Nie chodzi na wolnych obrotach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
nie chodzi na wolnych obrotach pomocy
pozdrawiam.
  
 
ale co ci nie chodzi na wolnych....?? pralka?? dysk twardy?? silnik w aucie{jakim??!!} troche konkretow to moze ktos ci pomoze...
  
 
silnik malucha nie chodzi na wolnych obrotach
  
 
Bedzie w koncu ban będzie w koncu ban.
to juz chyba 8 topic I dalej nie precyzujesz pytan !!!!!
Chodzi o malca.
Pamietam że w któryms z wielu topiców pisales cos o modyfikacji gaźnika.
Sprawdx gaźnik i pompke paliwa - tam jest powód twoich problemów.

Jest o tym w archiwum lekko 50 topiców bo prawie każdy to miał ........
  
 
opisz dokladniej o co chodzi.
ludzie tutaj sa raczej spokojni ale takie posty moga to zmienic...
  
 
no fakt... koledzy maja racje
moze poprostu masz zatkana dysze. zmien zobie odrazu na 117.
problem moze lezec wszedzie, takze w zapłonie. opisz jakie sa objawy pierdzi, strzela, fuka z pompki
  
 
może masz paczkę chusteczek higienicznych w kolanku nad gaźnikiem
  
 
nie strzela tylko jak się puści gac to zaczyna nie równo pracować tak skacze i przerywa aż wkońcu zgaśnie.
  
 
mialem to samo.
wyjebałem cudowną turbinke kowalskiego i po kłopocie....
  
 
ludzie pomocy niewiem co się dzieje to zaczelo się wszystko pare mięśecy temu ta niechęć do chodzenia silnika na wolnych obrotach
a gażnik czyścilem i dysze mam nowe i 117 paliwa i to bylo terz przed przerubką gażnika.
Dziękuje zgóry.wesołych świąt.Iczadnych turbinek ja niemam.

  
 
skoro parę miesięcy temu, to to może być wszystko... ale jeśłi rzeczywiście przeczyściłeś i jest dobrze wyregulowany,to może luz na ośce przepustnicy.... lub zbyt duży luz między przepustnicą a korpusem gaźnika (prześwit)
  
 
ale gaźnika ma dopiero 4tys kilometrów a przepustnica luzów niema sprawdzalem.
pozdrao dan
  
 
Sugeruję wypucować dyszę biegu jałowego, jak nie pomoże sprawdzić całość układu biegu jałowego, dalej szukać czy pompka paliwa powietrza nie ciągnie(przy polskich pompkach częsta usterka, na ogół wystarczy dokręcić śrubkę trzymającą dekielek), innych sensownych pomysłów chwilowo brak.
  
 
moze jest krzywy i nie pasuje rowno do podstawki?
ostatnio byly na ten temat dyskusje...
postaw na plaskiej powierzchni i zobacz czy nie ma gdzies "dziury"
  
 
Dobrze gaznik masz ustawiony?Przyadalo by sie to sprawdzic..
Tak na powaznie to jak mi sie zapchala rurka rozpylacza to tez na niskich nie chcial chodzic..
  
 
A właśnie, w gaźnikach typu Weber 28 konstrukcyjnie jest przewidziane że się wykrzywiają. Ale ja sobie z tym idealnie radzę Zapraszam.
  
 
Cytat:
2003-12-25 12:44:17, Krzemowy pisze:
A właśnie, w gaźnikach typu Weber 28 konstrukcyjnie jest przewidziane że się wykrzywiają. Ale ja sobie z tym idealnie radzę Zapraszam.

słuchamy mistrzu....
  
 
No, to żadna sztuka Biorę pilniki i piłuję. Nie jest to idealne, ale przynajmniej zawsze lepsze niż było. Wymaga czasu i cierpliwości, bo czasem trzeba się sporo napiłować(rekord - trzy dni).
  
 
Cytat:
rekord - trzy dni




ja rozlozylem arkusz papieru sciernego i jezdzilem po nim jakies 20-30 minut. a musialem "splanowac" naprawde spory kawalek, gaznik sie kiwal jak kolyska...

[ wiadomość edytowana przez: mountez dnia 2003-12-25 20:06:22 ]
  
 
I dlatego wole wydac 65 zł i miec nowke nie pogietą !!
tzn po regenracji.
Testowane na szybie ....... poregeneracji są proste.