1.6 GSI - telepanie silnika

Witam wszystkich,

Polonez ma już 112 tys. i mam z nim następujący problem. Po wymianie uszczelki pod głowicą (już drugiej, ale to inna historia), silnik niezbyt równo pracuje na wolnych obrotach. Oprócz tego przy ok. 1500 obr. lekko drży. Objawy te nie występują przy zimnym silniku, nasilają się po mocnym rozgrzaniu w jeździe miejskiej. Dotyczy to głownie gazu. Na benzynie jest lepiej, ale delikatne telepanie jest również odczuwalne.
Czy zasysanie ‘lewego’ powietrza może dawać takie objawy? Mam wrażenie, że problem może być z tym związany. Pamiętam, że kiedyś (przed naprawą) z ciekawości odchyliłem klapy ‘antystrzałowe’ na puszce filtra powietrza. Gdy pracował na benzynie, nie miało to większego znaczenia, ale na gazie dostawał drgawek. W tej chwili uchylenie klap nie powoduje żadnej zmiany w pracy silnika. Stąd moje podejrzenia.
Posprawdzałem wszystkie przewody podciśnienia, zdemontowałem rurę dolotową, wymontowałem i wyczyściłem mikser. Świece nowe, przewody też, filtr powietrza nówka. Co jeszcze sprawdzić? Aha, myślałem, że może to kwestia regulacji parownika i próbowałem kręcić śrubą regulacyjną (oczywiście na koniec wróciłem do ustawienia wyjściowego). Silnik pracował inaczej, ale drgawki miał stale podobne.
Na razie nie chcę jechać do warsztatu, bo nie mam ochoty na dyskusje z mechanikiem, choć niewykluczone, że skończy się na reklamacji.
Co ewentualnie mogło zostać spaprane? Oprócz uszczelki wymienione zostały dwie prowadnice zaworów. Same zawory i ich gniazda są (podobno) ok. Dodam jeszcze, że przed naprawą silnik chodził jak zegarek, a teraz trafia mnie szlag .

Pozdrawiam i dzięki z góry dziękuję za rady!

Miałem podobną sytuację, zimny silnik pracował dobrze a w miarę rozgrzewania zaczynał drgać a potem przestawał pracować jeden cylinder. W/wobjawy występowały na gazie, przy benie było OK. Problem rozwiązała wymiana uszczelki pod kolektorem dolotowym.

Życzę powodzenia.

Cwaniak
chodzi o to aby się dopisywac do wątków już istniejących a nie zakładac nowe bo sie robi bałagan.

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin

No i stało się!!!
Disiaj silnik gwałtownie stracił moc, zaczął pracować jeszcze bardziej nierówno i zgasł. Po zapaleniu (z trudem) wyraźnie pracuje na trzech cylindrach.

Jutro melduję się w warsztacie z reklamacją. Mam nadzieję, że to drobiazg oraz, że nie będzie problemów z reklamacją. Jeśli mi coś spiep... albo nie przyjmą reklamacji, poinformuję Forumowiczów co to za warsztat.

Pozdrawiam wszytkich.

Cytat:

2005-03-09 21:36:14, tadziu1 pisze: No i stało się!!! Disiaj silnik gwałtownie stracił moc, zaczął pracować jeszcze bardziej nierówno i zgasł. Po zapaleniu (z trudem) wyraźnie pracuje na trzech cylindrach. Jutro melduję się w warsztacie z reklamacją. Mam nadzieję, że to drobiazg oraz, że nie będzie problemów z reklamacją. Jeśli mi coś spiep... albo nie przyjmą reklamacji, poinformuję Forumowiczów co to za warsztat. Pozdrawiam wszytkich.

Jest diagnoza.
Kompletny brak kompresji w drugim cylindrze. Próba olejowa - bez zmian. Demontaż głowicy i....
zgięty zawór wydechowy. Czy zawór może się zgiąć samoistnie ??? Czy soś sp... przy montażu?