| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Golden_Flyer TOYOTA DRIVER BMW 116 Gdańsk | 2003-12-01 10:41:40 W zasadzie od momentu zakupu borykam się w mym aucie z problemem zwiększonej konsumpcji oleju przez silnik - początkowo wynosiło ono ok. 1,3l/1000km aby obecnie dobić do 2l/1000km |
ko-hoshi TOYOTA DRIVER now Civic ex Starlet Posen | 2003-12-01 20:35:52 No to życzę zdrowia Corollce, niech jej szybko i bezboleśnie serduszko reanimują |
Golden_Flyer TOYOTA DRIVER BMW 116 Gdańsk | 2003-12-05 14:49:29 No i się zaczęło, nigdy nie może być zbyt różowo. A juz byłem cały szcześliwy, bo po pomiarach we wtorek okazało się, że ciśnienie sprężania wynosi odpowiednio 14 atm. na I, III i IV i 13,5 atm. na II cylindrze i nie trzeba wymieniać pierścieni. Przed chwilą zadzwonili jednak z warsztatu i powiedzieli, ze w szlifierni okazało sie, ze oprócz wymiany prowadnic, frezowania gniazd i planowania głowicy trzeba przeszlifować zawory! No i cena skoczyła o 160zł... No i namówiono mnie jeszcze ma wymianę oleju, bo niby ten mimo że ma dopiero 600km przelatane to już jest przepalony od syfu z głowicy (podobno tłoki i komory spalania były nieźle uciapane nagarem). Zostało mi jeszcze 2l oleju, dokupią więc nastepne 2l i filterek, czyli jakieś dodatkowe 40zł... Najgorsze jest jednak to, że auto będzie gotowe dopiero w poniedziałek wieczorem (były 2 dni przestoju, bo w hurtowni zostało tylko 8 prowadnic)!! Toż to straszne!! |
zyzy czerwone HC3D crossc ... miasto zabite d(r)echami | 2003-12-06 18:57:02 300zł ciut zaniska ta cena oby było wszytko okey |
Golden_Flyer TOYOTA DRIVER BMW 116 Gdańsk | 2003-12-06 20:05:05 Części plus robocizna wyniosą jakieś 900zł - życie jest brutalne [ wiadomość edytowana przez: Golden_Flyer dnia 2003-12-10 08:45:04 ] [ wiadomość edytowana przez: Golden_Flyer dnia 2003-12-10 09:01:56 ] |
Golden_Flyer TOYOTA DRIVER BMW 116 Gdańsk | 2003-12-10 09:35:59 No i w końcu nastał ten dzień-wczoraj wieczorem odebrałem autko od mechaniora. Oto co zostało zrobione i za ile:
1. Montaż/demontaż głowicy - 224zł 2. Planowanie głowicy, wymiana prowadnic zaworów, szlifowanie zaworów, frezowanie gniazd zaworowych - 320zł 3. Wymiana uszczelniaczy trzonków zaworów - 80zł 4. Uszczelki silnika góra - kpl. (AIUSA) - 140zł 5. Uszczelniacze trzonków zaworów (AIUSA) 12szt. - 54zł 6. Prowadnice zaworów (DOKURO) 12szt. - 84zł 7. Olej Lotos 15W/40 2l (miałem 2 swoje jeszcze) - 20zł 8. Filtr oleju (jap.) - 15zł __________________________________________ RAZEM: 937zł Co mi się nie podoba: 1. Ceny usług 2. Komora silnika byłą trochę zachlapana płynem chłodniczym (pewnie wylało się z przewodów przy demontrażu/montażu) - można było powycierać 3. Klema akumulatora była niedokręcona (mam nadzieję, że momenty dokręcania głowicy wraz z finalnym obrotem o 90 stopni były lepiej dopilnowane...) 4. Brakuje uchwytu rury wydechowej - przed oddaniem do naprawy był wkręcony 2 śrubami w kadłub silnika a do rury przyspawany - podejrzewam, ze przy demontażu puścił spaw albo już dawno nie trzymał (czasami bowiem wydech wpadał w lekki rezonans) - można było jednak o tym wspomnieć gdy odbierałem samochód. Co mi się podoba: 1. Mam znowu auto. 2. Silnik pracuje ciszej - jeśli przed naprawą mogłem usłyszeć jakieś ciche stuki, to teraz jest to jedynie szum. 3. Zniknęło spalanie detonacyjne, które męczyło mnie (no i silnik, rzecz jasna) przez jakiś ostatni tysiąc km. 4. Wszelkie ponadplanowe roboty były ze mną uzgadnaine telefonicznie. 5. Przy zostawianiu auta otrzymałem kopię zlecenia naprawy (dotychczas dawałem dowód i kluczyki wierząc, że dostanę me pudło z powrotem). Podsumowując, chciałbym dodać, iż moje obserwacje powstały na podstawie jednorazowego przejazdu z warsztatu w Sopocie do Gdańska. Co do zmniejszenia zużycia oleju będę mógł się wypowiedzieć po przejechaniu jakichś 500km, czyli w moim przypadku za jakieś 3-4 tygodnie |