Dobry blacharz w Lodzi lub okolicach?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Musze pilnie zrobic w mojej Samarce progi, bo juz byl problem z podniesieniem auta przy zmianie kol... :/ Zna ktos solidnego blacharza, ktory nie zedrze skory? Albo potrafi podac orientacyjny koszt roboty - ja uslyszalem 500 + materialy, wiec wypada to porownac
pzdr.
B.

PS. Przegladalem "dobre warsztaty" ale nie bylo ani slowa o blacharzach...
  
 
Dobrych to nie ma.
jest znosny, tam gdzie ja robilem i bede robil. Na milionowej, kolo myjni. Przed sama hypernova, na zakrecie (kier. Widzew).
za kpl. progow tez wola 500 (250*2).
jakbys chcial z nim pogadac, to powoluj sie na mnie (niebieska lada) - we dwoch rto mozenmy pogadac o cenie....
  
 
Calkiem niezly jest w Pabianicach na ul. Kamiennej. Ode mnie zawolal (gora )200 za robote za strone + 30 sam prog...
  
 
dodam tylko:
w zadnym wypadku nie robic na siedleckiej i na jedwabniczej. JEdni i drudzy knoca niemilosiernie. Na pierwszych nacialem sie ja (obecnie bede po niech poprawial), na tych drgich (renomowany niegdys zaklad Jana Par...) - sasiad. Ich "dzielo" podziwialem niedawno, jak gosciowi po dzwonku spoadl zderzak i szpachla z paru czesci. Od kiedy to nie lakieruje sie niczym wymienionych przez siebie elementow niewidocznych np. wlasnie spod zderzaka???
normalnie zlew mielismy... na golej (rudej juz) blasze belki byl tylko napył od lakierowania finiszem, zero jakiegos podkladu, nie mowiac o odrobinie bitexu nawet czy czegos tam.... A kase wzieli niezgorszą....
a ci z Siedleckiej... hm... przylapalem ich jak probowali m auto łatać puszka po piwie i poxipolem.... poprawili po awanturze, a i tak sknocili, ze po 1,5 roku rozlazi sie po spawach - wystarczylo lekko puknac w spod.
  
 
w warsztatach blacharskich i lakierniczych sa dwie kategorie napraw:
1. dla siebie, gdzie robota jest (powinna byc) dobrze zrobiona z gwarancją
2. na tzw sprzedaz, auto ma ladnie wygladac na gieldzie....

niestety czesto pierwsza kategoria to to samo co druga tyle ze drozsza
  
 
W Łodzi bardzo dobrze i naprawdę niedrogo robią w http://www.automix-lodz.pl/. Miałem u nich auto w którym zaczęły lecieć progi, zrobili szybko i solidnie, od roku nie ma śladu rdzy
  
 
Każdy z reguły wstawia na wymianę progów, ale wymiana poszyć progowych a progów to dwie różne rzeczy,jeden wymieni poszycie i skasuje, a drugi wymieni poszycie, jak trzeba wymieni wewnętrzny, a i poprawi podproże, ale każdy chce jak najtaniej. A tak się nie da, jak ma być porządnie i służyć na lata to musi być drożej, chyba że ktoś charytatywnie działa
  
 
podjedz do mnie na tellefoniczna 56 , kiedys ja robilem blache ale zatrudnilismy prawdziwego blacharza ze zdarzenia i fachura przez 40 lat w zawodzie, robi dobrze solidnie . koszt wymiany progu to 200-250zl za strone + prog. tel 663344040.
  
 
sorry 46 telefoniczna.
  
 
Cytat:
przez 40 lat w zawodzie, robi dobrze solidnie



Jeśli zaczął prace w wieku 16 lat.. to ma minimum 56 lat na karku.. chyba , że w łądzie człowiek zrobiony i staż mu się liczy od poczęcia

nadąrza za nowymi trendami i materiałami w blacharstwie ?
  
 
jest dobry i tyle . co do trendow to mozna sobie poczytac w "bravo girl" ;-P. a metarialy lakiernicze to uzywamy Sika i Mipa. A poza konkursem jak ktos chce aby mu np "pospawac" luto-spawarka lub zgrzewarka to za wstawienie progu nikt nie weźmie marnych 250 zl za robote