LPG - w butli jeszcze 9l ale nie chce jechac...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco

W mojej Omie A`90 2,6i mam instalacje BRC AT90E. Chodzi to wszystko bez zarzutu. Butla w kole o pojemnosci 50 litrow.

Teraz pytanie: czy to normalne, ze po spaleniu 41-42 litrow auto ewidentnie protestuje i domaga sie tankowania? Objawy: nie wchodzi na obroty powyzej 2,5-3 tys. - dlawi sie i traci moc do 0 i po kilku probach silnik po prostu zgasnie. Po zatankowaniu (do pelna zawsze wchodzi nie wiecej niz 41-42 litry) znowu pomyka jak trzeba.

Co sie dzieje z tymi 9 litrami gazu w kole?
  
 
Butla nie jest "ładowana" do końca.
Ładowana jest do około 80% pojemności. Ze względów bezpieczeństwa.
A czy to będzie 80 czy 90% to zależy od wielozaworu, który spełnia rolę "ogranicznika" przy ładowaniu.

Z Twoją butlą wszystko OK.
  
 

Dzieki! To wyjasnia wszystko.

pzdr.