Ubezpieczenie OC a PZU i INNI

Powiem tak z tego co wiem to najtańsza jest taka firma jak Samopomoc. Tak mi nawet powiedziała kobieta w Warcie bo była bardzo miła i mówi że tam się ubezpieczają wszyscy młodzi. I posłuchałem jej i tam się Ubezpieczyłem i żeczywiście najtaniej jest!! Mój sprzęt ma pojemność 1.5 i stawka pełna wyniosła 920zł i nigdzie taniej nie znajdziesz.A jak mi w Warcie policzyli to wyszło bez zniżek więcej niż w PZU więc podziękowałem.Ubezpieczałem się w tamtym tygodniu!Aha i mieszcze się w pojemności do 1500ccm

Zgodnie z Ustawą o Ubezpieczeniach Komunikacyjnych OC Towarzystwo Ubezpieczeniowe musi honorować znizki za bezszkodową jazdę, natomiast kalkulacje i stawki moga mieć według własnych kryteriów. I teraz klasyfikacje w zalezności od pojemności są wedle uznania Towarzystwa Ubezpieczeniowego. Kiedyś w PZU było tak ze Polonez obojetnie czy był to 1.5 czy 1.6 zawsze zaliczał sie do 1.5 bo po prostu dawno temu Polonez był tylko 1.5. Natomiast ustawa nie reguluje takich rzeczy. Tak samo jak stawki według podziału na regiony zwyzki za wiek auta, czy wiek kierowcy. Pamietam że kiedys w takiej firmie ubezpieczeniowej jak Compensa to kierowca przed 30 rokiem życia płacił extra 30 %, natomiast Allianz nie wiem czy jeszcze ale kiedys miał że jeżeli auto jest starsze niz iles lat to za każdy rok wicej 10% w górę. Ja mam ubezpieczenie w Daewoo za cały rok z 30% zniżką i regionem Trójmiasto dla przykładu region ryzyka taki sam jak Warsawa czyli najdroższy plus z ubezpieczeniem mieszkania od kradzieży itp. zapłaciłem 1030 zł, bez mieszkania np w T.U. Generalli zapłaciłbym około 900 zł. Podobno najtaniej jest w niejakim Link 4 ale współczuje dochodzić roszczeń jak jest sie poszkodowanym od tej firmy

Hehehe a ja place 1080zl/rok...

A w tym OC, AC, NW...

Hehehe...szkoda tylko ze mozna brac pakiety na nowe autka...i tylko przez piec lat Ale coz...moge sie rozbijac ile wlezie...

A pakiecik z PZU

Tylko że jak wypupujesz AC to nie sugaruj się ceną bo jak przyjdzie co do czego to kasy przez pół roku nie zobaczysz tak jak ja to miałem.
Przy AC warto DOKŁADNIE przeczytać regulamin

To i tak Ci się udało mnie jak pisałem pół roku zlekali aż wyklonałem tel do dyrektora i wypłacili

Znaczy ja wale tak zeby szlo tylko z AC...nikomy nic nie robie...wiec w OC leca mi znizki (tak mi mowila pani jak sie ubezpieczalem)...na OC mam 30% znizki...a na AC mam 0% bo sie rozbijam

Co do tych 43dni to ja juz sobie dalem na luzzz...nie chcialo mi sie uganiac za 20zl odsetek po tych inspektoratach

Pzdr Bolo#928

Mam...ale zwyzke o 0.3%wartosci auta czyli z, o ile pamietam, skoczylo mi z 7.4% wartosci auta na 7.7% wartosci auta
Ale Polonezy maja to do siebie ze tanieja...wiec w tym roku zaplacilem tyle samo co w poprzednim...

Aaaa zapomnialem...tylko nie moge sie rozbijac rok po roku !! Moglem sie rozbic np. w 2000r...2002r...jak sie rozbije dwa lata pod rzad to mi odbiora mozliwosc "pakietowania sie"...a co za tym idzie bede placil duuuuze pieniadze za AC, OC, NW...

Pzdr Bolo#928

[ wiadomość edytowana przez: Bolo_928 dnia 2003-12-26 04:20:01 ]

Nie no wiem wiem...

Ale jesli mam do wyboru...za 3-4lata wymieniac jakas czesc za swoje pieniadze (bo wiadomo ruda lubi Poldki)...to ja wole za wczasu sobie puknac (wszystko pod kontrola) i wyciagnac z AC...wymienic blache, polakierowac...

Wiem filozofia troche glupawa...ale w dluzszym okresie...to bede sie cieszyl Poldkiem bez rdzy przez dluzszy okres...

Pzdr Bolo#928

Dlatego ja wole z AC raz na dwa lata sobie pyknac w cos...

Pzdr Bolo#928

powiem wam iedno w pzu w Łodzi za poldka 1,6 bez zniżek jest ok. 1800zł.i co ja mam powiedzieć