Wybija dwójke, co sie znowu spiepszyło?.....(125)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
od wczoraj zaczęło mi wybijać 2 bieg, dzieje się to przy redukcji z 3albo 4 na 2, jak puszczam sprzęgło to za kazdym razem wywala bieg. przy rozpedzaniu nic takiego sie nie dzieje. Dodam jeszcze że nie mam ręcznego więc wprowadzenia samochodu w poslizg boczny uzywałem zawsze redukcji na 2.
co się spiepszyło? wqrwiło mnie to bo teraz ani ręcznego ani redukcji i jak ja mam jezdzic???
  
 
Ja sie tam nieznam ale pomoglby ktos koledze bo w niedziele trza pojezdzic na zajezdni !!!
  
 
Cytat:
2004-01-21 19:20:47, Chopper pisze:
Ja sie tam nieznam ale pomoglby ktos koledze bo w niedziele trza pojezdzic na zajezdni !!!


no właśnie dodam jeszcze że na luzie po puszczeniu sprzęgła skrzynia tak dziwnie "mieli"
  
 
według mnie coś jest z synchronizatorem ze sprezyną pierścieni synchronizatora I II biegu albo przesówką po rozłożeniu skrzyni zobaczysz(kontrola wzrokowa )Może okazać się że wyjdzie całkiem cos innego.Bez rozebrania samo się nie naprawi.Ja zajezdziłem w taki sposób dwie skrzynie.Mi zawsze wysiadała II i III.
  
 
a to że po puszczeniu sprzengła są takie dziwne odgłosy (mielenie) to normalen.odgłos pracy lożyska na wałku sprzengłowym.możesz je wymienic na nowe a i tak bedzie bez zmian albo jeszcze gorzej.taki urok tych skrzyn
  
 
Mi natomiast wypada jedynka przy szybszym ruszaniu i dwójka nie wchodzi gdy sa troche wyższe obroty lub przy redukcji powyzej ok 20km/h (licznik mi nie działa) stasznie zgrzyta nie wiecie może czgo tutaj wina reszta wchodzi dobrze. A i czy np to co tutaj zwalone można przełożyc od skrzyni 4 bo taka mam w garazu na zbyciu
  
 
ja tak może troche przy okazji ale mam skrzynie 5 jak by co to na priv.
i też myśle że tak czy inaczej to skrzynie trzeba wyjąć i zajzeć co sie tam dzieje
  
 
Czy w skrzyni fiatowskiej jest regulacja dźwigni zmiany biegów tak jak np. w maluchu ? W książce o naprawie 125p piszą o czymś takim, ale muszę przyznać że nigdy tego nie widziałem.
Rino może najpierw warto spróbować wyregulować tą dźwignię.
  
 
regulowac dzwignie zmiany biegów mozna(chyba) w starej skrzyni (z prostym drązkiem) ale to nie jest kwestia regulacji tylko stanu dzwigienek a zwlaszcza teflonowej tulejki.
  
 
Ale śmieszne, a nie wystarczy puknąć i już? skrzynia to jedna z niewielu zeczy których ni rozbierałem i których boje sie rozebrać
a drogie jest to costam co sie zepsuło? i czy dużo z tym roboty?
  
 
Roboty dość dużo,
a jeśli to przesuwka (a raczej tak) to na 5 bieg nowa kosztowała mnie 50 zł.
polecam używkę albo całą "nową" skrzynię - pewnie wyjdzie taniej
  
 
Cytat:
2004-01-22 13:21:43, Rino125p pisze:
Ale śmieszne, a nie wystarczy puknąć i już? skrzynia to jedna z niewielu zeczy których ni rozbierałem i których boje sie rozebrać
a drogie jest to costam co sie zepsuło? i czy dużo z tym roboty?



Jak masz obawy co do robienia skrzyni a nie masz obecnie pieniędzy na "używaną" to mam dość dobrego mechanika u siebie w garażach. Myśle że by się podjął roboty, chociaż nie wiem czy teraz przy takiej temp. tam siedzi...
  
 
????? a któz to taki??
  
 
Szczerze mowiac..ja jak mialem kiedys skrzynie 4 to nie chciala mi jedynka wskakiwac..moj tata wtedy powiedzial..ze mozna to wyregulowac..a konkretnie jakies wodziki podkrecic..zeby lepiej bieg zalapywal...jednak po prostu sie okazalo...ze od mojej jazdy starly sie zeby na 1 biegu i wogole bieg mi nie lapal..teraz mam skrzynie 5 i mam spokoj wszysko bangla elegancko..warto bylo....ale jesli cos ..to musialbys te wodziki jakos wyregulowac..ja niestety nie umiem z tym robic...pozdrawiam Mariusz