Cos tak słaby silniczek

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam klubowiczow
mam małe i zapewne glupie pytanko
ale tak jakos od niedawana moje wspaniałe esperko 1,5 GLX zaczeło dziwnie pracować w przedziale obr. 2000-3000
tzn pod obciażeniem ( jak sie przygazuje na luzie to tego efektu niema) tak jakby niemiał zabardzo mocy ale po przekroczeniu 3000 obr jest all oki???
wymienilem juz kopulłe przewody WN i świece na NGK zostal mi tem krótki przewód ale umnie go niema wiec narazie niewymienilem ( mam nadzieje ze to nie jest jego wina ).Aha i jeszcze jedno ta sytuacja jest na gazie i benzynie
panowowie coż to moze być bo nieiwem czy mam juz zwidy czy cos sie jednak dzieje na takich obrotach

[ wiadomość edytowana przez: martyl dnia 2003-12-17 21:24:15 ]
  
 
Może wydech przypchany i ma dosyć
  
 
a jak dawno montowałeś gassss?????
  
 
ojojjoj jakos tak w 1999 roku
  
 
Jak miałem Espera 1,5 to było podobnie ale w przedziale 2800-3100. Przy obciążeniu a jeszcze w górach był w tym zakresie słabiutki.
Kobar