Jaki wał

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jaki wał z bisa czy wyważyć z 650. słyszałem że z bisa wytrzymalszy.
proszę o pomoc bo słyszałem że z bisa wytrzymalszy.
Dziękuję Daniel
  
 
o ile dobrze mi sie wydaje to wal od bisa ma wiekszy skok, takze nie wiem czy wszystko bedzie wytrzymalsze bo seryjne korby moga szybko pasc od tego wiekszego skoku (chyba ze ma taki sam skok a ja pieprze glupoty )
  
 
Ma chyba taki sam skok wielkie dzięki.
  
 
Nie wiem z czego to wynikalo ale bisowskie(tez CC) waly mialy troche lepsze wywazenie.W 91 byla serja maluchow ktora wyszla na takich walach.To ze taki wal ma inna konstrukcje wynika z odmiennosci budowy silnika 700, poprostu tam nie dalo sie zrobic wyciec w cylindrach jak to mialo miejsce w 600czy650 poniewaz tam za scianka cylindra jest jeszcze plaszcz wodny do chlodzenia silnika.To wszystko co moge na temat powiedziec.
  
 
Ale czy lebszy oto jest pytanie czy po wywarzeniu wału 650 będzie tak samo wytrzymały jak bisowsk
POzdrawiam DAN.
  
 
Powiedzmy tak CC podobno ma 30 KM tak Mowi FIAT(oczywiscie nie ma) wiec powinien byc wytrzymalszy! Czyz nie.Ale to tylko moja teorja.Choc jesli spojzysz na fiat500sport.com to zobaczysz ze tam nikt nawet nie proponuje walow od CC do maluchow wiec wciaz sprzecznosci.Moim zdaniem zakladaj co masz pod reka i bedzie dobrze,chba nie planujesz osiagac jakis niebotycznych mocy zedu 60 KM?
  
 
Nie co ty ja chce mieć 35 KM a le słyszałem ,że wały 650 się ukręcają pozdrawiam.
  
 
hehe przy 35KM ukrecic wal ?

to chyba jakas pomylka
  
 
Jak wszystko złożysz jak Pan Bóg przykazał to nic nie ukręcisz.A jak Xle złożysz to nawet od kamaza wał Ci nie pomoże.Wiem bo w moim maluchu kiedyśwał 'się' ukręcił
  
 
Pekniecia walow w malcu to z reguly przyczyna drgan zpowodowanych duzym(ogromnym) niewywazeniem ukladu korbowego lub duza ruznica obciazen.Przyczyna sa tez zle nadane konty po szlifowaniu walu.
  
 
Dzięki wrzystkim za rade
Pozdrawiam DAN.
  
 
Wał z BISa ma to samo wykorbienie itp., jest z tego samego żeliwa, był tak samo rdzeniowany jak zwykłe wały, tyle że ma inaczej zrobiony przeciwciężar i w tym tkwi cała różnica.

Jeżeli chodzi o pękanie wałów to problem tkwi właśnie w rdzeniach. Jest to dosyć wymyślne technicznie i zdarza się że rdzeń się przekrzywi i w tym miejscu wał ma później cieńszą ściankę a co za tym idzie jest słabszy i nie ma na to rady. Wiem to od bezpośredniego źródła czyli od ojca który je odlewał(i jeszcze sporadycznie odlewa). Narzekał też że było sporo reklamacji z tego powodu.
  
 
Wykorbienie to samo co w serii. Silnik odrobinę spokojniej pracuje. A reszta bez zmian
  
 
A powedz, Krzemowy, czy możesz w takim razie załatwić nieobrobiony wał? Można wtedy zrobić go na dłuższy skok.
  
 
No racja, pomysł wcale niegłupi. Ale na wyniesienie nie ma co liczyć Straż przemysłowa, kamery, ścisłe liczenie sztuk i co najgorsze, rzadko to już odlewają, bo jak robią to od razu serię i potem przez rok albo dłużej nic Niestety Teksid Iron sp. z o.o. jest dokładnie uszczelniony.
  
 
Uszczelniony tak jak wszystko za wyjątkiem silnika Czucza
  
 
A u mnie seryjny wal sie ukręcil tak po prostu. Nawet nie mam
zbyt mocno zeźbionego silnika.

  
 
Ale jaki lebsz
  
 
Cytat:
2003-11-26 18:44:11, Krzemowy pisze:
No racja, pomysł wcale niegłupi. Ale na wyniesienie nie ma co liczyć Straż przemysłowa, kamery, ścisłe liczenie sztuk i co najgorsze, rzadko to już odlewają, bo jak robią to od razu serię i potem przez rok albo dłużej nic Niestety Teksid Iron sp. z o.o. jest dokładnie uszczelniony.



no to moze dokupic troche takich walow
tylko zalezy ile by sie dalo wziekszyc skok bo dal 2 mm to sie nie oplaca ale dla 4.....
  
 
Cytat:
Ale jaki lebsz


jak się naprawdę dobrze wyważy dynamicznie to nie ma żadnej różnicy czy jest to wał z bisa czy z malucha... a wsadzanie wału z bisa bez wyważanie do mocnego silnika dobrym pomysłem nie jest, bo fabryczne wyważenie nigdy nie będzie tak dokładne, jak to wykonane w specjalistycznym zakładzie..

moja opinia -> wał maluchowski wyważony dynamicznie...