Sprzęgło do wymiany? / Ile?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

Mam pewien problem. Wymieniłem ostatnio w autoryzowanej stacji pasek rozrządu i od tej pory, kiedy obroty spadają gdzieś tak poniżej 1900 (jadę np. na 2 biegu, puszczam gaz) a potem dodaję gazu, to autkiem strasznie szarpie. Pojechałem do ASO i zasugerowałem sprawdzenie poprawności założenia paska, ale tam mi powiedziano, że pasek na 100% jest dobrze założony i to nie od tego. Podejrzenie padło na elektronikę (być może świece/przewody wysokiego napięcia/cewka aparatu zapłonowego?). System sprawdzono skanerem - wszystko OK. Pan postanowił się przejechać - stwierdził, iż rzeczywiście szarpie, ale to w żadnym wypadku nie może być elektronika, ani pasek - straszy mnie wymianą sprzęgła w niedalekiej przyszłości; na razie kazał po prostu jeździć i, żeby nie szarpało, używać więcej sprzegła, a jak się rozleci - trzeba będzie wymienić . Ja nadal mam wątpliwości co do poprawności założenia paska. Do tego w międzyczasie pojawił się nowy, niepokojący mnie symptom. Mianowicie: czasami, kiedy dodam więcej gazu, "drży" mi drążek zmiany biegów - drgania są z dużą częstotliwością, także objawiają się charakterystycznym odgłosem brzęczenia (dość głośnym). Boję się, że może to coś ze skrzynią (?).
Co mam w takiej sytuacji zrobić - szykować się na wymianę sprzęgła / skrzyni? Ile by mnie to kosztowało? (w necie znalazłem oferty kompletnej skrzyni do Esperczaka za 4400 PLN - to mnie przeraża !!!).

Z góry dziękuję za okazanąpomoc i rady

Pozdrawiam
zitam
  
 
Pasek rozrządu odpada - to możesz być pewny.
Skrzynia używka stoi poniżej 1000 PLN.
Jeżeli chodzi o sprzęgło kompletne - kosztuje 275 zeta w Łodzi na Lodowej. Zajrzyj na stronę :
www.koreancars.com.pl.
  
 
Jeśli jest coś nie tak mówiąc ogólnie z momentem zapłonu w samochodzie, dzieją się w tym momencie różne rzeczy jak i odgłosy z silnika mogą być dziwaczne.
Zastanawiające jest to, że auto odebrałeś po naprawie w gorszym użytkowym stanie niż było przed. Jeśli szprzęgło zaczyna szarpać w czasie jazdy to już musi być w stanie padliny wygląd tarczy sprzęgła. Fakt układ sprzęgła może się skończyć w każdej chwili, natomiast proces awarii skrzyni biegów bez bezpośrednej ingerencji eksploatacyjnej nie następuje od razu.

Jak wygląda sprawa mocy silnika po wymianie paska. Być może pozostaje kwestia ustawienia zapłonu, chociaż jeśli ASO są w posiadaniu dobrego skanera i potrafią się nim obsługiwać, w tym temacie wszyskie paramety powinni wyłożyć Ci na "ławie".

Osobiście zrezygnowałem z ASO Daewoo ze względu na ich małą wiarygodność. Dowodów na to w historii mojego auta się trochę nazbierało.
  
 
Szarpanie silnika - a szarpanie układu przeniesienia napędu to dwie różne rzeczy i myśle że powinieneś to odróżnić!
Ja raczej obstawiałbym na silnik - układ zapłonowy. robiłeś w ASO pełny przegląd? To pewnie wymieniali świece, szarpali przewodami WN (Ku...wsko ciężko je zdjąć, przynajmniej u mnie), może czyścili kopułkę albo wymieniali oring pod nią?
Może przyspieszyli zapłon?
A czy silnik na wolnych obrotach wpada w wibracje? Lubi czasem zgasnąć przy ruszaniu? Jeśli tak - zbyt wczesny zapłon.
Poza tym ktoś kiedyś pisał, że szwankujący silniczek krokowy powodował szarpanie przy przyspieszaniu (choć to dziwne)
Ja bym zaczął od sprawdzenia przewodów WN i poruszaniu wszelkimi wtyczkami przy kabelkach.
  
 
Hej!

Dziekuję za sugestie. Co do rad Roberta_S - wymieniłem przewody WN i świece na nowe, ale bez skutku. Kolejna rzecz, którą zauważyłem to to, że cewka aparatu zapłonowego była klejona - może to przez nią? Ale w sumie to też się dziwię, że akurat bezpośrednio po wizycie w ASO (wymiana filtrów i paska rozrządu) zaczęło szarpać (przypadek?) - było to przed przeglądem elektroniki - skan robili mi dopiero po tym, jak zgłosiłem się do nich jeszcze raz, chcąc wyjaśnić tę sprawę z szarpaniem. Co do pracy silnika na wolnych obrotach: pracuje dość równo - obroty 1000, choć co jakiś czas trochę spadają, ale prawdopodobnie to wina instalacji gazowej - przynajmniej tak stwierdził diagnosta w serwisie, w którym zakładałem instalację (NIE w ASO i nic nie wiedział o moich problemach z silnikiem); za to przy wysokich obrotach silnik pracuje bardzo równo - tak wynikało z wykresu.

Nie wiem - może za jakiś czas wymienię cewkę i palec, to zobaczę czy się coś zmieni, ale jak to zasugerowałem w ASO, to o dziwo (nie chcą kasy czy co???!) odradzili mi - jak już wspominałem zalecili dalszą jazdę dopóki sprzęgło nie padnie...

Jeszcze raz dziękuję za każdy głos w dyskusji - SUPER FORUM!!!

Pozdrawiam
zitam
  
 
Obroty 1000? to chyba przy zimnym silniku. No i najważniejsze - masz gaz = tysiąc możliwości usterek. Jak to już ktoś przede mną napisał - gasss to złooo i dlatego jezdze na pb

Obroty na benzynie przy rozgrzanym silniku powinny być stabilne i równe 850 rpm. Jeśli tak nie jest - albo silnik krokowy albo czujnik prędkości wału obrotowego, albo czujnik temp. chłodziwa (CTS) albo cos całkiem innego... Życze powodzenia, choć wydaje mi sie że wina leży po stronie gazu...
Uważaj, bo szwankujący zapłon = wybuchy gazu = dziura w masce!
  
 
nie panikuj drgania drążka zmiany biegów to prosta wymiana tulejek plastikowo gumowych po 30 zł sztuka ma to 60 % esperaków nie słyszałem żeby ktoś z tego powodu wymieniał skrzynie biegów za 4 tys zł !
  
 
Cytat:
wymiana tulejek plastikowo gumowych po 30 zł sztuka



DŻŻŻŻŻIIIZUUSSSSS - w Warszawie te tulejki są po 5 zł.
  
 
Cytat:
2004-01-16 19:06:39, marekch pisze:
nie panikuj drgania drążka zmiany biegów to prosta wymiana tulejek plastikowo gumowych po 30 zł sztuka ma to 60 % esperaków nie słyszałem żeby ktoś z tego powodu wymieniał skrzynie biegów za 4 tys zł !



Ufff... no to jestem spokojny!

Dzięki! Pa!

PS Działacie lepiej od lekarstw
  
 
Cytat:
Mam pewien problem. Wymieniłem ostatnio w autoryzowanej stacji pasek rozrządu i od tej pory, kiedy obroty spadają gdzieś tak poniżej 1900 (jadę np. na 2 biegu, puszczam gaz) a potem dodaję gazu, to autkiem strasznie szarpie.



Według mnie szarpanie to na 90% wina przestawionego zapłonu.
Pewnie przy wymianie paska pokręcili ci aparatem zapłonowym.
Miałem identyczne objawy gdy po założeniu LPG za bardzo przyśpieszyłem zapłon.
Najprostszy sposób sprawdzenia, czy to zapłon to:
-popuść śrubę M13 którą aparat jest przytwierdzony do bloku;
-po wcześniejszym oznaczeniu położenia przekręć aparat do siebie o jakieś 2-3 mm-opóźnisz zapłon, lub w przeciwną- przyśpieszysz;
Dociągnij śrubę i zrób rundkę; jezeli silnik będzie reagował inaczej/tzn. lepiej / to to jest to.