Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2004-02-26 12:29:20 Obyś nadal był tak zadowolony jak teraz |
KiLeR Miłośnik FSO CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2004-02-26 12:30:54 nic tylko pogratulowac!
|
PAGAN Wwa | 2004-02-26 13:05:15 wiesz, ja tez trzaskalem drzwiami, szumilo w srodku, halas jak w odrzutowcu, wygladal pokracznie, ale nie zamienilbym go na nic innego. |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2004-02-26 13:50:05 A mnie drażni to, ze nie mam gaźnika tylko wtrysk, a poza tym Fiatem łatwiej mimo gorszej zwrotnosci się manewruje. Właśnie zbieram kasę na DFa. |
KiLeR Miłośnik FSO CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2004-02-26 14:12:16 Pierwszy raz slysze, ze ktos ma wtrysk, a chcialby gaznik |
thaniel Miłośnik FSO Fiat Siena/Opel Astra Warszawa - Natolin | 2004-02-26 14:18:08 Ja tez wole gaznik no i mam jeszcze ale nie wiem jak dlugo
bo szykuje sie zmiana auta pozdr |
danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2004-02-26 14:29:00 Dobry gaźnik nie jest zły
Co dla jednego jest wadą dla drugiego jest zaletą |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2004-02-26 21:52:15
W gaźniku wszystko jest do opanowania, jak jest dobrze wyregulowany, wyczyszczony itd. to nie ma prawa się w nim nic zepsuć, czego nie możnaby na poczekaniu zrobić. To samo dotyczy klasycznego zapłonu, wystarczy zestaw kopułka+palec+przerywacz+kondensator+ew.cewka i jesteś zabezpieczony, a jak wtrysk padnie to mozesz sobie najwyzej poczekać na pomoc drogową. |
dr_przemek Miłośnik FSO FSO125p/Uno1.4i.e.S Warszawa - Bielany | 2004-02-26 21:56:07 Fajnie, że jestes zadowolony z zamiany. Ja na szczęście nie muszę zmienić samochodu, bo w moim fiacie nie trzeba trzaskać drzwiami a i w myjni woda nie wlewa sie do środka. A niedogodność benzyna/0/gaz owszem występuje, ale żaden samochód nie może być idealny |
Peter83 popowodziowy,powypad ... Sosnowiec | 2004-02-26 22:24:44 Polonez to hebel. |
zenolop Polonez1.4 16V DOHC Warszawa | 2004-02-26 23:11:57
Też tak mówiłem, aż przesiadłem się na 1.4 103KM 16valves i nie muszę jeździć regulować np zapłonu co 2 lata, w ogóle nie musze. Chodzi toto jak żyletka. Tylko olej zmieniać. Nie licząc konsekwencji błedów ekspoloatacyjnych (uszczelka pod głowicą), odpukać Anglik bez flegmy! |
zenolop Polonez1.4 16V DOHC Warszawa | 2004-02-26 23:33:56
Bardziej miałem na myśli zawory, których również nie musze regulować. |
Mebig Miłośnik FSO Peugeot 307 Poznań | 2004-02-26 23:53:49
Ja u siebie tez nie musze regulować , nie ma to jak hydraulika, ale ogólnie na wtrysk nie narzekam (może dlatego że go praktycznie nie używam - LPG rulez), fakt wypaliła mi się juz do połowy elektroda w cewce na 4 garze, miałem problem z potenciometrem przepustnicy, ale poradziłem sobie i to domowymi sposobami które nauczyli mnie w ASO i nic nie wzieli. I tak (odpukać w niemalowane) jeździ do dziś i to pięknie. |
Rys1977 Miłośnik FSO Warszawa | 2004-02-27 00:07:03
u mnie bedzie 113km z 2.0 DOHC z rocznika 1989 na gazniczku, jak bedzie gotowy i dotarty to sprawdzimy bolidy, PRECZ z ELEKTRONIKA PS Sorry za OFF TOPIC |