Dlugo nie musialem czekac - nowy problem :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak tak dalej pojdzie to nie wiem co...

Dzisiaj musialem pod Macro szukac pomocy zeby popchneli nasz model auta klasy wyzszej Problem: wsiadam, krece kluczykiem i tylko stukniecie spod maski. Rozrusznik nie kreci. Elektryka dziala. Akumulator OK. Klemy czyste, suche i dokrecone. Na parking dojechalem i stanalem na gorce (parking pietrowy) zeby jakos w poniedzialek wystartowac prosto do warsztatu
Po zaparkowaniu i wylaczeniu silnika o dziwo auto zapalala teraz bez problemu ale to pewnie zmylka.

Jakies sugestie?

pzdr.

[ wiadomość edytowana przez: kobartek dnia 2004-01-17 20:14:13 ]
  
 
standard w silnikach R6
sprawdż połączenie styków w złączu rozrusznik -stacyjka(2x gruby czarnoczerwony przewód + plastikowa złączka - wszystko w okolicach pompy hamulcowej, oczywiście pod maską a nie w kabinie
  
 
Dzieki. Jutro pojde to wybebeszyc i oczyscic.

A wiela takich "standardow" jeszcze w R6? Co bym zawczasu wiedzial i wielkich gal na drodze nie wywalal...

pzdr.
  
 
to chyba jedyna przypadłość R6