Spalanie 11 l. lpg i 3 l. pb na 100 km (dojazd 10 km do prac

mam 2,0 cd do pracy dojeźdżam 10 km dziennie po 1 km jazdy przełaczam na gaz bo z dmuchawy ciepławe powietrze leci czyli na 10 km 1 km przejeźdam na pb a 9 na lpg = zbiornik 33 l LPG wystarcza mi na 300 km ale 9 l. pb. muszę do tego zatankować !!! czy to normalne ? wiem,że na zimnym silniku więcej spala benzyny ale żeby aż tyle ? na stacji tankuję gaz za 50 zł (33 l ) i benzynę za ok. 30 zł !!! NIE TAK MIAŁO BYĆ !!! PORADŹCIE COŚ PROSZĘ .......

DŻIZZZUSSSSSS......
Tyle razy mówiłem - przełączać na gasss zaraz po odpaleniu.
Ja pół roku temu zalałem za 50 zł. Pb i do tej pory jeszcze się rezerwa nie zaświeciła
Oszczędność jest taka ,że nawet przy wcześniejszej regeneracji parownika wychodzi się parę stówek do przodu....

Cytat:

2004-02-07 17:39:44, -JACO- pisze: DŻIZZZUSSSSSS...... Tyle razy mówiłem - przełączać na gasss zaraz po odpaleniu. Ja pół roku temu zalałem za 50 zł. Pb i do tej pory jeszcze się rezerwa nie zaświeciła Oszczędność jest taka ,że nawet przy wcześniejszej regeneracji parownika wychodzi się parę stówek do przodu....

Jako przy przełanczaniu na gass dopiero po nagrzaniu parownika, to nie tylko dbałość o membrany. Nie chcę krakać ale skoro traktujesz silnik jak w cytacie to za niedługo WTRYSKIWACZE ULEGNĄ U CIEBIE ZAPIECZENIU I KOSZT ICH WYMIANY PRZEWYŻSZY KOSZT ZAŁOŻENIA INSTALACJI GASSOWEJ. Benzyne po 0,5 roku na twoim miejscu spóściłbym i naleł nowej bo to co masz teraz w baku to nie jest benzyna tylko zwietrzały syf pozbawiony elementów lotnych, które decydują że syf dolewany do pb dla zwiększenia jej ilości stale się bęnzyną lecz te szlachetne - drogie elementy szybko parują i zostaje syf zapychajacy pompę paliwową i wszystko co jest na drodze paliwa.

A nie poszedł Ci emulator wtryskiwaczy benzynowych? I podczas jazdy na gazie któryś wtryskiwacz wali paliwo do komory spalania?

POZDRO.