Co zrobić żeby maluch łednie brzmiał

Założyłem się z kumplami że przerobie tłumik malucha (stara puszka) tak żeby ładnie brzniał jak rasowy blid sportowy.... no i wpadłem bo kompletnie nie wiem jak mam to zrobić!!!!!!!!
Pomocy!!!!!!!

Zgadzam się z Porthose. To jest niepowtarzalny dźwięk.

Cytat:

założyć strumienicę - to najpiekniejszy dzwięk jaki może wydawać malec

Ile Strumienica do malca kosztuje ????

strumienicę używaną można kupić za 100-150 zł z płytą mocującą... dźwięk jest piękny, ale do codziennej jazdy zbyt głośny /że o policji nie wspomnę - choć ja jeździłem długo, a mieszkam naprzeciwko komendy i ani jednej kontroli/. chociaż warto się pomęczyć dla takiego efektu

Cytat:

2003-11-12 21:16:42, Szpachel pisze: Założyłem się z kumplami że przerobie tłumik malucha (stara puszka) tak żeby ładnie brzniał jak rasowy blid sportowy.... no i wpadłem bo kompletnie nie wiem jak mam to zrobić!!!!!!!! Pomocy!!!!!!!

Cześć
Hmm powiedzmy że mam za sobą "prototypową" konstrukcje tłumika.
Nie wiem jak brzmi strumienica ale musze się pochwalić że dźwięk z "mojego" tłumika jest co najmniej porządany i nadaje się do jazdy na codzień.

Całą przeróbke robiłem na typie tłumiku w którym dwa ramiona łączą się w jedno (akurat taki miałem).Tłumik robiłem z mechanikiem "pasjonatem" który "popsuł nie mało juz tłumików aby mieć finalną przeróbke.

Po krótce jak to wygląda.Tłumik ma 3 przegrody.Liczmy że 1 to ta od strony rury wydechowej.Pierwsze co zrobiliśmy to wycięcie w 1 komorze zatyczki z sitkiem.Spaliny przemieszczaja sie z 1 komory bezpośrednio do 3.Koniec rurki łączącej te spaliny była zaslepiona także ta zaślepka także została wycieta. W 3 komorze były 2 krótkie rureczki którymi spaliny wędrowały z komory 3 do 2.Jedna z tych rureczek została zaślepiona, a druga ta powiedzmy wzdłużna do koncówki rury wydechowej zastapiona 2- 3 razy większą.Ostatnia rurka wylotowa z komory 2 bezposredni do rury wydechowej została zastapiona drugą rurką o 2 razy wiekszej średnicy.Do tego dorobiłem sobie końcówke z kwasówki i wypolerowałem ją-ale to juz są detale stylistyczne.

Dopisze że co do efktów w postaci osiagów to jeżeli można uznać że maluch w ogóle reaguje na zmiane tłumika, z 3 które mam tekla,przelot i przeróba na tym ostatnim jeździło mi się najlepiej(być może dlatego że sam go zrobiłem ale jednak
)
Ps.Jakby co to mam ten tłumik na zbyciu za 30 zeta












[ wiadomość edytowana przez: art126 dnia 2003-11-13 12:00:20 ]

Wiesz Łukaszc to zależy dla kogo.
Dla mnie liczy się jak jeździ, aczkolwiek lubie do tego gdy ładnie warczy i "słysze silnik"

Masz tu linki do stron, na których możesz sobie wybrać rożne akcesoria.

Michael
Mag Sport - Lech Węglarski

Ja mam lepszy pomysł. Odprowadzić od silnika rury i spłaszczyć je na końcach. Ja tak u siebie zrobiłem i jestem bardzo zadowolony(Najlpiej jak silnik sam w sobie jest cichy to po takiej przeróbce nie będzie aż tak głośno).

Odkrec jedno kolanko tlumika, zajebisty glosik, mi sie odkrecilo dzisiaj ale robi furore w miasteczku

Nie lubię się powtarzać ale najleprzy odgłos to obcięty tłumik(u nasady) i same rury zgniecione na końcach<<>>