Przeprowadzka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
CZy wiecie ile cierpliwości trzeba do przeprowadzki?
Ja już wiem, jest tak: Sama przeprowadzka to pestka, tylko weź i coś znajdź człowieku w tym bałaganie. niby wszystko poukładane, podpisane kartoniki, ale za cholerę nic niemogę się doszukać kilku rzeczy, które napewno zabrałem. mieszkanie zostawiłem puste stąd mniemam, iż wszystko.
pozatym taka bestia caravan to mała ciężarówka, jak siedzenia się złoży to tyyyyle miejsca,że ho, ho.
niemam znowu internetu w domu więc znowy muszę uważać na szefa.
Pozdr
  
 
Cierpliwosci wszystko sie znajdzie hi hi .......wiem cos o tym.
  
 
telefonu szukałem dwa dni!!!
  
 
wiem coś o tym, ja jestem 2 miesiące po przeprowadzce i do dziś nie mogę wielu rzeczy znaleźć.
  
 
wiem coś o tym, ja jestem 2 miesiące po przeprowadzce i do dziś nie mogę wielu rzeczy znaleźć.
  
 
Ja już jestem po przeprowadzce (od miesiąca) i nawet po miesiącu założyłem sobie interek ( radiowe gówienko , ale na razie pomyka raźno) w każdym razie przeprowadzka jest gorsza jak pożar

Pozdrawiam
Edmund Dantes