Przepisy NOWE DOT LICENCJI R2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
nO BYŁEM DZIS W AK pytałem o ładziare....w 2002 r. wygasła homol. na samare i 2107 i 2105
Co do licencji to wielka lipa u mnie bo...
Wg nowych prikazów trzeba mieć 6kjs-ów w ciągu 1 sezonu/roku kalendarzowego a 8 w ciagu 2 lat kalendarzowych czyli muszę mieć 8 (dorobić jeszcze 5 ...to auto tego nie przetrzyma moja kieszeń tez)
2 wg tych przepisów nie ważne kiedy skończysz kjs-y mozesz nawet skończyć je na początku sezonu tj. w styczniu ale licencji i tak nie dostaniesz w tym samym roku bo nie można startować w pucharze pzm w tym samym roku w którym się startowało jeszcze w kjs-ach chore PRZECIEŻ TO ....CHORE !!!!!!!!

tAK WIĘC DZIŚ ROZMAWIAŁEM Z PREZESEM ZWIAZKU OKREGOWEGO PZM I..............MAM ROBIĆ KJS-Y A POTEM MUSZE PISAĆ PISMO I MOZE..... ACH TA pOLSKA ....mAM JUŻ JEJ SERDECZNIE DOŚĆ........I PŁACZA ŻE RAJDY OBUMIERAJA A TU CAŁY BUDZET NA GŁUPIE KJS-Y WYCHODZI A POTEM JESZCZE NIE POZWOLA CI W TYMSAMYM ROKU STARTOWAĆ! chce mi się żygnac ....na to wszystko.....jeszcze gdyby lotto było moim sponsorem.....
  
 
Jeśli chodzi o przepisy dotyczące licencji RII to nic się nie zmieniło już pewien czas jest 6/rok lub 8/2lata jesli chodzi o zaliczenie imprez rangi KJS, odkąd pamiętam to to że wydają licencje z nowym sezonem również jest już dłuższy czas, pamiętaj również że należy zdać egzamin teoretyczny z zakresu znajomości przepisów oraz I pomocy nadmienię również że egzaminy te nie odbywają się zbyt często, bywa i tak że są przeprowadzane raz-dwa do roku w zależności od ilości chętnych do wyrobienia licencji, fakt faktem że jest to b.mocno rozłożone w czasie ale nikt nie mówił że będzie lekko, takie panują zasady w naszym kraju....
  
 
Witam! Takie przepisy o KJS-ach obowiązują już od zeszłego roku. Trzeba przejechać 6 w ciągu roku lub 8 w 2-lata. Egzamin jest dla wszystkich na koniec roku i wtedy dopiero można otrzymać licencję IIR...kiedyś wystarczyło przejechać 3 KJS-y i licencję można było zdobyć od razu. Gdy miał ktoś kasę mogł uwinąć się w 1 miesiąc!
  
 
Teraz egzamin teoretyczny mozesz zdać nie majac ani jednego kjs-u! i jest on na poczatku sezonu i na końcu przeważnie przeprowadzany ale nawet gdybym zrobił te 8 kjs-ów np do marca br. i zdał egzamin teoretyczny to licencję i tak dostane dopiero na 2005 rok wcześniej startować w ppzm i innych nie moge!!!
Wiem ze dawniej były 3 kjs i egzam ale wcześniej tzn. od 97roku wtedy I raz rajd o puchar rafinerii trzebinia jeszcze na poldku- nie udało mi sie ich zaliczyć w kupie na liczbe 3/sezon bo albo brak hajcu albo awarie albo brak pilota albo pilot na kacu i 2 taryfy albo pilot nie umiał czytać dojazdówki i spóźnienie na pkc......a szkoda gadać....
Ale w 2002 roku jak mieli wprowadzić te zmiany nie dali do diabła nic znać wcześniej miałem wtedy 2 zrobione i brakowało mi jednego ,na który sie juz nawet zapisałem ,a była zima i nie miałem hajcu żeby zmienić na zimówki w puncie, a po przejechaniu treningowym, prób omega z zimówkami slizgałem sie tak ze abs mi wysiadł ... . próbując jeszcze w noc przed przywiązac tłumik bo cybant za kolektorem puśił i strasznie sie wygiał na złączce elastycznej a nie chciałem go zgubić....wszedłem do kanału a że był mróz nie biło tak ciepło od kolektora i próbując zrobić pętle z drutu chwyciłem się nieopatrznie rury........reke miałem brazową jak rekawiczka ze skóry..prawa i od wewnatrz więc ani reczny ni lewarek ....po prostu kicha ....zostały mi opisane mapki z dojazdówek jakie przerobilismy wcześniej z kumplem wspomniana omegą....Po tym kjs-ie ostatnim w roku oświadczyli nam ze od nowego sezonu trza mieć 6 do licencji
Tak wyglada moja ścieżka do R2 kupa stresu gdy trza z domu było auto Rodzicielom wykradać niby ze uczyć się do koleżanki za miasto, wkurzania gdy głupio taryfy się łapało bo pilot....bo sedzia za wczesnie przez radio taryfę podyktował i wyłaczyli stoper gdy ja jeszcze zawracałem auto bo słupka jeszcze nie objechałem a było na tyle miejsca żeby się poprawic bez wstecznego , ciągła walka o kase zawód kiedy trza z 3 próby jechac do domu bo tylna belka zaczęła skrecać prawie jak przednia itp itd ......sie teraz sam pytam i po co to wszystko?
To się chyba kryzys nazywa nie? Ale każdy z was napewno wie jak jest w tym sporcie, wkurza mnie tylko jedno ...podejście niektórych, zwłaszcza tych którzy maja wiedzę są od informowania a nie robią tego jak nalezy albo z taka łacha jakby robili to gratis kiedy człowiek buli im za to ostatnia kase wyprzedajac nawet własne rzeczy rzeby móc zapłacic to wpisowe. A nieraz tak niewile potrzeba.........szkoda słow znacie to a jak nie to ....oby tak dalej
ale mnie wzięło Pozdrowionka