MotoNews.pl
  

[OT] Wy też sobie poczytajcie - LOL

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy to jest możliwe żeby tacy ludzie żyli naprawdę i do tego jeździli cały tydzień nie robiąc sobie przy tym krzywdy
Cytat:
2003-10-22 14:49:12, seba126 pisze:
nie obrazajac nikogo , ale jak mozna byc takim.......
Tytuł strony1
Tytuł strony2



Moje pytania bywają chyba czasem rozbrajające, ale to już chyba nie możliwe...

Jakby kogoś interesowało - orzyginalny temat na F&F
  
 
Gostek robi sobie jaja - ot co... Ale się pośmiałem
  
 
No ale mi się na kursie prawka jedynkę zamiast trójki w maluchu wrzucić w czasie jazdy udało
  
 
Dobre,dobre
Ciekawe czy jakby wbił wsteczny przy 70 też by go zakręciło
  
 
Aż mi się nastrój poprawił ...
  
 
Redukcje o 2 biegi żeby zakręcić - znam takich

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Ale mi się podobało...

A jedynkę w malaczu też mi się udało wbić.
  
 
Mietek126 jest THE BEST normalnie... ... myślałem że poszczam się ze śmiechu gdy czytałem te przytoczone wątki... takiego myślowego debilizmu jeszcze nie widziałem(czytałem)
  
 
Takim to dać prawko, a potem będzie tak jak w kawale o blondynkach nieobrażając ich oczywiście bo są pięknymi i mądrymi kobietami, ale to idealnie odzwierciedla to co chce powiedzieć, a mianowicei jak blondynka wjechała w drzewo a potem mówiła że trabiła. Paranoja normalnie. Silnik w Poldku wyje jeak poj..bany przy takich redukcjach z 4 na 2 to sory ale w maluchu to on chyba już wyskoczył. Fakt kiedyś popieprzyłem przy zmianie 4 z 2 bo mi się łapa ześlizgnęła, ale żeby robić coś takiego. Kiedyś też kumplowi pokazaliśmy jak sie redukuje z 5 na 3 przy wyprzedzaniu przy 110, zrobił to samo ale zapomniał potem 4 wrzucić i tak sie rozpędził z górki że pół silnika rozwalił. A z tymi heblami to już kompletny idiota. Naprawdę teraz ludzie to już kompletnie mają wszystko w dupie, jak najtaniej, jak najgorzej a potem powie że nie zdązył wychamować i ci skróci autko, i jeszcze będzie miał pretensje że ty sie zatrzymałeś. Ale tacy ludzie są i nic sie na to nie poradzi. Nawet nauka o budowie pojazdu na kursie, nauka o przepisach itp. Króluje 3xZ (zakuć, zdać, zapomnieć)


[ wiadomość edytowana przez: Mebig dnia 2003-10-22 19:24:48 ]
  
 
nie chce tego wykrakać ale nie zdziwie się jak na naszym forum pokaże się w niedługim czasie pewien Mietek
  
 
Panowie, ja dzisiaj zuważyłem że po wsadzeniu kluczyka w takie coś pod kierownicą i przekręceniu go silnik odpala. Boje sie ze coś jest nie tak, powieccie mi czy mam sie martwić, bo jak przekręce go w drugą to gaśnie więc wszystko wraca do normy.
  
 
Mietek, to ty???
  
 
jak go wywala z forum to zapraszam do nas, bo tutaj jedynie jacys smetni matizowcy zagladaja. ale wesolo!!!buehehehehehehe! az sie oplulem.
  
 
Musisz wymienić cały centalny dyfer i dolać jakiegoś oleju do chłodnicy. Ale innego niż do nagrzewnicy bo jeden ma chłodzić a drugi grzać
Jak to było w jakiejś piosence: "Mietek ciągle chlał..." i głupie pomysły miał.
BTW - to chyba lepsze niż DJ_Szuni, który to na F&F planował extremalny tuning malca ::


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2003-10-22 22:01:06 ]
  
 
Cytat:
2003-10-22 21:56:16, Race_D pisze:
to chyba lepsze niż DJ_Szuni, który to na F&F planował extremalny tuning malca ::


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2003-10-22 22:01:06 ]


A co on tam chciał wycudować?
  
 
facet ma niezłe pomysły
  
 
Cytat:
2003-10-22 22:28:12, Nabauab pisze:
Cytat:
2003-10-22 21:56:16, Race_D pisze:
to chyba lepsze niż DJ_Szuni, który to na F&F planował extremalny tuning malca ::


A co on tam chciał wycudować?


Rany, nie czytałeś tego tematu??
Buduję Malushka z silnikiem Punta, Turbosprężarką i z NOS - 7 (siedem) stron pełnych postów (w większości) bez sensu. Puściliśmy wodze fantazji, just 4 fun .
Normalnie klasyka gatunku. Swoją drogą to z tematu zrobił się taki OT jakich na F&F mało, nawet na AK rzadko


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2003-10-23 00:31:17 ]
  
 
Chłopaki ja mam podobny problem do Mietka tylko że mnie przy redukcji z 4 na 2 i prędkości 90km/h nie obraca tylko jakoś dziwnie zaczyna coś piszczeć z tyłu...tak jakby opony przy hamowaniu po chwili jest wszystko ok. powtarza się to przy każdej redukcji z 4 na 2 Nie wiem może powinienem zmienić rozmiar opon??

  
 
Brak kultury na tamtym forum. Zamiast kolesiowi powiedziedzieć jak się redukuje biegi to się z niego nabijali. Nieładnie. Ludxzie mają różne problemy inelektualne. Znam człowieka a co marudził że wlew oleju w Maluchu strasznie niewygodny i bez lejka ani rusz - zgadnijcie którędy on ten olej wlewał, a kiedyś całkiem wydawałoby się normalny i inteligentny brat kolegi tak opisał awarię samochodu: "to coś z przodu - hamulce, ukł. kierowniczy albo silnik" - bystrzak nie?