Dziwny problem - automat/akumulator??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Mam ciekawy problem
Nie wiem czy ktoś zna sią na autoamtach, ale zapytam

Wczoraj podczas jazdy zdarzyło mi sie w esperaku (2.0 automat) cos ciekawego (inaczej tego nie określę). Nagle zaczęła mrugać lampka "power" (że coś nie tak) i przygasły kontrolki. Po jakimś czasie zauważyłem, że skrzynia niezbyt zmienia biegi, a jak ręcznie zmianiałem (to chyba tak działa w trybie awarii), to info na wyswietlaczu nie zawsze odpowiadało przełożeniu. Być może to tylko akumulator, ale chciałbym sie zapytać czy może ktoś ma jakiś pomysł /koncepcję czy tak może reagowac skrzynia na kompletni martwy akumulator - jak dojechałem do domku to juz nie zapalił

OK tyle na razie - jak wroce z pracy to wymontuje akumilator itp... wię może czegoś sie dowiem, ale wczoraj juz mi ise nie chciało (i tak prostownik będę miał dopiero dzisiaj).

  
 
A dlaczego padł akumulator?
Podejrzewam że masz problemy z ładowaniem (niesprawny alternator). W espero tak już jest, że gdy siada ładowanie to elektryka wariuje.
  
 
Akumulator padł - to fakt, ale już jest stary i nie pierwszy raz padł.
Pytanie tylko, czy tylko akumulator, bo obawiam sie że jak skrznia to niestety chyba autozłom czeka białą strzałę..
  
 
Cytat:
2005-12-15 16:15:55, 3mek pisze:
Akumulator padł - to fakt, ale już jest stary i nie pierwszy raz padł. Pytanie tylko, czy tylko akumulator, bo obawiam sie że jak skrznia to niestety chyba autozłom czeka białą strzałę..



zmierz napięcie ładowania, naładuj akumulator i bedzie wiadomo