Opinia n/t Szlifu wału korbowego

Postanowiłem dzisiaj wyjaśnić do końca sprawę z wałem .
Pisze to w nowym temacie bo jak w tym poleca bluzgi to żal zamykać tamten chyba że koniu zdecyduje inaczej to może scalić.

Więc stwierdziłem że taki Mistrz jak ten co robił mi szlif na pewno podoła wyzwaniu i wyjaśni sprawę.
Foto wału :


I opinia nr 1 :

„Źle złożony silnik – było przyjechać i upewnić się że został złożony ok.”

jak przypomniałem że przecież byliśmy dwa razy to :
Opinia nr2 :
"Wał wykonany przez FSM był zbyt miękki"

Normalnie masakra facet siedzi tyle lat w tym fachu i nic.
Nie przyznaje sie do winy powiedział ze wał sobie mogę wyrzucić i przynieść używkę to mi może zrobić szlif za kasę !!!!
Jednym słowem olewka klienta.

Słyszeliście kiedyś o zbyt miękkim wale ????

Faktycznie byl zbyt miekki zeby pracowac bez smarowania :>
Moze powinien panewki z brazu zrobic ?

Na mój gust to troszeczke przegięcie ze strony szlifierza!! Ale skoro dał już dupy i sie nie chce do tego przyznać to może najwyższa pora narobić dymu koło całej sprawy?? Może jakiś rzeczoznawca by w tym pomógł?? Jego opina może być wiążąca!!

to on jest rzeczoznawcą i takie pierdoły wciska?to isc do cechu i narobic mu bydła zeby mu odebrali pozwolenie.zawsze jak nie pomoze to mu mozesz wbic ten wal w szybe jego samochodu zeby nie zapomnial

C-4 :>:>:>
HERE COMES THE PAIN!!!! :>
nauczy uja porzadku :>

Samael... Proszę o nie wykorzystywanie moich skanów bez mojej zgody