MotoNews.pl
10 Propozycje co do 1.6 VVTi (110KM)... (28819/18) - PT
  

Propozycje co do 1.6 VVTi (110KM)...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ma ktoś "przyziemne" (zeby nie kosztowaly fortuny) pomysły na modyfikacje w tej jednostce tak aby jeszcze wyciągnąć parę koników.. ?
  
 
Wkładka filtra powietrza,wolny wydech.Tutaj ja widzę przy pracy raczej Jacka Chojnackiego i 2500zł za przeróbkę GT głowicy.Co byś tu chciał robić,przecież to VVTi.może ktoś ma inne pomysły,ale dużo tu niezdziałasz.
  
 
Nie no ciekawa propozycja Raczej dokładnie nie wiem co bym chcial..poprzez jakie modyfikacje wyciągnąć coś z niego dlatego pytam Was... a ta przeróbka głowicy GT? Na czym polega wiesz?? Bo zastanawialem sie nad wsadzeniem turbiny ale to może troche kosztować...
  
 
ja teraz musze lecie,ale wszystko jest napisane szczegółowo na stronie p.chojnackiego.chyba www.chojnacki.com.pl,albo sprawdż w wyszukiwarce,znajdzie napewno.Ja swojej też chciałbym GT zrobić,ale dla mnie ciut za drogo.Podobno masz gwarantowane 1 sek.mniej do setki,ale to se już doczytaj
  
 
hmmm soft turbo jedyne okolo 6000 PLN niom chyba ze siakas inna
  
 
Moim zdaniem najtansze rozwiazanie to zakup silnika 3S-GE (chyba wejdzie). Dlubanie przy VVT-I - z tego co slyszalem - nie daje jakichs szczegolnych rezultatow w rozsadnym zakresie finansowym. Ani dolot, ani chip nie pomoze tu wiecej niz 5KM a moze zaszkodzic... Nie wiem jak z wydechem, ale porzadnie policzony to ~2.000pln i moze 10KM da, ale bedzie ryczal i z 0-100 nie sciagnie wiecej niz 0,3s
No, chyba ze sie pojawily nowe patenty na VVT-I
  
 
lepiej poszukać w lepszym stanie 3S-FE naprawde dużo potrafi,a zapłacić za niego tyle co za 3S-GE,który będzie w gorszym stanie ze względu na wysokoobrotową charakterystykę(moje zdanie).3S-FE ma ten sam moment obrotowy co 3S-GE(+3Nm na korzyść 3S-GE),a motor 3S-FE jest tańszy,a w praktyce o podobnych osiągach(teoretycznie gorszych)Nieorientuje się dokładnie ile trzeba położyć za taki i za taki motor,ale można podzwonić do handlarzy i się zorientować.Wybór należy do ciebie.kolega Carina GTi niech się wypowie na temat różnicy podwzględem osiągów,tych dwóch pięknych motorków.





[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2003-10-26 15:46:55 ]
  
 
Cytat:
2003-10-26 15:30:08, faworyt pisze:
lepiej poszukać w lepszym stanie 3S-FE naprawde dużo potrafi



FE tez jest fajny, nawet go uzywam ale ja mialem na mysli tego 175 konnego. To juz jest pewna roznica... Pozatym GE jest bardziej podatny na ewentualne dalsze modyfikacje. FE z natury jest ukierunkowany na ekonomike.
Co do wiekszego wyboru i lepszego stanu w FE, to sie oczywiscie zgadzam...
  
 
Z tego co widze to twój samochodzik nie jest starym trupem, w ktorym silnik nadaje sie jedynie na zlom i mozna kupic nowy silnik....

Pozatym względy finansowe - droga zabawa

Jesli chcesz miec szybsze auto - mozesz je odchudzić wypiepszając z niego na "zbity pysk" wszystko co zbędne (tylna kanapa i inne takie )
Mozesz dac tez węższe kółeczka - 195 - wystarczy zebys mial roznice w przyspieszeniu, a z zakretu nie wypadniesz

Ale co naważniejsze ----- nie musisz nic wyzucac, pozostac przy gumach "205" a jedyne co zrobic to nauczyc sie dobrze zmieniac biegi

Nie zartuje - nie jestem super rajdowcem, ale nie raz udalo mi sie wyprzedzic samochod z mocniejszym silnikiem niz mój...

Niezapominajmy ze zamina biegów to bardzo powazna sprawa

i wcale nie chodzi o to aby dojść do czerwonego pola obrotów zeby wycisnąć wszystko co ma samochod pod maską

Radze Ci nauczyć sie dobrze "machać wajhą" a nie bedziesz musial wydawać kasy zeby mieć dodatowe 5 KM mocy co i tak po pierwsze nie da ci zauwazalnej równicy mocy, a po drugie czesto bywa ze dodatki typu stożek i inne takie zabierają moc niz ją dają...

Pozdrawiam i dodam ze ladny samochod masz
  
 
Cytat:
Wybór należy do ciebie.kolega Carina GTi niech się wypowie na temat różnicy podwzględem osiągów,tych dwóch pięknych motorków.


Co do tego to fakt dzisiaj mialem okazje poscogac sie z faworytem, na jendoppasmowce i idzie łeb w łeb, musez przyzanc ze kma silniczek w bdb stanie, chyba ze mial cosik o czym mi nie powiedzial ahhahah, ale spoko szlismy łeb w łeb
  
 
KrzysioVW co do precyzji zmiany biegów to masz rację i że tak powiem w większej części już to dobrze opanowałem i dośc dobrze poznałem swoje autko.. a co do odchudzenia autka np. z tylnej kanapy to niezbyt... a oponki powiem Ci tyle ze te 205/50/R16 mnie wyciagnely ostatnio z opałów..autko wogóle się nie buja i trzyma nieźle asfaltu... a na 195/60/R15 ojoj co to sie dzialo... masakra

Pozdrawiam

p.s. CarinaGTiI dzis tez nawet zle nam nieszło heheh
  
 
Cytat:
Co do tego to fakt dzisiaj mialem okazje poscogac sie z faworytem, na jendoppasmowce i idzie łeb w łeb, musez przyzanc ze kma silniczek w bdb stanie, chyba ze mial cosik o czym mi nie powiedzial ahhahah, ale spoko szlismy łeb w łeb




No,jak jechałeś na benzynie to nawet się czymałeś.Może jak miałbyś więcej paliwa w baku,to lepiej by ci troszkę poszła.Tego oesu długo niezapomne,nawet niewiedziałem,żeCariną tak szybko idzie w zakrętach jechać.Wariaci!190 po wąskich uliczkach...,a obok taka duża autostrada.Fajnie,że się spiknęliśmy.




[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2003-10-27 00:15:55 ]
  
 
Carina GTI,ja niemam nic dłubane.mam tylko ten badziewiarski wydech z tyłu.



[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2003-10-27 00:40:34 ]
  
 
Ja zdecydowanie odradzam "dłubanie" przy silniku. Kiedyś jeszcze w poprzedniej Corolli 1,4 '96 miałem podobne pomysły i mądrzy ludzie zdecydowanie mi odradzili. Toyota ma wyjątkowo dobrze zestrojone, uszczelnione i zaprogramowane silniki do danego samochodu i jego charakterystyki. Dłubanie może doprowadzic albo do:
- spadku, zamiast wzrostu mocy
- zarżnięcia silnika
Najczęściej powtarzaną radą było: "Niech cię ręka boska broni."
  
 
Mi tak samo mówili,ale w serwisie Toyoty.Tylko umieją ludzi wystraszyć,ale rozmawiałem z p.Godulą i on powiedział,że mam najpierw do niego przyjechać i on dopiero sprawdzi,czy cokolwiek da się dłubnąć,gdyż to Toyota i wszystko tam żółtki tak spasowali,że trudno jest coś poprawić.Mówił też o prawie niemodyfikowalnej elektronice w silniku.Tak mniejwięcej brzmiało(oczywiście bez tych żółtków)
  
 
No właśnie, ja akurat nie z serwisem gadałem ale jak widać się zgadza. Wiedzą co mówią. I w praktyce wychodzi, że koszt takiego dubnięcia (jak się da) to jest nowy lepszy silnik, no a idąc dalej nowy silnik to najlepiej kupić z nowym samochodem . Taki wariant GT u Chojnackiego (spoko gość, b. mądry facet, serio) jak tu ktoś pisał to sie owszem sprawdza ale np. w Polonezie (wiem bo robiłem). A Toyota jest fabrycznie dobrze zrobiono więć nie trzeba jej poprawiać wariantem GT, co min. sprowadza się do lepszego uszczelnienia silnika, przez co poprawienia kompresji i prawidłowego zestrojenia innych elemntów.
  
 
Jacek Chojnacki krzyczy za wersje GT w 3S-FE 2500zł,Godula za podobne modyfikacje około 4tyś,ale tak naprawde to niewiadomo,czy wogóle się za to zabierze z dobrym skutkiem.Za tą kase mam 3S-GE?oooooooo...czeba podzwonić do znajomych handlarzy,a za te 2500 to będzie jakiś spoko 3S-FE,dokładnie jak kolega poniżej mówi,ale bez auta
  
 
Cytat:
Carina GTI,ja niemam nic dłubane.mam tylko ten badziewiarski wydech z tyłu


hehe no ab a za tyg szykuj sie an browarka i wez swoja kobiete co by mogla wracac w razie czego ehhe
  
 
Cytat:
No,jak jechałeś na benzynie to nawet się czymałeś.Może jak miałbyś więcej paliwa w baku,to lepiej by ci troszkę poszła.Tego oesu długo niezapomne,nawet niewiedziałem,żeCariną tak szybko idzie w zakrętach jechać.Wariaci!190 po wąskich uliczkach...,a obok taka duża autostrada.Fajnie,że się spiknęliśmy.


niop ale fajknie bylo jak autka jechaly z naprzeciwka i widzialem ten strach w oczach ludzi jadacych z naprzeciwka ehhehe
A tak a propos po powrocie spotkalem sie z Darusem i jak sie zegnalismy tez sobie maly rajdzik urzadzuilismy ehehehe tez fajniestio bylo ehehhe
A weic do browarka wroclawianie hahaha
  
 
Silnik 3SFE z cariny II nie wiem czemu ale ma lepsze odejscie od 3SGE w carinie GTI a mozna go kupic za 500zl z papierami i 200zl za kompa.Jeszcze nie robilem proby przyspieszenia moich toyotek z braku drugiego dobrego kierowcy ale chyba niedlugo sie skusze i czuje ze carinka II powinna sobie poradzic na starcie z GTi,takie sa bynajmniej moje odczucia co do przyspieszenia obu autek.Silnik 3SFE szybciej sie wkreca na obroty i to przy nizszych obrotach.Caly czas mowie tu o silniku w carinie II bo to co jest w carinie E nie chodzi juz tak dobrze.
P.S. Konrad musimy sie kiedys spiknac w wiekszym gronie i zrobic sobie male wyscigi na starym lotnisku.