ZMIANY, ZMIANY, ZMIANY ...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zmiany, zmiany, zmiany...

VI LOB PARTY dobiegło końca, robi się to powoli nudne bo znowu było rewelacyjnie . Żartuję, ponownie stara gwardia stanęła na wysokości zadania – i mieliśmy okazję przez 2 dni i 2 noce ( noce zwłaszcza) spotkać się w gronie przyjaciół oddanych bez reszty ujeżdżaniu bestii. Ale o samym zlocie możecie poczytać w osobnym wątku. Stwierdziliśmy że muszą nastąpić zmiany w konstrukcji samego LOB. Podyktowane są przede wszystkim niedopuszczalnym podziałem jaki można zaobserwować przy okazji zlotów.

Na zloty niezmiennie przyjeżdża rdzeń tego klubu – weterani, natomiast niewielu ludzi nowych, których do tej pory znaliśmy wirtualnie. Jest to karygodne. Nie przemawiają do mnie ściemy o ślubie brata, pracy po godzinach, zepsutej omie, chorobach wenerycznych i tym podobnych bzdurach. O tym że zlot nastąpi – pojawia się informacja ok. 2 miesiące wcześniej. Termin podawany jest z miesięcznym wyprzedzeniem. Niech nikt nie mówi że nie może rozplanować obowiązków tak by pojawić się na zlocie. No, chyba że odpuszczacie bo na LOB PARTY nie ma palenia laczy i ścigania pod marketem na ¼. Pomyłka – nie ten adres. Lepiej od razu zrezygnować.

Zdarzają się wypadki niezależne od nas ale są równie rzadkie jak dysleksja na którą jełopy powołują się żeby zatuszować swoje nieuctwo. A w 99% przypadków chcieć to móc – patrz Totr z dyskoteką na zegarkach, dARTI/amortyzatory, jaretzky/kregosłup „zaleczony”, 400km Resa (standard) czy 800km Clebera do Augustowa. Gdybym złamał nogę – żonę za kierownika i jadę. Ale mi zależy. Nawet gdybym miał przejechać w deszczu ...set kilometrów na pół godziny i z powrotem.

Z innej beczki – bo wqrwił mnie Olin_M a mniemam że tego typu czkawka odbije się jeszcze nie raz – więc wyprzedzając fakty. Byłbym ostrożniejszy z krytyką. Nie jesteśmy nadludźmi – mamy swoje zady i walety – jak każdy. Ale zanim ktoś zacznie jebać organizację LOB Party może się by najpierw na nim zjawił? A kocoboły „nie mogę trafić”, „miała być mapa” zachowaj dla siebie. Z uporem maniaka powtórzę – są takie urządzenia jak telefony. Wystarczyło zadzwonić. A jeśli w necie i na mapach nie znajdujesz Słoka a jedynie Poznań-Warszawa-Gdańsk-Łódż etc. To znaczy że gubisz się w dużym pokoju idąc do kuchni. I powtórzę za Prowo: „Będę przeglądał forum zanim zacznę zawracać dupę”. Bo w Bełchatowie spotykamy się nie pierwszy raz ale PIĄTY. Tylko po chuj poczytać wątki o poprzednich zlotach – zjebać ich na wejściu. OK. Koleżkowie którzy przyjechali z Cichym na zlocie w Augustowie – powinniśmy ich zabić i zasypać solą – kto był ( więc sorry wirtualni nie wy) ten wie o co chodzi. Na szczęście interpretacja Prowo rejestracji WPR – dotarła do przestrzeni między uszami jegomościa. Widzieliśmy ich pierwszy i ostatni raz. Żegnam bez cienia żalu ze strony LOB.

I w ten oto sposób docieramy do sedna zmian (pełen regulamin ukaże się również na stronie www oraz w opcji „Dołącz do klubu” na motonews). Niektórym z Was zmienią się statusy, zarówno na plus jak i na minus. Bycie weteranem nie jest dożywotnie – szczegóły w regulaminie. Niektórzy zostaną skreśleni z listy lub wrzuceni do wora z czerwoną kartką. Ale wszystko mam nadzieję wyjaśni regulamin. Z pytaniami, groźbami itd. proszę o zwracanie się na priva – forum nie śmietnik. Również prywatne wycieczki na forum publicznym będą co najmniej blokowane. Zmienią się także zasady finansowe zlotów. A w niedalekiej przyszłości być może ( żeby nie powiedzieć z pewnością) również status klubu. Przez najbliższe 2 tygodnie pomimo tego że regulamin już jutro będzie dostępny – będzie on ewoluował zgodnie z uwagami weteranów w ankiecie dostępnej tylko dla nich.

tyle
  
 


nic dodać, nic ująć
  
 
Aż się boje, że mi po głowie chodzi 8 garów.
  
 
hehehe

Nareszcie !!

1 postulat : LOB Party w kazdy ostatni weekend miesiaca
  
 
Cytat:
2003-10-07 09:43:17, Dramar pisze:
hehehe

Nareszcie !!

1 postulat : LOB Party w kazdy ostatni weekend miesiaca



Oczywiście oprócz pierwszego i środkowego

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
i masz piotrze racje ( choć nie do końca ) ja bym sie zesrał ze strachu
  
 
Oto prawdziwe oblicze Prezesa
Jacku, wspieram Cie duchowo w Twoich działaniach

Pozdrawiam

Robert
  
 
... i stanie się ład...
Niestety takie regulacje musiały kiedyś nastąpić.
Grono LOB rozrasta się radośnie i dobrze ale co za tym idzie coraz trudniej cokolwiek załatwić, bezstresowo zorganizować.
Mam nadzieję że nikogo ten nowy ład nie urazi ani nie odstraszy.

Widziałem konsternacje w oczach Młodego gdy brakowało 400zł do opłacenia zarezerwowanych domków. Tym razem musieliśmy zapłacić za tych którzy nie dojechali, nikt z nas kasą nie sra i takie ściepy nie są niczym przyjemnym.
Takie doświadczenia potwierdzają słuszność decyzji urg-a.

Popieram ten pomysł w pełni.

Pozdrawiam
  
 
i choc jestem tutaj młody to wydeje mi się że nie chodzi nam wcale o ilosc ale o jakosc członków klubu

wiec tyz jestem za tym

pozdr Drus
  
 
dobrze gadacie !!!

dodam jeszcze, że przysrać URG'owi lub Młodemu (również RESowi) to tak jakby nasrać pod siebie !!!!

Qrwa - przecie oni załatwiają setki spraw zupełnie bezinteresownie a w takim burdelu (sorry ale musiałem nawiązać do np: zgłaszania obecności na zlocie dzień przed zlotem lub "jestem na 100%" i........ dupa) z cudem graniczy dopięcie wszystkiego na ostatni guzik !!!!!

Kto jest kumaty chyba pojmuje......
  
 
sorry - podszyłem się pod Alę
  
 
nie przylizywać się
pomóc może tylko DUŻA, GRUBA, NAPĘCZNIAŁA ... koperta

oki

jutro szczegółowe zasady rozdzielnyctwa
  
 
witam
ja sie bede staral zeby zawsze dojechac nie dlatego ze trzeba bo jestem w klubie a dlatego ze tam jest naprawde suuuupeeeer zabawa i niepowtarzalni ludzie ktorzy przyjechali. ostatnio dwa dni przed zlotem siadla mi oma i myslalem ze nie bede mogl nia przyjechac zreszta dramar mnie holowal z spod swarzedza (ktoremu jestem za to wdzieczny)zeby ktos nie mowil ze sciemniam wiec stanolem na na glowie i naczym tylko sie dalo i dojechalem i nie zaluje bo klimat na zlocie byl naprawde nie powtarzalny.
pozdrawiam.gepard
  
 
statusy wyprzedziły regulamin. i tak bywa - nie przejmowac się sprawa załatwi sie dziś wieczorem lub jutro
  
 
No Urg jestem pod wrażeniem, w końcu czara goryczy musiała się przelać.
Jestem za szerzeniem zasad przy zachowaniu ktorych unika się braku uznania dla czyjegoś wysiłku i nie naraża się innych na ponoszenie niemiłych konsekwencji.
Kwestie towarzyskie związane ze zlotami są podstawą całej tej zabawy, ale niestety każda zabawa wymaga organizacji, a to jak wszystko kosztuje. Olewanie tego prostego faktu to poza wszystkim granda.
Sprawy mapek "no comment", ze smarkaterią to ja chodzę do przedszkola a nie piwo piję.
Sprawy losowe są losowe, ale jeśli się do czegoś zobowiązało to nie do pomyślenia jest żeby kolegów wystawić do wiatru przynajmniej w kwestii ewentualnych kosztów, a poza tym liczy się styl i forma.
Reasumując, zamiast przez pół roku krzyczeć że się przyjedzie, wystarczy po podaniu terminu podjąć decyzję i zachowywac się jak dorosły.
  
 
Witam

ja również podpisuję się za wprowadzeniem pewnych "sztywniejszych" zasad uczestnictwa w klubie LOB mimo że jestem w sumie od niedawna i miałem przyjemność być tylko na 2 spotkaniach z pozostałymi (jak na razie )

na pewno trzeba ustalić zasady uczestnictwa w na LOB PARTY
warunki rezerwacji miejsc, opłaty rezerwacji itp.
Młody i tak miał pełne ręce roboty z przyjęciem przyjeżdżających o różnych porach, rozlokowaniem na kwaterach i zadbaniem o wszystko że na koniec akcje typu "brak kasy " za domki mogą zepsuć cały klimat dobrej imprezy

tak jak mówi Cleber
Cytat:
Widziałem konsternacje w oczach Młodego gdy brakowało 400zł do opłacenia zarezerwowanych domków. Tym razem musieliśmy zapłacić za tych którzy nie dojechali, nikt z nas kasą nie sra i takie ściepy nie są niczym przyjemnym.


nie jest to nic przyjemnego, na szczęście byłno nas tam kilkanaście osób i nie wyszły to niesamowite kwoty ale liczy się sam fakt że jednak pewne reguły mogą zapobiec takim sytuacją na przyszłość

a mam nadzieję że niedaleką przyszłością będzie kolejne VII już spotkanie

pozdrawiam
Sagittario

  
 
Witam,

nie mam (prawie) nic przeciwko zmianom w Klubie, ale...
mam takie pytanie: dlaczego do wczoraj byłem w Assistance, a dzisiaj już nie jestem?
Myślę, że im więcej osób bierze udział w programie Assistance, tym lepiej. Jakoś nie czuje, żebym coś przeskrobał (poza tym, że jedzcze nie udało mi się dotrzeć na LOB Party), a mam wrażenie, że dostaje po głowie za "zasługi" kogoś innego.
Reasumując: troche mnie boli to, że "wyleciałem" z assistance i tą akurat zmianę nie uważam za słuszną.

Pozdrawiam
Grisza
  
 
Jeśli można spytać dlaczego mam przyjemność być akurat w TRÓJCY (Pirs,Edit i ja) z oznaczeniem SYMPATYK GM???

Co to niby ma oznaczać? Sympatyk General Motors???
Przecież byłem w LOB to raczej powinienem być SYMPATYKIEM LOB!
Poza tym z opla toleruję tylko Omegę.

Nie żeby to miało jakieś znaczenie, ale skoro już Urg grzebałeś w statusach to chciałbym wiedzieć co i jak...
Ps.Czyli jeśli możesz to zmień mi na sympatyka LOB

Ok, koniec przynudzania na ten temat!



  
 
oj duzoooo sie zmienilo a czlowiek dlugo sie przyzwyczaja do zmian
Chociaz niektorych statusow nie rozumie ale dobrze sie stalo ze nasz master zrobil takie porzadki
  
 
porządki były wskazane ale :
chyba trzeba się zgodzić z Griszą i Makavelim

status "sympatyk GM" nic nie mówi lepiej będzie wyglądać "sympatyk LOB"

co do usunięcia Griszy z assistance to pewnie było przypadkowe - powiązanie assistance ze statusem

ale oczywiście nie ja tu moderuje