Cd..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Disel - nie masz racji. Nie znasz sprawy.
Nie byłeś przy rozmowie.
Więc jakim prawem masz czelność mnie oskarżać?!

Tym co dopisałeś na końcu
udowodniłeś, że tak na prawdę bawi cię cała ta sytuacja.
Lubisz oczerniać ludzi?

Dra ma dowód na poparcie moich słów.

Poza tym, muszę to dodać, bo chyba nie wszyscy zrozumieli,
tu tak na prawdę nie chodzi o tę konkretną osobę,
ale całą sytuację, tak ogólnie.

Res - nie siedzisz w głowach tamtych osób (które wymieniłeś),
wieć nie możesz jednoznacznie stwierdzićy tego, co one myślą.

PS. Urg - proszę nie banuj spraw istotnych.

  
 
Cytat:
Dra ma dowód na poparcie moich słów.



Prosze sie ode mnie odpierdolic. Ja nie jestem strona w sprawie i nikogo nie bede bronil ani oskarzal.

Alicia tak wogle... to chyba jednak bardzo Cie lubie... ta sprawa mnie nie interesuje, jest gowno warta i komus innemu juz dawno kazalbym spierdalac... trace czas na pierdolenie banialukow...

Napisze jeszcze raz : LOB to LOB. Jesli komus cos w nim sie nie podoba to znaczy, ze to nie jest klub dla niego.
Nie bedziemy sie dopasowywac do oczekiwan. Jesli spelniamy oczekiwania nowych osob - zapraszam, jesli nie - do widzenia.
Nic na sile...
  
 
i jeszcze na koniec dwa slowa

MIECHYM PIŹNIONE
  
 
Wyjaśniłam i teraz dopiero uważam temat za zamknięty.


Czy ja się wreszcie dowiem co to to :miechym cośtam?



[ wiadomość edytowana przez: alicia dnia 2004-02-06 00:27:34 ]
  
 
i tu też koniec tematu!
  
 
Przecież nie banuje ... ( jak nie trzeba). nie jestem tajnym agentem wrogich sił ani big braderem.
Dra z ust mi to wyjąłes:
Cytat:
LOB to LOB. Jesli komus cos w nim sie nie podoba to znaczy, ze to nie jest klub dla niego.
Nie bedziemy sie dopasowywac do oczekiwan. Jesli spelniamy oczekiwania nowych osob - zapraszam, jesli nie - do widzenia.



choć zapraszam wszystkich to QUALITY NOT QUANTITY!

miechym piźniony - eeee nie zdradzę, za 2xL 9 st.C powiem wszystko . w każdym razie nie jest to wyzwisko