Co sprawdzić przy kupnie BISA???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!!!
Mam znajomego, który strasznie napalił się na BIS'a, ja osobiście namawiałem go na klasycznego malucha no ale koleś chce mieć coś "oryginalnego" hmm??!! W Białymstoku jest do sprzedania taki jeden nawet całkiem ładny, czerwony!! Moje pytanie dotyczy praktycznie wszystkiego co trzeba sprawdzić w używanym Bisie z 1991 roku by się nie naciąć na klasyczną skarbonkę bez dna??? Proszę o wszelkie podpowiedzi, bo przed sylwestrem mamy jechać i obejrzeć to cacko!!!
Pozdrawiam!!!
  
 
Lepiej namów kolege na "klasycznego" 650 bo z tego co wiem czesci do bisa sa nieporownywalnie drozsze niz do zwyklego kaszla, np wahacze sa inne i duuzo drozsze. Na złomach także nie ma tego zbyt wiele.
  
 
do bisa jedynie sa drogie specjalne elementy tj. 2stopniowy czujnik-wlacznikik elektrowentylatora, weze do chlodnicy, no i moze cos by sie znalazlo,
reszta jest tania
i polecam zakup bisa, jest cichy i ma bardziej elastyczny silnik, no i do tego fajne 3 drzwiowe nadwozie,

A przed zakupem dobrze jest sprawdzic czy nie cieknie olej z pompy, czy nie ma wyciekow (pompa oleju i wody jest na jednym walku i jest w misce olejowej taki otworek z ktorego w razie puszczenia uszczelniacz cos kapie), dobrze jest tez sprawdzic olej czy nie dostaje sie do niego woda,

Generalnie jezeli mialbym miec znowu malucha to tylko bisa, a i jeszcze jedno, bis nie jest raczej dla ludzi ktorzy potrafia sobie sami poradzic w razie awarii, ktos kto nie ma bladego pojecia moze szybko sie do niego zniechecic.

A co do kosztu czesci silnika to nie jest wysoki, kapitalny remont silnika (nowe panewki tloki tuleje cylindrow nowe zawory nowy walek rozrzadu i inne duperele) wydalem 900zł

  
 
nie polecam bisa malo czesci trudno je dostac a jesli kupujesz to zobacz czy nigdzie nie ma przeciekow w silniczku zwlaszcza uklad chlodzenia bo to czesty defekt w bisie
  
 
aha bis sam sobie jest skarbonka on czesciej sie dupi niz maluszek 650 pamietam jeszcze czasy jak muj stary ciagna maluszkiem bisa co miesiac do tych bo nigdzie czesci nie ma a dupil sie nie ziemsko czesciej stal niz jezdzil ale to chyba normalne w bisie szacuneczek dla uzytkownikow
  
 
bo jak cos to sie kupuje dwa bisy, jeden jezdzi drugi na czesci, ja mialem ten komfort ze za grosze kupilem od goscia kupe czesci wiec na brak czescie nie narzekalem
  
 
Namów kolegę na kupno Bisa, jest on dużo lepszy od malucha, ale przyjęło się mówić, że jest nieudany, głównie z powodu silnika. Jeśli będzie miał zdrową blachę, to nie ma się nad czym zastanawiać, jest dużo ładniejszy i praktyczniejszy. Zawsze można przerobić wieszak na belce i wstawić tam zwykły maluchowski silnik, albo bez przeróbek założyć silnik z CC 700, lub jego elementy (głowicę itp.).
Gdybym miał wybierać, na pewno kupiłbym Bisa. Jest on dużo lepszy nawet z myślą o przeszczepie, czy założeniu klaty, bo przez bagażnik jest lepszy dostęp do środka.
Z praktycznego punktu widzenia nie ma się nad czym zastanawiać.
  
 
Jeszcze jeden atut BIS'a to b.szybko jest ciepło w zimie

Do tego 2 stopniowa dmuchawa, frele 13, 2 bagazniki, szyba ogrzewana i wycieraczka i przekładnia kierownicza. Ja bym kupil ale slyszalem ze uszczelki pod glowica wydmuchuje czesto.
  
 
ja bym nie polecal co stego ze lepszy konfort jak silnik do dupy silnki mocniejszy co stego jak nie udany z jednym sie zgodze komfort lepszy tylko na dalekie trasy bym sie nie wybieral wiem cos o tym nie raz na tym sie przejechalem u mnie w rodzinie bis byl 3 lata o trzy lata za duzo
  
 
wsumie to karzdy ma ruzne opinie auto autu nie jest rowne
  
 
Moje główne argumenty na "przeciw" to:
- dostępność części i ich cena
- awaryjność silnika i układu chłodzenia
- dostęp do silnika i osprzętu podczas napraw
I to są poważne wady;-( (dlatego też odradzam kumplowi tą furę)
Z drugiej strony :
- autko jest cichsze!!
- ma ogrzewanie!!
- można przewieść coś większego!!!
- no i nawet sympatycznie wygląda z tą tylnią "klapą"
Wszystko będzie zależało jeszcze od ceny
Czekam na kolejne rady i komentarze, za które z góry dziękuję!
W sumie z ciekawości sam zacząłem czytać o tym aucie!!
Pozdro!!
  
 
silnik z cc700 nie pasuje bo kreci sie przeciwnie niz w bisie i jak zalozycie to bedziecie mieli 4 biegi do tylu i 1 do przodu
  
 
niech sprawdzi blachy zawieszenie uklad kierowniczy !! silnik wywalcie i od razu 1,1 centralnie bis tylko do tego sie nadaje

kmpl mial bisa to w naprawy wlozyl rowno 4 tys raz zatarl silnik naprawa 1,2 tys potem musial kupic nowe wachacze bo przerdzewialy potem poszedl mu alternator a dokaldnie sie urwal, nastepnie poszla przekaldania kierownicza wymienil na nowa caly uklad i ten nowy padl calkiem po 3 miechach, gaznik caly czas mu pzreciekal cieklo z chlodnicy skrzynia wyskakiwala i duzoo duzooo innych usterek potem spzredfal go we wrzesniu jakiemus frajerowi za 900zl bo juz calkeim sie rozlecial za ta kase co w niego wlazyl mial by juz calkeim neizlego potfora
  
 
posluchajcie kolegi post nizej dobrze mowi uja historie bisa
  
 
Cytat:
2003-12-29 17:40:15, Samael pisze:
silnik z cc700 nie pasuje bo kreci sie przeciwnie niz w bisie i jak zalozycie to bedziecie mieli 4 biegi do tylu i 1 do przodu


Ale jeśli da się przykręcić bez przeróbek to pasuje. Poza tym a propos biegów... od czego masz wsteczne lusterka?
Nie czepiaj się
  
 
Cytat:
2003-12-29 20:02:45, rabbit pisze:
posluchajcie kolegi post nizej dobrze mowi uja historie bisa



taaaa, na temat silnika nie bede sie wypowiadal, choc jesli ktos o to dbal wczesniej to tez nie powinno byc wiekszych problemow, ja niestety nie trafilem tak dobrze mimo to nie wymienil bym go na zwykle 126. Jesli chodzi o czesci ; wachacze mozna ze zwyklego zapodac razem z amorami, listwa stosowana byla tez w fl-ach przez pewien czas, przewody ukl-chl nie musza byc oryginalne, przynajmniej u mnie tak bylo i nie narzekalem, poza silnikiem to wlasciwie wszystko pasuje od 650. Wiele czesci do samego silnika pasuje znowu od 700 CC, np termostat jest dosc tani - sam sie zdziwilem kiedys, itd itp Najdrozsze to gaznik i ukl. zapl, tak mi sie przynajmniej wydaje.


ps:z tego co zauwazylem wielu uzytkownikow zwyklych 650 chce sprawdzic swoje osiagi w porownaniu do 700ki bisa, z mojego doswaiadczenia wynika, ze sa dosc mocno zdziwieni na swiatlach
  
 
Cytat:
2003-12-29 15:34:10, Koxx pisze:
Namów kolegę na kupno Bisa,
silnik, albo bez przeróbek założyć silnik z CC 700,


Aha - i kolega bedzie smigal szybciej do tylu niz do przodu
  
 
Żuraw ma rację - co do silniczka CC 700

U mnie w rodzince taki Cienkus jest - i jak czytałem kiedyś na forum, że CC 700 mają lewoobrotowe silniczki - nie wierzyłem.

Aż sam poprosiłem mojego wujka, aby odpalił silniczke - patrzę w lewą stronę pracuje.

I z materiałów tez jakie mam - wynika - że silniczków lewoobrotowych jest mało.

Aha silniczek Maluszka - wiecie wszyscy - w prawoobrotowy jest.

Więc przełożyć bez przeróbez z CC700 do Bis-ka - to 4 do tyłu i jeden do przodu.
  
 
Cytat:
2003-12-30 08:35:17, Yerrusek pisze:
Żuraw ma rację - co do silniczka CC 700
Aż sam poprosiłem mojego wujka, aby odpalił silniczke - patrzę w lewą stronę pracuje.


I dzieki temu skrzynke od cienkiego mozna wsadzic do malara bez przekladania dyfra
  
 
ja osobiscie tez slyszalem ze Bis to nie jest najlepszy wybor z powodow jakie wymieniali moi przedmowcy.Chyba cos w tym jest , w koncu za duzo Bisow to nie ma....