MotoNews.pl
  

Silnik głupieje... (przerywa itd.)HELP jak najszybciej [126]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Niestety jak zwykle w momencie kiedy najbardziej jest mi potzrwebny samochód zaczeło coś się dziać. Mianowicie wracałem rano do domku i zaczoł przerywac na wolnych obrotach... tak do 2000 obr/min. Na wyższych jest spoko. Jak dojechałem do domku samochod stal kilka godzin i postanowiłem przeczyścić silnik itd. bo dzisiaj koniecznie musze przegląd zrobic. Chciałem wyjechac z garażu-odpalilem i MASAKRA. Silnik przerywa na wolnych,gaśnie potem nie chce zapalić... Napewno nic z zaworkami bo sa ustawione... Kurde co to może być? Podejrzewam że gaźnik ale niestety na nim się nie znam... Pomóżcie jak najszybciej bo jeszcze dzisiaj musze zrobić przegląd,bo jutro nie mam czasu a w sobote wiadomo że samochod będzie potzrebny od samego rana.
Z góry dzięki za wszelką pomoc.
Pozdrawiam
Zrozpaczony Kuner.
  
 
1.przedmochaj i przepchaj dyszę wolnych obrotów(ta z dórzym łepkiem z tyłu gaźnika)
2.zmień k0ondensator(~3zł)jest przy cewce zapł)
  
 
Dobra zaraz lece do garażu sprawdzić dysze wolnych obrotów itd...
Kondensator odpada bo mam eleganta
  
 
nie zawsze musisz dokrecac dysze wolnych do oporu.Teoretycznie tak winno byc ale np. u mnie jak dokrecisz do oporu ta dysze to silnik na wolnych gasnie a jak tak z czuciem to jest ok.Poza tym przede wszystkim sprawdz zapłon.On moze nie chciec palic na wolnych bo jest opozniony a jak dodasz gazu to sie przyspiesza i chodzi.Poza tym moze byc przerwa na zapłonie za mała.
  
 
Ale u mnie jestr elektronik więc z zapłonem prawdopodobnie nie ma problemu... zaraz wszystko się okarze
  
 
Cytat:
sprawdz zapłon.On moze nie chciec palic na wolnych bo jest opozniony a jak dodasz gazu to sie przyspiesza i chodzi.Poza tym moze byc przerwa na zapłonie za mała.

Cytat:
mam eleganta

Eleganty maję elektroniczny zapłon więc przerwy sie nieustawia. Ja osobiści stawiam na dysze wolnych obrotów, albo masz luz na przepustnicy i łapie dzikie powietrze.
  
 
Ja też stawiam na gaźnik!! Rozbierz cały gaźniczek umyj dokładnie i przedmuchaj!! Potem spowrotem do kupy i wyreguluj na słuch. Poprawią na przeglądzie jeśli poprosisz.
  
 
jeśli to nie będzie dysza wolnych obrotów, to wg mnie podstawka pod gaźnikiem pękła/skrzywiła się.. ew. wydmuchało uszczelkę z pod niej.. ja to miałem kilka razy i objawy zawsze właśnie takie były /dodatkowo silnik "kicha" - taki charakterystyczny dźwięk..//
  
 
Jak zwykle był to zwykły duperel a nawet dwa... Silnik gasł bo alarm się pieprzy... odłączyłem już go. A przerywał bo wyrwała sie szpilka od gaźnika z głowicy i wydmuchało uszczelki spod gaziora. NAjśmieszniejsze jest to że dwa razy wkładałem gaźnik i nie zauwazyłem wyrwanej szpilki.
Dzieki wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam
Kuner