Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
GDA Miłośnik FSO 3city | 2005-06-29 07:46:03 Nie chcę cie martwić ale ten objaw wskazuje na wywalenie uszczelki pod głowicą
TUTAJ znajdziesz podobny temat o tym |
![]() pablo_fso Miłośnik FSO R.I.P. Polonez Atu p ... Wola | 2005-06-29 08:44:02 jak masz sucho w silniku to ja stawiam na broki. |
Speed666 Polonez Wadowice | 2005-06-29 10:52:46 Dziękuje - posprawdzam wszystko dzisiaj po południu wg Waszych wskazań.
Odnośnie wymiany - chodzi mi o wymiane uszczelki pod głowicą - w pompie raczej nie będę miał problemu. Co sądzicie - jaki jest stopień skomplikowania tego czynu ? ![]() |
GDA Miłośnik FSO 3city | 2005-06-29 10:57:11
Z tym PRZEWODNIKIEM powineneś sobie poradzić ![]() |
![]() kan Miłośnik FSO Zabrze | 2005-06-29 11:48:34 Jesłi to nie uszczelka i przewody to powodem może być:
1. przerdzewiała metalowa rurka powrotna z nagrzewnicy, płyn cieknie na silnik i paruje lub pd filtrem ścieka na ziemie i trudno zauważyć 2. pękniety zbiorniczek który puszcza dopiero po nagrzaniu i nagrzany płyn też szybko odparowuje. 3. nagrzewnica ale to byś w samochodzie zauważył. |
![]() Boola Polonez Caro 1.4 16V ... Kraków | 2005-06-29 12:17:53 heh przerabiałem to na początku miesiąca... a wczesniej ubywało mi plynu podczas jazdy własnie i dlugo tak jezdzilem dolewając plynu a potem destylowanej z oszczednosci, jezdzilem i nie chcialem dac sobie wmowic ze to uszczelka pod glowica.. az ktoregos dnia definitywnie sie okazlalo... zamiast oleju zrobila sie musztarda i juz wiadomo bylo co i jak..
no koszt nie maly (zwlaszcza w roverze) ale jakos to zniosłem i narazie jest dobrze tylko mam jedno pytanie.. od montazu nowej uszczelki jezdze na destylowanej (mechanik poradzil pojezdzic z 1000 km i dopiero zmienic na plyn chlodniczy) i tu obserwuje zachowanie zbiorniczka wyrownawczego to po przejechaniu ok 300 km ubylo mi ok 1cm destylowanej... czy destylowana (bo to w koncu woda tylko) jakos da rade odparowywac w zamknietym obiegu?? czy znow gdzies mi ucieklo tylko w mnejszych ilosciach?? ![]() |
GDA Miłośnik FSO 3city | 2005-06-29 12:46:50
Myśle że tak bo to że jest destylowana to dalej zostaje wodą i odparowuje |
Speed666 Polonez Wadowice | 2005-07-27 14:40:46 Witam,
Może to Wam pomoże - ale powodem uciekającego płynu nie była uszczelka pod głowicą - ale kolektor dolotowy był pęknięty - po wymianie wyciek zniknął. Pozdrawiam. |
![]() rheum Miłośnik FSO Polonez Caro 1.6 GLI Śrem | 2005-07-30 14:28:39 Jak ktoś naprawdę nie wie gdzie mu cieknie to polecam sprawdzić zaślepki w bloku silnika....ostatnio właśnie odkryłem przyczynę ciągłego ubywania płynu. W zaślepce pod kolektorem wydechowym była dziurka jak zrobiona szpilką i tam 'pawsjech' sikało jak się nagrzał. Tak w ogóle to do teraz się zastanawiam po co te zaślepki jeśli już się nie jeździ na petrygo... |
![]() JACEK94 Miłośnik FSO FIAT 125p Szczecin | 2005-08-02 22:40:16 Zaślepki są po to, żeby zatkać otwory technologiczne po odlewie bloku silnika. Inaczej nie byłoby możliwości usunięcia piachu z formy odlewniczej. |
Ramzes_II Lancia Kappa Dębica | 2005-08-02 22:49:48
I korki służą jako zabezpieczenie przed rozsadzeniem bloku jesli zalany masz silnik wodą a przyjdzie mróz. Teoria jest taka ze je wysadzi z bloku. Praktyka pokazała na moim pierwszym silniku ze peknie blok miedzy nimi (korkami) ![]() |
Vper PN Caro 1.6 GSI Sokoły | 2006-08-06 23:16:14 Witam,
Przerabiam właśnie u siebie rozdział pt. "znikający płyn". Wszystko zaczęło się od wyjazdu do Wrocławia, gdzie trochę wystałem się w korkach. Wydawało się, że mój GSI zniósł je całkiem nieźle. Wentylator włączał się po przekroczeniu 90 stopni, słowem - nic szczególnego się nie wydarzyło. Kilka dni po powrocie następny wyjazd. Stojąc znowu w korku, zauważyłem, że temperatura osiągnęła wartość dotąd nie spotykaną (choć jeszcze nie była krytyczna). Okazało się, że uzupełniony przed wyjazdem zbiorniczek wyrównawczy płynu jest pusty. Ponieważ stało się to w drodze niedobór uzupełniłem wodą. Ostatnio stało się coś co właściwie nie daje mi już żadnych złudzeń, że poszła uszczelka pod głowicą, a mianowicie zdarza się, że po uruchomieniu silnika (zimnego lub rozgrzanego), nie pracuje 4 cylinder. Trwa to dosłownie kilka - kilkanaście sekund. Wymieniłem świece - usterka wystęuje rzadziej, ale jednak występuje. Poza tym, nie ma żadnych innych objawów uszkodzenia uszczelki. Silnik ma obecnie 135 kkm przebiegu. Już raz miał wymienianą uszczelkę, ale ze względu na wyciek oleju na zewnątrz silnika (miał wtedy ok 100 kkm). Napiszcie proszę, co o tym myślicie. Pozdrawiam vper |
![]() schab (S) Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2006-08-07 10:51:51
Ja bym nie bagatelizował tego znikającego płynu , tym bardziej , że masz wątpliwości , co do szczelności uszczelki i występują zakłócenia w pracy silnika . Płyn chłodniczy , jeżeli dostanie się do silnika i zostanie spalony - spowoduje totalne zniszczenie tłoków . U mnie tłok wyglądał , jakby ktoś go potraktował palnikiem - brakowało kilku mm materiału . Oczywiście stracił szczelność , bo i pierścienie się przy okazji zapiekły ! A płyn traciłem nawet nie przez uszczelkę pod głowicą , tylko uszczelka pomiędzy kolektorem ssącym ( podgrzewany kolektor ) , a głowicą była uwalona - i tamtędy silnik zasysał sobie po kropelce .... [ wiadomość edytowana przez: schab dnia 2006-08-07 11:19:41 ] |
Vper PN Caro 1.6 GSI Sokoły | 2006-08-08 10:38:59 Witam,
Wczoraj przyjrzałem się dokładniej całej srawie. Po odkręceniu korka zbiorniczka wyrównawczego uzupełniłem wodą jego stan. Uruchomiłem silnik i na wysokich obrotach obserwowałem wnętrze zbiorniczka. Na początku trochę bulgotało, a potem uspokoiło się i kiedy silnik osiągnął temperaturę, płyn zaczął być przetaczany przelewem z powrotem do zbiorniczka. Wnętrze zbiorniczka na wysokich obrotach spokojne, efektu wulkanu nie widać. Ten kolor wody mnie torchę niepokoi (ktoś to trafnie ujął: cappucino). Ale z drugiej strony... jak ma wyglądać gotowana dziesiątki razy woda opłukujaca kanały żeliwnego bloku ? No i co mnie ucieszyło wręcz: pod zbiorniczkiem wyrównawczym jest mokro. Odkręciłem go i choć nie widać nigdzie przecieku, to widać, że jest mocno spękany d dołu. Pozostała mi nadzieja, że to tylko to. Zacznę od wymiany zbiornika. Pozdrawiam vper |