| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-01-11 14:30:20 Primo wychrzaniłbym ten alarm (Chyba, że pracuje tak tylko teraz). A chodzi mi o wycie cały czas. Dobry alarm powyje i przestanie Chyba, że jestemw błędzie |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-01-11 15:21:18 Rozumiem Tylko koledze w Kia Pride wył prawie 2 godziny, robiąc właśnie te przerwy. U mnie (Alcatraz) wyje 30 sekund-minute i cisza... Więc u Ciebie jest coś chyba zwalone. Jak zachowuje się alarm możesz sprawdzić, np. zostawiając szybe otwartą, wsadzić rękę do środka, wyjąć i patrzeć, czy wyje krótko i stopuje, czy nie, chcąc wyć, aż do wyczerpania aku ze wspomnianymi przerwami Mam nadzieje, że sensownie to napiałem Pozdro. |
Bartek1112 Mercedes A35 Warszawa | 2004-01-11 15:22:46 Zych przepraszamze sie podczepie pod twoj topik ale ja tez mam problemy z alarmem. chodzi o to ze otwiera mi sie a niezamyka. Jak chce go zamknac to naciskam na ten guzik(kludka zamknieta) i swiatleko sie swieci w pilocie a sie niezamyka. Jak klikam na guzik(kludka otwarta) to bez problemu pika i sie otwiera. Wiec sam niewiemmoze pod tym guzikiem co trzeba zamknac samochod cos niestyka ? ale jak by tak bylo to dlaczego diodka mi sie w pilocie pali jak go naciskam? a moze batreia slaba jest bo sygnal do zamkniecia musi byc mocniejszy? niewiem juz sam |
smok-wawelski Daewoo Espero 1.8 CD Kraków | 2004-01-11 16:52:43 Proponuję zerknąć na akumulator. W zeszłą zimę padał mi akumulator ( wkońcu padł Nadmieniam że miałem fabryczny akumulator (Delkor) zgodnie z oznaczeń na nim 2 lata stał na półce u mnie jeździł 4 latka = 6 latek Co do czułości. Mam Fox'a. Jak postawię na ulicznym parkingu koło drogi gdzie jeżdżą autobusy lub duże ciężarowe i któryś wpadnie w dziurę alarm potrafi się aktywować. ALE NIE WYJE BEZ PRZERWY!!!! Proponuję też zastosować "test Zoltara" Pozdr. |
Zych Espero 1,5l GLX Bydgoszcz | 2004-01-11 20:23:37 Gdzies tu zaginal mi zwiazek przyczynowo-skutkowy Przede wszystkim zle nazwalem ten watek. To nie alarm jest przyczyna moich problemow (prawdopodnie mieszkancy tego bloku przy parkingu mieli by inne zdanie na ten temat
Nie sądze. Alarm powyje kilkadziesiat sekund i przestanie. Ale jesli znowu zostanie pobudzony, to zacznie znowu wyc, prawda? Jest to zabzpieczenie przed tym, aby np. uderzenie auta pilka przez dzieciaki nie powodowalo kilkugodzinnego halasu. Moj alarm dziala raczej prawidlowo. Przyczyna lezy w czujkach otwarcia drzwi i klap lub w przewodach do nich prowadzacych. Jak juz pisalem, przy zamknietym aucie swieci mi sie kontrolka niedomkniecia drzwi, w czasie jazdy zas mruga. I mozna wcale nie miec alarmu, a miec takie objawy przeciez. Jesli sie nie myle, to seryjnie czujki sa przy kazdych drzwiach i w bagazniku. Monterzy alarmow wykorzystali je, dokladajac dodatkową czujke otwarcia maski. I wlasnie podejrzewam, ze w nocy cos tam sie zwarlo/rozwarlo i czujka przekazala informacje, ze zostaly otarte drzwi/klapa, co spowodowalo wlaczenie sie alarmu. No i powyl kilkadziesai sekund, przestal, a jako ze caly czas mial wirtualnie "otwarta klape" wlaczal sie znowu. Tak wlasnie wg. mnie to wygladalo. I pomysly zeby wyrzucic alarm wydaja mi sie... delikatnie mowiac przesadzone.
Niestety u mnie ten sposob nie ma zastosowania, poniewaz nie mam czujek na ruch wewnatrz pojazdu. Ale w odpowiedzi proponuje taki test, ktory lepiej odzwierciedla opisana wyzej sytuacje. Mianowicie proponuje przy uzbrojonym alarmie otworzyc drzwi. U mnie jest tak (i podejrzewam, ze w kazdym normalnym alarmie podobnie): otwieram drzwi - wyje kilkadziesia sekund, po czym przestaje. I teraz w zaleznosci, czy drzwi sa nadal otwarte, powtarza sie cykl z wyciem lub, jesli je zamknalem w miedzyczasie jest cicho. Uff, nie wiem, czy przedstawilem to jasno
Jak kopne w kolo, to tez sie wlaczy i po chwili przestanie. Ale to nie jest dobry przyklad. Miales do czynienia z pojedynczym "impulsem" aktywujacym alarm. Gdyby co chwila Ci jakas ciezarowka wpadala w ta dziure, to tez by Ci sie wlaczal za kazdym razem, prawda? W opisywanym przypadku to byla jedak inna sytuacja. Reasumujac, jutro bede szukal przyczyny w czujkach otwarcia drzwi i (co bardziej prawdopodobne) w przewodach. Przed chwila troche pogrzebalem przy tych czujkach i wydaje mi sie, ze to gdzies w kablu prowadzacym do tej w bagazniku jest przyczyna. |
Bartek1112 Mercedes A35 Warszawa | 2004-01-11 20:32:26 koledzy a odpowiedzcie na moj problem? bardzo bym prosil |
cezariusz Klubowy Weteran AUDI A6 Lublin | 2004-01-11 20:33:26 raczej szukalbym przyczyny w przelacznikach drzwi i maski , bagzrznik raczej odpada
wyjmij i jesli masz jakis miernik sprawdz czy nie robia zwarcia jesli tak to przeczysc czujke i sprawdz znowu wrazie czego albo odepnij albo zakup nowej |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-01-11 20:41:18 Drogi Zychu masz absolutną racje Moje wypowiedzi wyglądają, jak wyglądają, przez niedokładne czytanie... Dobrze kombinujesz. Proponuje popsikać wd-40 pod gumkami w czujkach od drzwi Pozdro. |
Petersen Klubowy Weteran Mercedes cls shootin ... Białystok | 2004-01-11 21:16:32 wykorzystam ten watek do opisania malej sytuacji :
moj szwagier odpala sluzbowa corolle (najnowszy model), klapnal drzwiami i odsnierza i nagle toyotka sie zamknela sobie Ps ale autko sie nagrzalo w srodku jak sauna |
Jacek_Mad Espero 1.5 eLPeGi Radom | 2004-01-11 21:39:04 Witam
Mam ten sam problem z alarmem, tez wyje w nocy jak wariat Jak ktoregos wieczoru poszedlem wieczorem go wylaczyc, to zobaczylem ze w srodku swieci sie swiatelko otwartych drzwi, no i rzeczywiscie problemem sa debilnie umieszczone czujniki. Zbiera sie tam snieg, woda i inne syfy a to powoduje zwarcie no i wyje. Na razie poradzilem sobie w ten sposob, ze rozebralem te czujniki, przeczyscilem, popsikalem wode40 Ale te czujniki to koreance sobie beznadziejnie wymyslili, niebyloby problemu jakby zrobili to jak np. w vectrze tzn. czujniki w slupkach w poplowie wysokosci drzwi - hmmm moze to jakos przerobic... ps. mnie wykleli sasiedzi z bloku - gdyz parking gdzie nocuje esperak jest w odleglosi 15 metrow od okien Pozdrawiam |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-01-11 21:42:35 Ja musiałem iść raz do auta o 2 nocy Wył... Patrze przez okno, a w środku motyl lata |
Zych Espero 1,5l GLX Bydgoszcz | 2004-01-11 21:53:03
U mnie czasem musze dwa, trzy razy naciskac klawisz na pilocie zanim sie zamknie lub otworzy. Mam wrazenie, ze przyczyna lezy w silowniku znajdujacym sie w drzwiach kierowcy, poniewaz jesli przekrece go kluczykiem, to nie bylo tak, ze w ktorys drzwiach sie nie zamknal zamek. Steruje on praca pozostałych silownikow. Proponowałbym go moze przeczyscic lub chociaz poposikac WD40.
Jesli masz drugiego pilota, to latwo bedzie to sprawdzic. |
Zych Espero 1,5l GLX Bydgoszcz | 2004-01-12 14:56:55
Dzis zrobilem to samo. W tylnych drzwiach wcale czujki nie dzialaly - strasznie zasniedzialy elementy miedziane. Ale przyczyna wlaczania alarmu byla inna: w bagazniku czujka przy wcisnieciu dotykala blachy. Wychodzi starannosc montazystow |
Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2004-01-13 19:17:12
Tak jak chyba wszystko takie umieszczenie ma swoje zady i walety - kiedy w espero drzwi są niedomknięte zaświeci sie kontrolka na desce. w vectrze włączniki zadziałają sie dopiero po otwarciu drzwi na oścież. Tak jak w espero jest chyba we wszystkich autach japońskich i koreańskich. |