Skradziono maluszka Kraków

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wczoraj wieczorkiem koledze padł silnik w maluszku i zostawil go na ulicy skarżyńskiego (skrzyżowanie przed wjazdem na lotnisko)


kolor czerwony


numer rejestracyjny SBI 30GR
  
 
Co za ch**** Pier**** jak tylko gdzies zobacze dam znac

pozdro
  
 
Jak się pokaże w wawie to Ci dam znać. PS: daj mi jego zdjęcie
  
 
a moze poprostu stał zaparkowany w złym miejscu i został odcholowany na parking policyjny
ale jak mozecie to dajcie wmiare aktualne jego foto

[ wiadomość edytowana przez: gadzio dnia 2003-09-28 18:00:09 ]
  
 
nie ma foto jest to seryjny maluch z bardzo chujowym czerwonym lakierem spękany zacieki itd tak sie spierdoliło przy robocie pozatym stan spoko
  
 
To strasznie hujowo ale nic sie nie martw znam kilku zlodziei to popytam tylko podaj numery rejestracyjne na prv.
  
 
popytaj numery masz nizej podane
  
 
Nie przyjemna sprawa, jusz posłełem inforamcje do kumpli moze go znajdą, jak chcesz to mozesz poszukac na Brzegach w okolicach żwirowni bądź w obliksich lasach tam jest sporo różnych aut. Pozdrowienia
  
 
Od jutra sie rozgladam
  
 
będę miał na oku wszystkie czerwone
  
 
SBI to malan z Bielska spoko jutro jade do KR też będę się rozglądał
  
 
W olkusz tez bede sie rozgladal !
  
 
sie porobiło
  
 
Nio niestety zaden z mioch kumpli ostatnio oprucz paru radii nic nie zwedzili wiekszego
  
 
ja tez pytałem i jak na razie nic jak sie tylko cos dowiem dam znac

pozdro
  
 
Będę szukał!!
  
 
Według mnie to już jest nie do odnalezienia. Mojemu sąsiadowi rok temu spod bloku buchnęli Merola Beczkę i do dzisiaj nikt nic nie widział i nie słyszał.
  
 
Mi tez zaj.....li boba ale sie nawet ciesze bo tamten stary bbył 89rok ale miał 7 tysięcy przebiegu ale teraz mam nówke nierdzewke ELEGANCIKA .....(chodz niektózy mówią że z rdzewieniem to cienko w el.....ale mój pływa w oliwie jest zakonserwowany w wszystkich profilach)..mam nadzieje że sie znajdzie :/ choć pewnie jest już w częściach
  
 
panowie nie uwierzycie !!!
dnia 27 wieczorkiem koledze nawalił maluch zostawia go na chodniku
dnia 28 września zgłasza kradzież poniewaz auta nie ma na miejscu
policja (chwdp) szukaja malucha czy nie ma go na żadnym parkingu oraz w terenie ;d ( oczywiście że nie ma )
po dwóch tygodniach przychodzi papier do kolegi ale nie może go odebrać bo mieszka w kraku a zameldowany jest w czechowicach...
wiec domyśliliśmy sie że jest gzdieś na parkingu więc pojechaliśmy jeszcze na jeden parking policyjny a tam stoji sobie autko w całości
przyciągniete zostało 28 czy to nie paranoja żeby sprawdzali to dzwonili i auta nie ma u a tu nagle po dwóch tygodniach znajduje sie sholowany przez policje nasze państwo to jakaś paranoja


rachunek za lawete to 330zł za 8 km zajebista stawka za tyle to mógłbym go pchać
plus do tego za każdy dzień parkingu 12,20zł

dziś niestety nie dowiedzieliśmy sie czy auto było rozkradzione itd czy było otwarte bo jeśli tak to kase płaci policja






[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2003-10-12 14:28:55 ]

[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2003-10-12 14:31:07 ]
  
 
Witam, fajnie ze sie znalazł tylko szkoda tych pieniedzy wywalonych w błoto ale tak bywa, żeby zawsze sie znajdywały tak szczęśliwie jak w Tym pszypadku

cze