Oprawki na głośniki i hałasujący tył.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie wszystkich wielbicieli omesiek.
Mam 2 pytanka do szanownego grona i mam nadzieje otrzymać od was odpowiedź. Pierwsze mam popękane osłony głośników w drzwiach przednich w związku z tym ile za nie zapłace i gdzie je moge dostać.
Drugie pytanko odnośnie chałasującego tyłu. Nie wiem jeszcze czy to łożyska w tylnich kołach czy może krzyżak ale interesuje mnie gdzie i czy zakupie krzyżak i ile będzie mnie to kosztowało
Wymieniłem podpore wału ale okazało się że nie to. Ach najczęściej to słychać jak odpuszczam gaz i jedzie na luzie nie wiem co to może być ale zaczyna odzywać się coraz głośniej. Myśle że tak znakomite grono fachowców pomoże mi w tym problemie
  
 
Cytat:
2004-08-26 16:49:35, KORBA pisze:
Witam serdecznie wszystkich wielbicieli omesiek.
Mam 2 pytanka do szanownego grona i mam nadzieje otrzymać od was odpowiedź. Pierwsze mam popękane osłony głośników w drzwiach przednich w związku z tym ile za nie zapłace i gdzie je moge dostać.



Ja bym zaczal od ASO. Jezeli cena bedzie abstrakcyjna (i nie bedzie Ci odpowiadac), to dopiero wowczas szukaj dalej. Czsami, wbrew pozorem, w aso moze byc taniej...
  
 
Nie chce prognozowac, ale najczesciej po odjeciu obciazenia halasuje tylny most. Moze ktores z lozysk...

Napisz, czy masz wyciek z mostu.
  
 
Most to sprawa w zasadzie u nas możliwa do załatwienia tylko przez wymianę na inny, bo nowy to cena kosmos. Jeśli hałasują łożyska piasty kół tylnych, tu na ogół hałas rośnie proporcjonalnie do prędkości i ma tendencje do zanikania lub nasilania się podczas pokonywania zakrętów. Bierze sie to stąd, że zwiększone obciążenie bądź kasuje nadmierny luz, bądź zwiększa opory w zużytym łożysku. Dodam, że łożyska są dwa, kulkowe, zblokowane ze sobą i obustronnie kryte. Jeśli uszczelnienie uległo degradacji, co w naszych mających swoje lata bolidach nie jest niczym dziwnym, to skutki wiadome. Myślę, że warto dobrze wysłuchać po ktorej stronie hałas jest większy i zaryzykować wymianę, jeśli nie pomoże trzeba będzie rozglądać się za mostem.
Pozdr, Janusz
  
 
E jest prostszy sposób. Unieść jedno koło i w palnik.Posłuchać, poniuchać i potem drugie koło unieść a pierwsze opuści i w palnik.
No ale uwaga na szperę ...
  
 
hi !
nie piszesz jaka Oma, ale pewnie w A i B jest chyba podobnie. Ja miałem taki sam problem z połamanymi siatkami na głosnikach w A. Szukałem samych maskownic - nie ma czegoś takiego jako osobna część - przynajmniej do A. One sa wgrzewane w cały ten plastikowy element gdzie jest kieszeń na mapy. Zrobiłem tak :
- zdjąłem to wszystko i wywaliłem resztki tych siatek - tak nawiasem mówiąc a one do luftu - strzasznie słabe
- kupiłem na Allegro siatkę alu do tuningu
- wyciałem jak trzeba i przykręciłem jakimiś eleganckimi wkrętami w miejsce platikowego oryginału
Jest trwałe i przy okazji wygląda jak trzeba
powodzenia !
  
 
Witam ponownie i dzięki bardzo zapodpowiedzi. Zobacze w 1 kolejności łożyska kół a jak nie to sprawdzimy ten most uff ciekawe jakie to koszty.
  
 
Jak 2.4,to sadze,ze model A,u mnie odzywa sie lozysko,po podniesieniu auta do gory i odciazenia koncowej czesci przeniesienia napedu,na pewno i zahalasuje ci most,moja oma jak stoi na 4,to jest cicho,lecz w gorze juz slychac drobne harkolenie.Inaczej juz rozkladaja sie sily na zuzytych zebatkach.Metoda Piotra bardziej rzeczywista pod wzgledem sprawdzenia, a podpora walu? Moja oma u mnie raczej nie doczeka sie nigdy wymiany mostu,bo 2.6 to takie cos dziwnego,ciezko co kolwiek dostac,i most uzywany-dobry tym bardziej.Wiec jak kiedys bede musial,to odsprzedam w dobre rece majsterkowicza,bo koszt naprawy w stosunku do teoretyczenj wartosci auta bedzie za duzy.
  
 
Nie kupuj tych siatek bo to diabła warte. Kruche jak diabli. Osobiścia doradzam kupno maskownicy od większego głośnika i dorobienie z niej. Sam tak zrobiłem efekt o wiele lepszy a i trwałość zdecydowanie wyższa.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-08-26 16:49:35, KORBA pisze:
Ach najczęściej to słychać jak odpuszczam gaz i jedzie na luzie nie wiem co to może być ale zaczyna odzywać się coraz głośniej.



nie wygląda to najlepiej... takie objawy wskazują na most (i nie są to łożyska ani w moście ani w kołach) tylko kończące się zęby w mechanizmie różnicowym. Naprawa nie wchodzi w rachubę, tak jak zakup nowego (będzie droższy od całej omy). Używka trzeba pamietać, że ostatnią omę a sprodukowano ponad 10 lat temu... więc niełatwo znaleźć dobry most. Kupując taki za 300 można mieć pewność, że będzie taki sam lub gorszy; taki za 600-800 może być niezły ale nie kupuj bez "gwarancji rozruchowej" bo najczęściej wywalisz kasę w błoto