa przez ten zaworek
druga sprawa, zdarzaja sie gazniki podcisnieniowe ktore maja "amortyzator" olejowy, czasami trzeba go uzupelniac mozna to sprawdzic - jesli w gardzieli jest tlok to sproboj wsadzic pod niego palucha i zobacz jak latwo sie podnosi, jesli bedzie wsio ok to bedzie stawial spory opor, jak bedzie luzno latal to kicha

kolejna kwestia: paliwo rozpylaja dysze czy jest igla??
  
 
inne foto gaziora w profilu, nie na silniku ale widac co i jak. troche smierdzi drutem ale mialo to byc na szybko i zeby sprawdzic czy to wogole zadziala.
  
 
duzo nie widac, ale ktory to jest nr gaznika?? bo na oko mi sie wydaje ze ani nie 1 ani 3
 
 
Pozycja montażu wygląda OK (wg mnie te gaźniki pracują przy przechyłach ponad 30st). Dysza 150 na początek też powinna być OK, nie mniej jednak na 125 też powinien chodzić w zakresie niepełnego otwarcia przepustnicy.

Sprawdż czy masz dobrą przeponę - dmuchnij w taki duży otwór z boku gaźnika (łączy przestrzeń pod przeponą z atmosferą) i suwak powinien się unieść. W dwóch rodzajach gaźników z którymi miałem do czynienia suwaki poruszały się z niewielkim oporem - ważne aby suwak odbijał.

Co do zapalania to w moim przypadku, na obecnych ustawieniach, na zimnym silniku (szczególnie teraz) nie ma możliwości odpalenia silnika na rozrusznik bez użycia Samostartu lub podania bezpośredniego benzyny. Najlepsze rozwiązanie to poholować autko aż zapali. Ssanie niewiele tu pomaga.

Jak masz rozwiązany odpływ paliwa z gaźnika? Czy napewno cała komora pływakowa jest wypełniona paliwem, tzn czy odcina zaworek iglicowy?
  
 
u mnie odpalal bez problemu na zimnym i na cieplym , a nie przytkaliscie czasem odpowietrzenia z komory plywakowej???
 
 
Cytat:
2006-12-28 22:16:18, comar pisze:
duzo nie widac, ale ktory to jest nr gaznika?? bo na oko mi sie wydaje ze ani nie 1 ani 3



a mozesz cos jasniej napisac o tych numerkach ?co ktory wnosi ?
  
 
chodzilo mu o numer gaznika na listwie. tak jak napisal byly 4 w listwie, 1 ma sterowanie gazem ktore preznosi na 3 kolejne
  
 
z podawaniem beny przez strzykawke probowalismy, odpala tylko na tym co mu sie poda, zaraz gasnie...
przeslona otwiera sie bez problemu, po dmuchnieciu w ten kruciec...
paliwo w komorze tez raczej jest, bo po zdemontowaniu i przechyleniu gaznika cieknie z gardzieli,tak jak w maluchowskim...

srednica przepustnicy to 35mm...

sprobujemy pociagnac na lince, moze przywiekszych obrotach zaskoczy...

boprzy planie 4mm i zestawie 690ccm kiepsko to ogolnie kreci

glowica ma seryjne zawory...
  
 
Cytat:
2006-12-29 08:25:22, 3zeR_MDS pisze:
chodzilo mu o numer gaznika na listwie. tak jak napisal byly 4 w listwie, 1 ma sterowanie gazem ktore preznosi na 3 kolejne


czyli kupujac cala liste na ktora wchodza 4 gazniory to nie da sie zrobic dwoch dzialajacych kompletow skoro jest tylko jeden ktory steruje tym gaziorem na 3 pozostale ?