Zachcialo mi sie holera, wklad lusterka wymienic... :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jako ze lewe lusterko od nowosci mi nie grzalo, a zaczelo coraz czesciej padac to pomyslalem sobie ze wymienie wklad na nowy i bedzie cacy. Ale zamiast byc cacy to jest do dupy, bo nie moge zalozyc teraz nowego wkladu ( zdjac mi sie jakos udalo, ale ciezko bylo - metoda na 2 srubokrety )
Po zalozeniu caly wklad lata jak zyd po pustym sklepie Nie wiem czy nie rozwalilem tego mech. do regulacji... Bo to on wlasnie tak lata... niby lusterko sie daje regulowac ale caly czas jest "luzno" i samo sie co chwila przestawia...

Co z tym zrobic ?
Rozbierac ten caly mechanizm, czy moze probowac na sile go docisnac... ale znajac moje szczescie to zbije wtedy lusterko i 7 lat w plecy
  
 
Cześć
Wyjmowałem prawy wkład lusterka wraz z cała obudową.
Samo wyjęcie wkładu oraz założenie nie jest trudne. Pewnie uszkodziłes mechanizm regulacyjny wkładu lub może ułamałeś zaczep wkładu lusterka w mechaniźmie lub źle wkładasz do gniazda mechanizmu Mam do sprzedania prawy mechanizm regulacji lusterka. Służę radą i pomocą w razie jakichkolwiek wątpliwości.

pozdrawiam
  
 
Cytat:
Pewnie uszkodziłes mechanizm reglacyjny wkładu lub może ułamałeś zaczep wkładu lusterka w mechaniźmie lub źle wkładasz do gniazda mechanizmu


Wszystko wyglada OK, nic nie jes polamane, wszystkie zaczepy zaskoczyly, a dalej lata...
Mech. regul. tez jest chyba OK bo dziala bez zarzutu


Cytat:
Mam do sprzedania prawy mechanizm regulacji lusterka. Służę radą i pomocą w razie jakichkolwiek wątpliwości.



Sam mech. jest chyba taki sam w prawym i lewym lusterku, prawda ? Jesli tak to ile za niego chcesz ?