PRĘRKOŚCI W MALUCHU

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
WITAM!!!!
LUDZIE POMORZCIE BO JUZ NIE WIEM CO SIE DZIEJE
MAM MALUSZKA PRZYGOTOWANEGO DO KJ-SOW
W TAMTYM ROKU ROZLECIAL MI SIE SILNIK A DOKLADNIE BLOK KTORY BYL EKONOMICZNY ZALATWILEM SOBIE ZWYKLY BLOK 650
PRZELOZYLEM CZESCI DO TEGO ZWYKLEGO SILNIKA I MOJE ZDZIWIENIE BYLO STRASZNE MALUCH POCIAGNIE TYLKO 120KM/H A NA WCZESNIEJSZYM SILNIKU BEZ ZADNYCH PROBLEMOW LAPAL 140KM/H
WYTLUMACZCIE MI CO JEST NIE TAK Z TYM SILNIKIEM CZY JEST ROZNICA POMIEDZY BLOKIEM EKONOMICZNYM A ZWYKLYM???
CZY TO MOZE MIEC WPLYW NP.NA PREDKOSC???
  
 
Bloki zwykły i ekonomiczny różnią się wysokością o 0.5 mm. W sprawie szczegółów odsyłam do Klimeckiego i Zembowicza, niestety nie pamiętam który większy.
  
 
i nastepnym razem bez caps locka prosimy...
  
 
no a co do predkosci 120 czy 140 ma jazda w KJSach??? rozumiem gdybys poczul roznice w zbieraniu sie etc ale predkosci tej i tak nie wykorzystasz na KJS.
  
 
120 to i tak duzo...
  
 
Moim zdaniem to kwestia dokładności złożenia silnika. Raz sie uda idealnie, a raz nie.

A w ogóle to jak to jest??
Ja jechałem moim kaszlem ok 100 kumpel zamną swoim i miał na budziku 135

Może to kwestja innego włożenia linki czy co??
w sumie sam w to nie wierze.

Może to ma jakiś wpływ na pokazywaną prędkość. ??

Najlepiej sie to sprawdza na radarze panów w niebiekich kubraczkach.
  
 
A mój pociśnie 125 kmh (z górki) ale zato ma dobre przyśpieszenia jak na Malucha.
  
 
Ja tez nie narzekam moj scignie 120 a jak z gorki to jeszcze cos z nego wydusze!!!
  
 
A jaj mam jedną rade.
Jedna osoba na pedał gazu i gaz w podłoge a druga przy silniku patrzy na przepustnice. U mnie przepustnica wychyla sie całkowicie !!!
Ostanio przyjechał kolega i tez narzekał ze na trasie mu zmuliło auto.
Linka gazu została podciagnieta 1,5 cm i juz lepiej sie zbiera
  
 
Cytat:
2004-05-23 10:56:25, reafellus pisze:
Ja tez nie narzekam moj scignie 120 a jak z gorki to jeszcze cos z nego wydusze!!!

byly walascicie mojego malca twiedzial ze idze 130 i mu wierzena prostej 120 i jeszcze gazu pod noga jest
  
 
moj pocisnie tez kolo 120. na maxe az tak bardzo mi nie zalezy szkoda katowac malca i tak staram sie nie przekraczac 100 pozdro!
  
 
Z tą linką predkosciomierza to jest roznie. Zanim rozebralem predkosciomeirz to autko 130 sypało, a po rozbiorce wskazowka staje na 100 i dalej za chiny nie idzie mimo ze auto przyspiesza

Ale rekordzik to mialem na słowacji, z takiej pie***** gorki szła prosta jak drut droga. Zaczełem wyprzedzac autobus (takiej elastycznosci w malaczu bym sie nie spodziewał ) i postanowilem sprawdzic ile sie da wycisnąc- idzie 120, 130, 140.... ...... wskazowka zatrzymała sie pionowo w doł
Od 130 strzelało jak nie wiem z tłumika....Moj skromny rekordzik 650-tką, a hamowanie z tej predkosci... masakra.
  
 
jak juz sie chwalimy to 140km/h na prostej z pasazerem na pokladzie :], ludzie jadacy obok seicento chyba nie wierzyli (licznik skalowany wielkrotnie z innym autem, takze wskazuje w miare dokladnie), a ostatnio dziabniete seicento 900 spod rotundy, przy 80-90 oddalem pola ;]
  
 
140 na prostej musi byc dług odcinek zeby sie bujnąc
  
 
Ludzie macie chyba POJEBANE liczniki,proponuje sprawdzic dokladnosc pokazywanych km.Jezdzilem el 105km/h,a zwyklym malcem 100km/h wiecej kaszel nie pojedzie.Instrukcyjnie ma 105 jakby jechal 140 to by to uwzglednili.Jestescie smieszni.
  
 
Cytat:
no a co do predkosci 120 czy 140 ma jazda w KJSach??? rozumiem gdybys poczul roznice w zbieraniu sie etc ale predkosci tej i tak nie wykorzystasz na KJS.



Na KJSach moze nie ale na innych imprezach amatorskich juz tak. Jak startowałem na SS to rozpedzilem sie do prawie 110 km/h i czulem ze troche brakuje dobrego Vmaxa (Vmax mojego maluch to okolo 120-125 km/h) Mam po prostu wałek Heinricha na "dół"
  
 
Cytat:
Ludzie macie chyba POJEBANE liczniki,proponuje sprawdzic dokladnosc pokazywanych km.Jezdzilem el 105km/h,a zwyklym malcem 100km/h wiecej kaszel nie pojedzie.Instrukcyjnie ma 105 jakby jechal 140 to by to uwzglednili.Jestescie smieszni.


sam jestes smieszny.nie mowie ze seryjny maluch pojedzie 120 ale przerobionym dobrze motorem mozna jechac 130.nie wiem na ile przedpismiennicy maja zrobione auta,wnioskuje z tego co pisza ze pewnie ze 35 koni i to zmierzone a nie wymarzone.moj ma niecale 30 i 130 idzie na prostej,jeszcze biorac pod uwage ze na kolach od duzego fiata...
  
 
Bez sensu topic z resztą ostatnio był podobny o V maxie w maluchu.
  
 
Cytat:
2004-05-24 16:25:22, mufaz pisze:
Ludzie macie chyba POJEBANE liczniki,proponuje sprawdzic dokladnosc pokazywanych km.Jezdzilem el 105km/h,a zwyklym malcem 100km/h wiecej kaszel nie pojedzie.Instrukcyjnie ma 105 jakby jechal 140 to by to uwzglednili.Jestescie smieszni.


co ................chyba masz niezla "smieszna"padake.czlowieku moj elx jak go dwa lata temu dorwalem lecial na prostej 130 jak sie dobrze rozpedzilem i wcale kosmicznych dzwiekow nie wydawal.teraz sie spadaczyl ale jeszcze 115 poleciostanio z warszawy do lodzi jechalismy z kumplem jego elem 120 prez jakies 30 km non stop i zadnych problemow nie bylo i moim i jego bez zadnych przerobek i na seryjnych kolach wiec zegar raczej nie oszukiwal.Kiedys lecialem za kumplem on mial opony 155/65 13 i mi pokazywal 90 a jemu 80.co do topicu to moze zalozyles lekkie kolo zam. a ono ponoc obniza max a zwiekrza przyspieszenie...




[ wiadomość edytowana przez: schwepes dnia 2004-05-24 21:13:33 ]
[ powód edycji: na przyszłość bez wulgaryzmów.... ]
  
 
Cytat:
2004-05-24 18:20:58, kabul pisze:
.co do topicu to moze zalozyles lekkie kolo zam. a ono ponoc obniza max a zwiekrza przyspieszenie...




Nie masz racji, lekkie koło zamachowe nie obniża prędkości maksymalnej