MotoNews.pl
  

Nowe polskie auto?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiem ze to troche nie w temacie FSO, ale ze przemysl motoryzacyjny mamy jaki mamy to z braku laku...
Fiat chce robic u nas nowe autko, troche wiecej szczegolow :
Tytuł strony
Tytuł strony
I co wy na to? Przyznam ze ten maluch srednio mi sie podoba, a cena Ulysse'sa - looooo zaporowa to malo powiedziane z perspektywy mojej kieszeni

Pozdrawiam
Wyrwizab

[ wiadomość edytowana przez: Wyrwizab dnia 2002-11-08 18:08:59 ]
  
 
To wcale nie będzie polskie auto tylko włoskie. A poza tym jest brzydkie, małe, pewnie będzie drogie i w dodatku ma przedni napęd (Ulysse - jw tylko duże)

[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2002-11-08 18:04:43 ]
  
 
Grzech, pewnie ze to nie bedzie polskie auto w znaczeniu polskiego projektu i wykonania - ale nie czarujmy sie w takim temacie to wogole nie byloby o czym rozmawiac. Jak pisalem - przemysl mamy jaki mamy i stad koniecznosc zainteresowania sie autami produkowanymi jedynie u nas, jako ze sila rzeczy za jakis czas pojawia sie na naszych drogach.
  
 
nie wiem cio to bedzie ......ale pewnie to będzie kolejne wielkie nic. Drogie, bez charakteru........ nudne ..... Powaidam wam kiedyś zrobie lepszy!!
  
 
ukryte intencje Wyrwiego ukazują niespełnione oczekiwania wielu uczestników Forum - jest potencjał, są możliwości, kreatywne pomysły i ............ znowu nic.
Jak w "Weselu " Wyspiańskiego: ...miałeś chamie złoty róg..
Na potwierdzenie : niedawny prasowy wywiad z ambasadorem brytyjskim w Polsce - może nie dosłownie: Wy (Polacy) nie wiecie jak bogaty potencjał posiadacie!
Boli, że z takiego kraju robi się montownie, ale to już nie ramy Forum - SORRY mamy weekend, więc radujmy się

------------
pozrawiam
zoki
  
 
Cytat:
To wcale nie będzie polskie auto tylko włoskie


Tylko syrena była w sumie polskim samochodem wiec co za róznica??
  
 
Myślę, że takim zupełnie niepolskim autem, to był Polonez z pierwszych serii. Późniejsze modele są już bardziej "nasze". Prawdę mówiąc mnie się marzy auto polskiej konstrukcji normalnie u nas produkowane. Bo w tej chwili to mamy tylko takie pojazdy jak "Nestor".
  
 
Niestety na typowo polskie auto to nara nie mamy co liczyc. A tymczasem wciskaja tam takie wlasnie wynalazki. Jedyny plus - to nie Tata
  
 
Jeden maly i brzydki, drogi duzy i drogi. Wole moje 103 konie.
  
 
Fajnie by bylo, ajkby ten nowy kafel mial naprd RWD
  
 
I kolejny wynalazek :
Tytuł strony
  
 
link

Eech wiec za kilka lat moze beda jezdzic i w Polsce autka marki Hinduja - rany jak to wogole wymawiac? Jak nie Tata, jakis Zsang ching to Hinduja... Europa juz totalnie nas olala czy co ?
Czytam dalej i oto odpowiedz- Polski fiat gingo

[ wiadomość edytowana przez: Wyrwizab dnia 2003-04-26 10:15:52 ]
  
 
Ale chociaż praca dla ludzi będzie...
  
 
No nie, wy to jesteście wymagający. Ja się cieszę ,że ktokolwiek chce cokolwiek u produkować. Koncerny samochodowe uciekają z fabrykami do Słowacji czy Czech. W tej sytuacji Gingo(Boże, co za nazwa ) to cieszący wyjątek, a Fiat Auto Poland nawet przynosi zyski.
  
 
Nic do samochodów Fiata niema ba sam kilkoma jeździłem ale to to jest jakaś maszkara.
  
 
Cytat:
2003-04-26 22:03:31, wioorek pisze:
W tej sytuacji Gingo(Boże, co za nazwa ) to cieszący wyjątek, a Fiat Auto Poland nawet przynosi zyski.


Na szczęscie nie Gingo tylko Panda
  
 
Jak zwał tak zwał. Tamta mu bardziej pasowała, bo jednak Panda to coś fajnego, a to auto szkaradne jest jak mało które.
  
 
Kwestia gustu.Swoją drogą ciekawe jak tam Clic?