Pilnie pilot poszukiwany!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, pisze w imieniu kolegi Macka K. (zielony malec). Maciek bardzo pilnie potrzebuje pilota na sobotni kjs, bardzo prosze jesli ktos ma czas i moze go poswiecic a zarazem pomoc w tym przedsiewzieciu. KJS odbywa sie w okolicach kielc, wyjazd sobota 6:00 powrot ok 16, prosze o kontakt na nr. domowy 6440650 lub 604-323-224

Sprawa jest bardzo pilna!!

kangurczak
  
 
Ta sprawa jest bardzo pilna bo w tej chwili nadal nie mam z kim jechać więc mam wielką prośbę jeśli ktoś jest z Krakowa i ma wolną sobotę i jest chętny pojechać ze mną to niech się nie wstydzi. Gwarantowane duże piwo po zawodach. Proszę o szybki kontakt. Dzięki
  
 
nigdy nie jechałem w tego typu zawodach jako pilot a sobote mam wolną
  
 
No Maćko widziałem w Kronice że znalazłeś pilota, pochwal się jeszcze jak Ci poszło.

P.S.
ale z tymi pokazówkami przed kamerami to już lekka przesada
  
 
Jest mi trochę przykro że na moje ogłoszenie odpisało tak mało osób. I bardzo dziękuje Lukaszc za chęci bo jeśli by mój znajomy nie zaoferował pomocy to bym zkorzystał z twojej oferty. Jednak jestem zawiedziony klubowiczami rallykrakow , myślałem że powinniśmy sobie pomagać i także po to został stworzony ten klub, chyba się pomyliłem. Może jest to spowodowane tym że za moło się znamy a może do mnie macie jakąś awersje , nie wiem . Pozostawiam tą kwestie do indywidualnych razważań.
  
 
Co do samej imprezy to troche meksyk był bo tam KJS - y trochę inaczej są zorganizowane (znaczy dużo gorzej) i musieliśmy się uczyć od nowa . Poza tym mieliśmy awarie pompy paliwa i jechaliśmy na letnich gumach . A tak ogólnie to zajebiście było (szczególnie na torze w Miedzianej Górze) , miejsce znowu 3 w klasie ale za to puchary dostaliśmy i dużo znajomych poznałem.
  
 
Co do samej imprezy to troche meksyk był bo tam KJS - y trochę inaczej są zorganizowane (znaczy dużo gorzej) i musieliśmy się uczyć od nowa . Poza tym mieliśmy awarie pompy paliwa i jechaliśmy na letnich gumach . A tak ogólnie to zajebiście było (szczególnie na torze w Miedzianej Górze) , miejsce znowu 3 w klasie ale za to puchary dostaliśmy i dużo znajomych poznałem.