Silnik 1,8 d - wersje,zmiany,problemy.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich FORDowskich braci.
Wprawdzie wywodzę się ze środowiska Capri/Taunus/Granada/Escort (ale RWD) , ale chcę nabyć Escorcika FWD , własnie 1,8 d. Przeszukałem w znacznym stopniu forum , ale nie znalazłem wyczerpujacych odpowiedzi. Moje pytania :

1) jakie były zmiany w silniku 1,8 d w trakcie jego produkcji , jakich różnic należy sie spodziewać -szczególnie głowicę i okolice.
Czy przy wprowadzeniu MKVII , zmienili coś w silniku ?

2) jeśłi padł mi pasek rozrządu , to czy zawór (/zawory) mógł uszkodzić tłok lub gładz cylindra ? (zdaje sobie sprawę że komora spalania jest bardzo mała...

3) czy potrzeba jakieś specjalne narzędzia do zmiany głowicy ? (odkręcanie wtrysków itp.)

4)czy są jakieś problemy z 1,8d ? (wyłączając niewłaściwe urzytkowanie)

Pozdrawiam , mis212

  
 
1. zmian trochę było /generalnie zminial się osprzęt, trochę rozrząd/ ale konstrukcja motoru nie ulegla zmnie /no i były wersje td z colerem i bez/

2. naturalnie, takie niebezpieczeństwo istnieje

3. napewno klucz dynamometryczny, torx go śrub głowicy /co do wtrysków to nie wiem/

4. nie posiadam takiego motrku wiec nie wiem
  
 
Do wtryskiwaczy potrzebny jest długi klucz nasadowy 27. Gdzieś 100mm długości.

A problemów, przy uczciwej eksploatacji właściwie nie ma. Pompa wtryskowa jest prawie wieczna.
  
 
4. Jezdze 1,8D 91r 230 000km. Klopotow z silnikiem nie ma zadnych. Problemowy jest rozruch zima przy duzych mrozach. Brakuje troche dynamiki podczas startu. Na trasie jest znacznie lepiej. Powyzej 100km/h robi sie glosno ale mozna spokojnie podrozowac z predkosciami ok 120km/h (na nasze drogi wystarcza).Chetnie odpowiem na pytania jogi333@tlen.pl