MotoNews.pl
7 Pozytywne aspekty wizyty u lekarza - artykuł o Espero (37102/25) - PT
  

Pozytywne aspekty wizyty u lekarza - artykuł o Espero

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzisiaj bedac sobie u lekarza, a wlasciwie czekajac w poltora godzinnej kolejce do niego, kupilem sobie gazetke "auto moto" z braku Auto Świata. Przegladam sobie, czytam i nagle oczom ukazuje sie zdjecie Esperaka, a nizej caly (niestety dosc krotki) artykul.

Oczywiscie kiedy wrocilem do domu zajalem sie tym nalezycie , a efekty mojej pracy mozna sciagnac


. . . . . . . . . . . . . . . TU . . . . . . . . . . . . . .


Przy okazji znalezliscie gdzies informacje nt. wymiany oleju w skrzyni biegow co 30.000km?

Plik jest na Republice, jak ktos moze to niech go wrzuci na strone bez limitow.
  
 
Przeczytałem to i od razu nasunęły mi się dwie kwestie:
- wersja GL??? Nie spotkałem się z tym i nic na ten temat nie słyszałem.
- 1,5 ze skromnym standardem wyposazenia. Niech mi ktoś wskaże samochód np. niemiecki z tego okresu z podobnym (el. szyby i lusterka) wyposazeniem standardowym i w miarę podobnej cenie... W '97 Opel Astra 1.4/82 pusta, kosztowała więcej niż espero. Fakt, że gdy kupowaliśmy samochód (97) za wspomaganie płaciliśmy dodatkowo 500zł.

W 96r. był artykuł w Auto Świecie, w którym był opisany espero 1.5. Jeżeli uda mi się go znaleźć, postaram się go udostępnić. Fakt, że teraz może on być nieprzydatny, ale poczytać zawsze można
  
 
Bez limitu -- tutaj

W sumie racja ale ten koles z tymi Monroe to wyjechal... nigdy bym tego do Espero nie zalozyl
  
 
Piepsza ze sepro 1.5 mialo ubogie wyposaazenie mialo takie same jak 1.8 tylko ze 1.8 dodatkowo kierownice redulowana ma i nic wiecej.
  
 
mniej więcej artykuł odzwierciedla historię niektórych postów na formu, tak prawie, jak gdyby ktoś nas czytał lub jeden z nas
  
 
Dzieki KeyJey za przygarniecie pliku

A z tym 1.5 wiadomo - gosc ma 1.8 to 1.5 jest bee... Poza tym gdzie napisac, ze ubogie wyposazenie, kiedy to co my mamy, to dopiero teraz jest standard! A wersja GL to sie panu chyba z Nexia pomylila.
  
 
Byla wersja Espero GL ale nie mozna bylo jej kupic w Polsce chociaz w ofercie byla
Miala takie samo wyposazenie jak Espero TAXI sprzedawane w Korei.
  
 
Panowie, my też możemy bez problemu mieć wersję GL - wystarczy odkleić "X" ze znaczka na błotniku

PS A w dowodzie można zamazać korektorem
  
 
Przeczytałem artykuł - skąd oni biorą ceny tych cęści zamiennych (chyba z volumenu ??? Np. lampa przednia: 363 PLN (ja najtańszą NOWĄ znalazłem za 470, a są nawet po 550...

A wymianiał ktoś z Was "komplet" pasek-rolka-napinacz w 1.5 - rzeczywiście to wszystko tylko 232 PLN?
  
 
Ta wersje GL to oni wzieli z ksiazki WKIL Espero, tam tez podaja ze jest wersja GL.

ps. Posiadam kasizek WKIL Nexia i na kilka rysunkach schematycznych pokazane jest Espero
  
 
Ta ksiazka do Nexi jest sto razy lepsza od tej naszej, w ktorej sa same ogolniki. Tamta ksiazka jest po prostu zorbiona bardziej profesjonalnie i nie na odwal sie jak nasza.... przykre
  
 
odnośnie monroe - ja mam sensatrac od 80tys km

dziś bylem na ścieżce - bo miałem wrażenie ża autem dziwnie buja - wjechałem do qumpla do shell auto serv.
i Wyszło przód lewy 79 prawy 43 , tył oba po 79
79 to bardzo dobry wynik.
43 to dopuszczalna wartość - ale niedopuszzalna jest rozbieżność miedzy przednimi amorkami.

Troche sie zmartwiłem.....ale jeszcze z ciekwaości pojechałem na inną ścieżke do autopartsu na żeraniu.

Tam wyszło przód - oba po 97, tył 95 i 93 (inna skala) amorki znakomite.

Diagnoza? - w ostatnim czasie nie śpie 36 , po czym śpie 5....nie śpie 36 h i śpie 5 ....i tak od tygodnia - bujanie sobie uroiłem

Tak na marginesie ścieżka ścieżce nierówna
Rozumiem że gdybym jako szary klient przyjechał do nich z ulicy - mógłbym wtedy posądzić ich na naciąganie.....ale ja przyjechałem po znajomości - i miałem test przeprowadzony dokładnie...... i taki wynik.

  
 
Odnośnie wersji GL - było ich bardzo mało. Od GLX rózniły się ręcznymi lusterkami zewnętrznymi, niepodgrzewanymi, korbkami z tyłu, oraz brakiem wspomagania kierownicy.

Wiem że była taka partia na przełomie 95/96r
  
 
Odnośnie samego testu -
esperaki były w sprzedaży w PL od 1995r! do 2000r
W EU sprzedawano je od 1994r.
Na żeraniu ostatnią serie 100sztuk zmontowano w styczniu 2000r.

Odnośnie korozji - to pomylili się przy kierunkach - chyba że jest luźny i obciera.

Rdza pojawia się :
1 To co napisali
- pod drzwiami
- w okolicach tylnych lamp - ale tylko jeżeli są źle spasowane - plastikiem dotykają do błotnika. Ja u siebie wykreciłem lampy, pilnikiem delikatnie złagodziłem ostrą krawędź, a następnie nakleiłem tam pasy taśmy teflonowej. Od tamtej pory (4 lata) nic się nie dzieje
- pas przedni - jedynie z winy odprysków. Przy "zaprawkowaniu" ubytków powstałych na skutek kontaktu z kamieniami nie powinno nic złego się dziać
- łączenia tylnego błotnika z zakolem - tylko i wyłacznie jeżeli auto jest myte na "szczotach" i nie jest woskowane przez swojego właściciela.

2 Teraz to czego nie napisali...
- Na słupkach czołowyc pod uszczelką wzdłuż całej linii dachu.
- na progach w okolicu podcięc dla podnośnika - zbiera kamienie i odpryskuje lakier - raz na dwa miesiące warto maznąc pędzlem z bitexem
- na pasie przednim pionowym do którego jest mocowany klakson.
- na pasie przednim dolnym - na tym do którego przyspawane są zaczepy do holowania.
- na poprzecznych wzmocnieniach podłużnic - idących od przegrody czołowej.
- przy mocowaniu środkowej poduszki silnika.
- na wewnętrznej stronie zakoli tylnych (za ubogo natryskiwany fabryczny baranek)
- pod zderzakiem tylnym.
- przy mocowaniu do podłużnicy zderzaka przedniego.

To są takie "delikatne" miejsca naszych esperynek.
Oczywiście problem rozwiązuje regularne zebezpieczanie auta......przykład......skromnie powiem MÓJ!

Odnośnie wycieków
Cieknocy zapłon.... zgoda....ale naprawa tego to 15 minut....
na mój gust esperaki bardziej ciekną z uczelki klawiatury, z dolnego dekla skrzyni biegów i niekiedy z miski olejowej.
Często pada uszczelniacz na wale korbowym.

Co do wycieraczek zgoda.

Tyle że przeglądy robi się troszke inaczej.
Oleju w skrzyni de facto nie trzeba wymieniać - ale warto to robić raz na 30-60! tys.
Dalej Filtr paliwa wymieia się co 30 tys km.
Filtr powietrza niby co 40tys....ale warto zmieniać go co 10 tys podobnie jak świece - a w szczególności jeżeli auto ma gassss

Odnośnie końcówek drązków - ja założyłem oplowskie.....i wytrzymały jedna 5 tys km druga 7tys. Cholernie drogie oryginalne końcówki......
potem założyłem jakąś hiszpańską tandete.....i jeździ ze mną już z 60 tys km

Wydech wytrzymał w moim aucie 6lat, a przód mam jeszcze fabryczny - a wiec 9


i to tyle - generalnie całkiem dobrze napisany artykuł....szkoda tylko że taki krótki....
  
 
Ja też mam Monroe Sensatrack z tyłu (założył je poprzedni właściciel) i są naprawde dobre - jesli ktoś chce zachować komfort Esperaka przy względnie dobrej trakcji to SZCZERZE polecam - zwłaszcza ,ze chyba cena nie jest wygórowana.
  
 
Zitam! - jak zmieniałem rozrząd, to wybecalowałem ponad 450,- złotych, bo napinacz, pasek, rolka i pompa wody (odpowiednio: 136,64 + 82,12 + 124,44 + 122,00)

Bednar! - jaka jest szansa na lekturę tego strszego artykułu?


Pozdr.,
Wrolo
  
 
No postarajcie sie z tymi innymi artykulami

Co do tlumikow tylnych to sprawa jest taka, ze kiedy samochod ma instalacje gazowa to w tlumikach (szczegolnie tylnym) gromadzi sie woda, dzieki ktorej szybcie rdzewieje... Ot co.
  
 
QLogic ma racje, ale nie dodał że kasa zaoszczędzona na jeżdżeniu na LPG pozwala na wymine tłumika praktycznie kilka razy w roku... a mi sie psuje raz na 2 lata
  
 
Cytat:
2004-01-24 17:27:07, wrolo pisze:
Bednar! - jaka jest szansa na lekturę tego strszego artykułu?



Hmm, trudno powiedzieć. Jeszcze z pół roku temu gdzieś widziałem ten egzemplarz. W następny weekend pojade do domku i postaram się go poszukać.
  
 
Bednar masz zajebi...tą ikonkę