1108 cc/sc vs 1116 zastava/fiat128

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W koncu znalazlem dobre zdjecie do porownania dluosci silnikow od cc/sc i zastavy w maluchu (pozwolilem sobie zlinkowac). Dokaldnei teraz widac o ile silnik zasatavy jest dluzszy od cc/sc...










BTW. Bardzo ladny samochodzik. Ciekaw niezmiernie jestem sposobu rozwiazania tylnej klapy.


[ wiadomość edytowana przez: zuraw dnia 2003-12-31 22:59:14 ]
  
 
zależy jeszcze jaką zastosowali grubą flansze zawsze to pare cm ale to prawda silnik z zastawki jest dłuższy tłoki w zastawce mają średnice 80 mm i to jest powód , a w sc są o wiele mniejsze.
  
 
Z wiarygodnych źródeł wiem, że flansza ma grubość 4 cm.
  
 
ale i tak roznica jest znaczaca... A jak jest z podatnoscia obu silnikow na przerobki mechaniczne??
  
 
Cytat:
2004-01-01 12:48:58, Koxx pisze:
Z wiarygodnych źródeł wiem, że flansza ma grubość 4 cm.


O - no to jest to - jak sie okazuje - najwieksza dotychczas grubosc... Sowja droga ciekawe dlaczego jest tak gruba? No i z czego jest zrobiona oraz czy jest "pelna" czy podkowa? Czkeam na fotki Beneq
  
 
flansza ma dokladnie grubosc 4cm -->flansza<-- o to fotka mojej narazie tylko taka mam w momecie gdy byla wymontowana bede wkrotce rozkrecal skrzynie to porobie nowe foty flanszy
a tutaj wiecej fotek flanszy Black_panther -->foty<-- obie roznia sie tym ze moja ma tak otowry ze silnik jest tak jak w zastavie czyli przekrecony o 20 stopni wtedy miska olejowa jest prostu u Black_panther silnik jest w pionie do bloku czy jakos tak efektem czego miska jest pod katem czyli jest z jednej strony troche nizej kilka razy dostala juz wgniecenia na Kjs
  
 
Porzadna robota z tego co widze. Ale powiedzcie mi - ile taka flansza wazy??? Nie dosc ze gruba, to i ze stali... No i czy koniecznie musi byc pelna? Nie moze byc podkowa? Od razu powiem, ze moja flansza z aluminium wazy okolo 2,5-3kg.
A co do samego silnika, to zgodnie z orginalnym mocowaniem silnika cc/sc ten powienien byc pochylony oolo 7 stopni, co widac na zdjeciu

Ali - ty powinienes wiedzec dokldnie jak to wyglada w Zostavce?
  
 
Fajne autko
2 uwagi: za nisko położony wydech, za gruba flansza( z tego co widze ze stali)
  
 
wydech narazie jest tymczaosow koletor bedzie inny flansza nie moze byc wezsza bo cos tam z dociskeim nie pasowalo czy jakos jest ze stali doscyc mocnej (normalne wiertla sie pala na tym po wywierceniu 1mm ) wazy duzo bo jedna reka ciezko utrzymac czyli ponad 10 kg na bank
robil nam ja w 1 i2 przypadku Lisowski ten co terenowkami startuje w rajdach gosc zna sie na rzeczy jesli chodzi o budowanie samochodow flansza byla robiona na tokarce wiec i tak bylo toczone kolo wiec pozniej mozna by tylk o dol odciac ale na tym zyskalo by sie max kolo 2- 3 kg a jednak jak przysuniesz w cos to zawsze oslona dla kola jest zapewnial nas ze nie mamy szans rozwalic tej flanszy koszt bagatela 500-600 zl i to po jak onto okresil znajomosci dla rajdowcow jak by normalnei robil to mowil o cenie ponad 1000zl taki koszt za roboczogodziny na tokarce ( gosc jestdrogi jesli chodzi o te sparwy ale wykonanie jest warte ceny ) zawiezlismy mu skrzynie docisk tarcze i silnik a on juz sobie all wyliczla mierzyl i robil wraz z tulejkami walkami itp
  
 
Możnabyło zrobić flanszę z duralu, wytrzymałościowo jest porównywalne do stali, przy czym ma znacznie mniejszą masę i zdecydowanie łatwiej się obrabia. Jedyny problem w tym, że jest kilkukrotnie droższe od "zwykłego" aluminium PA38, czy dobrym jeszcze do tego celu PA6, PA7. Stal jest przy tym zdecydowanie tańsza. Z resztą spokojnie możnaby było na upartego wyfrezować w tym jakieś otwory dla odchudzenia, ale to oczywiście dodatkowe koszty.


[ wiadomość edytowana przez: Koxx dnia 2004-01-02 01:37:06 ]
  
 
no to pokolei gruba jest dlatego ze zastosoawalismy zrówno ja jak i beneq docisk z renówki (jest o połowe cieńsza od tarczy zastawy)i tarcze z punto 1.2, po drugie pełna zeby osłonić koło zamachowe przed kamieniami itd.. ze stali bo robił to zakład który zajmuje sie swpami do jeepów naprawde profesjonalny zakład, i nie miałem ochoty zeby mi sie gwinty zjechały na mocowaniu skrzyni do flanszy po kilku odkreceniach a sami wiecie co sie dzije z mocno exploatowanymi gwintami w alu.... a ich rada była taka sama. a ze wazy az tyle... powiem wam ze te kilka kilo mi nie robi przy takim potencjale.

pozdro
  
 
poprawka ja mam docisk od jakiegos wlocha a nie od renowki ( od renowki nie moglismy dostac )
  
 
Cytat:
2004-01-01 19:29:37, Koxx pisze:
Z resztą spokojnie możnaby było na upartego wyfrezować w tym jakieś otwory dla odchudzenia, ale to oczywiście dodatkowe koszty.



I drastyczny spadek wytrzymałości.
  
 
Przecież nie piszę o bezmyślnym ściąganiu masy, robi się to tak, żeby nie tracić na wytrzymałości. Chyba, że ktoś ma takie "drastyczne" podejście do tematu.


[ wiadomość edytowana przez: Koxx dnia 2004-01-02 22:36:57 ]