Problem z zapalaniem na zimnym silniku.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jestem posiadaczem Omegi 2.0l z instalacja gazowa .
Podczas zapalania na zimnym silniku , swieci sie kontrolka awari silnika , i bardzo trudno zapala ( po paru dlugich probach ) .
Tak samo jest na gazie jak i na benzynie .
Po rozgrzaniu silnika , kontrolka gasnie i silnik zapala prawidlowo !!.

Z gory dziekuje za wszelka pomoc .


[ wiadomość edytowana przez: ArekZ dnia 2003-11-26 20:49:53 ]

[ wiadomość edytowana przez: ArekZ dnia 2003-11-26 20:59:05 ]
  
 
Kontrolka awarii silnika to jak widzę częsty problem zwłaszcza przy założonej przez "domokrążców" instalacji gazowej. Natomiast co do odpalania na zimno to sprawdź czy auto nie ma źle ustawionej centralki do przełączania z benzyny na gaz i odwrotnie, tzn. być może, że ma ustawione zbyt niskie obroty silnika do automatycznego przełączania na gaz a wtedy będzie się zaraz przy odpalaniu przełączało za szybko na gaz i nie odpalisz tak łatwo. Kolejną sprawą może być przepływomierz do wymiany a wtedy niestety to koszt.
Pozdrówka Rodacy Omegacy!
  
 
Cytat:
2003-11-26 21:06:52, cezi pisze:
Kontrolka awarii silnika to jak widzę częsty problem zwłaszcza przy założonej przez "domokrążców" instalacji gazowej. Natomiast co do odpalania na zimno to sprawdź czy auto nie ma źle ustawionej centralki do przełączania z benzyny na gaz i odwrotnie, tzn. być może, że ma ustawione zbyt niskie obroty silnika do automatycznego przełączania na gaz a wtedy będzie się zaraz przy odpalaniu przełączało za szybko na gaz i nie odpalisz tak łatwo. Kolejną sprawą może być przepływomierz do wymiany a wtedy niestety to koszt.
Pozdrówka Rodacy Omegacy!



Wielkie dzieki za pomoc , mam w takim razie kolejne pytanie .
Jezeli okaze sie ze to przepływomierz , to mozecie mi polecic dobry warsztat w Warszawie ? . Czekam jeszcze na jakies sugestie innych uzytkownikow .

POzdrawiam.
  
 
Oficjalnie przepływomierzy się nie naprawia, tylko wymienia na nowy. Co prawda są magicy, którzy domowymi sposobami grzebią w tym urządzeniu, jednak wszystko wskazuje na to że powodzenie lub nie takiej naprawy to w większosci kwestia szczęścia. To wbrew pozorom bardzo precyzyjna i delikatna machina. Pod żadnym pozorem nie kupuj przepływomierza bez możliwości potestowania i ew. zwrotu (chyba że to nóweczka prosto z fabryki).

Z moich informacji wynika, że uszkodzenie przepływomierza praktycznie nie ma wpływu na uruchamianie silnika na LPG, za to ogromny w przypadku benzynki. (w moim przypadku na LPG silnik całkiem znośnie pracuje nawet przy całkowicie odłączonym przepływomierzu)

Odnośnie Twojego problemu: pierwsze co powinieneś zrobić to odczytać kod błędu z komputera, lampka awarii nie świeci się bez powodu. Dopiero z tą informacją można dalej myśleć nad naprawą.

  
 
Sprawa zostala wyjasniona , i jako ze duzo osob zaglada na forum , i moze miec podobny problem , to wyjasniam ze uszkodzony byl czujnik walu korbowego ( cana za czujnik okolo 300 zl ) .
  
 
A jak to omega, że czujnik kosztuje 300 zł ?
W omie A taki czujnik na szrocie (jest to w istocie kawał magnesu nic wiecej) kosztuje 30 zł. I awari ulega nie czujnik, tylko przewód od czujnika. A aso od razu wymieniaja na nowy, potem go biorą lutują i ..........przeplaciles trzeba bylo sie spytac ponownie.