MotoNews.pl
  

Śmierdzi paliwem jak zapalam na ssaniu - 126p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
mój problem twki w tym że jak rano odpalam maluszka to strasznie śmierdzi paliwem ale za chwilke jak ujade tak aż zgasze ssanie to przestaje czuć paliwo pomocy koledzy gaźnik jest nóweczka w wakacje kupiłem wymieniłem ostatnio zaworek iglicowy i pływak jest ok przedmuchany kompletnie cały. Prosze o pomoc acha jeszcze przy baku jest wszystko ok rurka odpłuwu ok sprawdzałem ostatnio w piatek bak i oki. piszcie jak coś wiecie na ten temat pozdrawiam Tomii
  
 
u mnie tak zawsze rano jest i wogole jak silnik zimny. nie przeszkadza to jakos ani nie zauwazylem zadnych wyciekow wiec mysle ze po prostu ten typ tak ma i jak jest zimny to nie daje rady spalic od razu calej beny jaka leci do niego.
  
 
rada mniej ssania dawac i bedzie git
  
 
mam to samo-juz sie przyzwyczailem a ssania raczej mnie sie nie da dac bo nie odpali-sprawdzalem
  
 
ZApach spalin to jeszcze rozumiem, ale paliwka?? Hmmmm, dziwne
  
 
mnie sie tam wdaje ze to bardzo normalna sprawa no chyba ze smierdzi tak ze sie usiedziec nie da...
Jak tylko lekko czuc to nic sie nie dzieje, bo nie znam malucha w ktorym by tak sie nie dzialo
  
 
Panowie ale sprawa jest taka że od jakiegoś tygodnia sie tak dzieje i cieżko wytrzymać tak śmierdzi, jak dla mnie to można sie przyzwyczaic chociarz duzo czuć paliwa ale jak kogos weioze to przypał bo każdy narzeka bo naprawde czuc inaczej to bym nie pisał. Pozdro tomii
  
 
sprawdz czy nie wycieka z pod tego wichajstra co jest przy gazniku od ssania, zaloz tam suzczelke jesli jej nie masz.
  
 
u mojej kolezanki dokladnie tak samo sie dzieje od niedawna a ma El 'a

p.s mi tam w malcu zawsze capiło benzyną