| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Mokry Miłośnik FSO Poldzo/VW Gragów | 2003-11-13 10:11:46 1. padła jedna z diod wzbudzenia w alternatorze
2. zwarcie to przyczyny jarzenia się kontrolki ładowania |
CAROPLUS POLONEZ Warszawa | 2003-11-13 10:13:06 A te diody to się wymienia na sztuli czy cały element z diodami?? Czy taka dioda może się zepsuć od zwarcia?? |
SPAjK Miłośnik FSO Wziuut 2 ... | 2003-11-13 10:14:21 regulator mógł poleciec... |
adamus Miłośnik FSO 1.3 - 2.0 Gdynia, Elbląg | 2003-11-13 10:31:09 Jak stary masz aku? Ja bym zaczal od sprawdzenia akumulatora (pozyczyc inny od kolegi), a potem brac sie za uklady doladowujace i regulujace.
Adamus |
Mokry Miłośnik FSO Poldzo/VW Gragów | 2003-11-13 10:40:32 pad akumulatora nie powoduje jarzenia kontrolki ładowania, ale nie zaszkodzi sprawdzić. Rózne juz cuda się zdarzały |
CAROPLUS POLONEZ Warszawa | 2003-11-13 11:34:51 Akumulator ma półtora roku tyle co cały samochód |
Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2003-11-13 12:20:58 według mnie to ewidentny objaw zawieszonych szczotek alternatora |
Yannick FSO 125p Wrocław | 2003-11-13 17:53:27 Nic się wcześniej nie wtrącałem ale miałem dokładnie takie same objawy w swoim DF co kolega CAROPLUS. Jak mi się rozładował akumulator to zrzuciłem to na jego wiek i kupiłem nowy ale po 3 tygodniach tzn dzisiaj rano nowy też zdech. Więc kożystając z sugesti Jojo wymieniłem szczotki i teraz napięcie ładowania jest > 14V i lampka ładowanie nie jarzy mi się przy hamowaniu ani w ogóle. Tak więc na poczatek polecam wymiane szczotek |
WhitePower warszawa | 2003-11-13 18:05:21
|
dowciapny Polonez Caro 1,5 GLE Warszawa-Bielany-Chomiczówka | 2003-11-13 19:37:36 "WAS" pomaga :
Stawiam na alternator i regulator napiecia oraz okablowanie (styki) gdzies moglu zasniedziec i nie przewodza calego pradu tylko go gdzies sobie wytracaja i nie jest doladowywany akumulator a teraz zima i zwiekszona wilgoc i jezdzimy na wszystkim wlaczonym to tez szybciej sie to robi pozdro dowciapny P.S. "WAS" - Warsaw Airport Serwice |
CAROPLUS POLONEZ Warszawa | 2003-11-14 09:33:14 No i się wyjaśniło. Ktoś chciał się mnie pozbyć. Ale zacznę od poczatku. NA początku wypiąłem centralkę centralnego, potem centralkę sterowania pilotem. Kolega podjechał i pociagnął i samochód zapalił ale nadal jarzyła sie kontrolka. Co ciekawe przy około 4 tysiącach na chwilę się zapalała. Wyłaczyliśmy samochód i popatrzyliśmy na alternator. Wyglądało wszystko malinak gumeczka na swoim miejscu i kabelki podłączone. Po zdjęciu gumeczki okazało sie że kabelki są niedokręcone a ich izolacje stopione!!! Niedokręcone tzn nakrętka była na końcu śrubki a oczka od kabli miały około 1 cm gwintu do ganiania, a że prąd tam spory to wytapiały sie izolacje od oczek. Wystarczyło troszku czegos palnego i bym się spalił. A pomyśleć że półtora miesiąca temu wkładali mi silnik czyli kabel musieli dokręcać a półtora tygodnia temu naciągali mi pasek czyli też patrzyli na to. I TO WSZYSTKO W ASO. A teraz pytanie czy nakręca się tam nakrętkę kontrującą ?? |
KiLeR Miłośnik FSO CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2003-11-14 09:39:55 a ja znowu samochodem do roboty |
yaras Polonez 1.6 GLI Ruda Śląska | 2003-11-14 09:46:07 ja mam w tym miejscu pod nakrętką podkładkę sprężynującą i nie ma prawa się poluzować |
Mokry Miłośnik FSO Poldzo/VW Gragów | 2003-11-14 10:35:58 i polonez z rana.... |
CAROPLUS POLONEZ Warszawa | 2003-11-14 10:43:08 TO najmilasza chwila z rana. Wychodzisz zerkasz czy stoi. Jest 50 % sukcesu. Teraz zerknięcie 2 czy nic nie ukradziono , ktoś nie zachcaczył przy parkowaniu. Wszystko OK to już 75 % sukcesu. Teraz nasze ulubione 20 % czyli zapalanie. Zapalił , dziwne dzwięki z silnika, skrzyni i innych miejsc łagodnie docierają do naszych uszu. Możemy jechać. NO a te 5 % to rzeczy które czasami nie działają (jakies światełko, wycieraczka itd, itp. POLSKIE SAMOCHODY 100 % RADOŚCI |