Pytanie do wlascicieli Toyoty Supry

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Zastanawiam sie nad kupnem Supry (model 93-01), ale slyszalem wiele nieciekawych recenzji m. in. ze silniki sa baardzo zawodne, ze zre paliwo gorzej od smoka itd. Chcialbym zapytac u zrodla - Was wlascicieli tego (przynbajmniej z wygladu) wspanialego samochodu. Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam
  
 
no jeśli 2JZ jest zawodny to ja jestem królewna śnieżka, kto Ci takich głupot naopowiadał, ten silnik i to auto jeśli jest eksploatowane zgodnie z zasadami jak na auto GT działa niezawodnie jak inne toyoty.
Co do spalania no to nie pali jak yaris to pewne, ale pali jak normalny 3 litrowy silnik, w wersjach turbo i przy ostrej jeździe to pewnie troszki łyknie ale kto jeździ cały czas na pełnym doładowaniu. Przy spokojnej jeździe to pewnie koło 12 litrów i z 14 na mieście ale to bardzo różni się w zależności od tego czy N/A czy turbo i jaka skrzynia oraz jaka noga
Jeśli stać Cie na kupno takiego auta w co nie wątpię, to z paliwem sobie poradzisz, natomias jak poradzisz sobie ze znalezieniem egzemplarza na sprzedaż w dobrym stanie to nie wiem, ale powodzenia dla pocieszenia dodam że przynajmniej kilkanaście osób szuka takiego auta, więc jeśli znajdziesz a kolor będzie nie taki jak chcesz a reszta ok to ja jestem pierwszy chętny na namiar nawet na wersję N/A.
  
 
jak jakiś jełop kupił zajeżdżonego wraka, to nic dziwnego że była "awaryjna"

spalanie w/g folderów dla Bi-Turbo:
7,8 litra trasa;
10,3 litra cykl mieszany;
15,1 litra miasto

dodaj do tego 15% ze względu na jakość polskiego paliwa (porównywalna z Wybrzeżem Kości Słoniowej, gdzie sprzedają paliwo w brudnych butelkach)
Plus jeszcze fakt że powyższe dane pewnie dotyczą spokojnej jazdy.
Jak na auto sportowe o takich osiągach i tak jest to dobry wynik.

jeżeli chodzi o znalezienie dobrego egz. to w Polsce graniczy to z cudem... Polska mentalność - zachetać, wycisnąć z sam. co się da równocześnie wogóle w niego nie wkładając (bo tym zajmie się następny właściciel... )...

POWODZENIA

  
 
Jezeli ktoś chce jezdzic to musi sie liczyc ze samochod tak sportowy jakim jest supra po porzednim wlascicielu moze cosik miec(toyka nie jest niezniszczalna) dlatego tak wazne jest bardzo dokladne sprawdzenie i jak juz bedzioesz ogladal potenxcjalne iobiekty twoich pozniejszych westchnien to nie szczedz na dokladne zbadanie io sprawdzenie sam,ochody. Suopra ma to do siebvie ze jest dobrem niezwykle rzadkim an polskim rynku, co do awaryjnosci lub jej praktycznego braku porownujac z innymi autami sportowym gdzie sie czesciej cosik sypie niż w Suprze, zycze duuuuzo cierpliwosci i powodzenia w szukaniu
  
 
mój tata miał "fazę" na Suprę, szukał prawie rok!!!!

Wszystkie rozmowy wyglądały podobnie:
np. jakaś czerwona była do sprzedania...
Tel.:
- "Dzień dobry! Dzwonię w sprawie tej czerwonej Supry. Proszę pana, interesuje mnie tylko jeśli jest bezwypadkowa..."
- "aaa, to niestety nie mamy o czym rozmawiać!"
- "Dziękuję za szczerość. Do widzenia."

tak to wygląda...