MotoNews.pl
  

Co to moze byc - cos ze sprzęgłem ???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Pytanie jak w poscie, a teraz objawy:
podczas wciskania pedalu sprzegla (i tylko wtedy) slychac dziwne charakterystyczne wycie. Zjawisko wystepuje losowo, nie ma reguly, przypadkowo nieprzewidywalnie, na roznych biegach ??? Dzwiek opisalbym nastepujaco - jakby cos zostawalo nagle wpedzane w duze obroty i dostawalo wibracji - gwist, wycie, jakby ktos gral na pile ??? Co to może być ??? Sprzeglo nowe - nowa tarcza, lozysko i docisk (jakies 5 tys. przejechane). Samochod przyspiesza normalnie (nie slizga, nie czus zapachu ani utraty przyspieszenia i nie wlecze - rozlacza biegi do konca, wsteczny nie zgrzyta).

Jezdzic i sie nie przejmowac, czy zajrzec co sie dzieje??? Nie usmiecha mi sie wywalac 200 pln za robote. Macie jakies sugestie??
  
 
nooo.... lozysko??? moze fabryczni walniete???
  
 
ciekawe... a jak bys przytrzymal wciasniete to ten gwizd nie cichnie?(zanika?) a moze masz lozysko w skrzyni na walku sprzeglowym posypane, i tarcza zcaczyna bic i latac i halasuje.
albo cos z tym pierscieniem ciernym pod lozysko co jest na ocisku u mnie na przyklad odpadl (ale wtym przypadku nie mialem takich objawow)
  
 
Jak przytrzymuje wcisniete to cichnie, tylko w momencie wciskania, jeden mechanik tez mi wspominal coś o wałku sprzegłowym, ale qrwa po 47 tysiącach??? jak trzeba jezdzic zeby sie posypalo???

Nie wiem, bede mial czas to podjade do szfagra i obejrzymy (wyjmiemy skrzynie, ale to juz bede na lapy patrzyl co jeszcze mozna zrobic przy okazji bo nie bede wywalal skrzyni co 2 miesiace) w morde.
Adaśko ale jakby łozysko to i jakby było wcisniete albo wylaczone tez by bylo slychac, a tu tylko w czasie wciskania.

????? nie wiem, nikt sie nie spotkal z czyms takim, moze w innym autku ?????

zamiast gaznika to skrzynia do roboty!!! QQQQQRRRR...
  
 
u mnie jest podobnie.. slychac tez delikatne chrobotanie.. juz sie przyzwyczailem.. skrzynia byla niedawno robiona a i tak wciaz slychac to samo
kiedys dorwalem tu jeden watek na ten temat i o ile pamietam to skrzynie samar maja jakas fabryczna wade czy jakos tak i czego bys nie zrobil bedzie tak samo pamietam tez ze wypowiadal sie na ten temat sam inz. Czech.. a jemu wypadaloby wieryc.. w koncu wie czlowiek co mowi ))

podobna informacje uzyskalem w warsztacie w ktorym serwisuje moja Ladna..

tak wiec przestalem sie tym przejmowac tylko jezdze dalej...
  
 
ok, w takim razie jezdze i postaram sie przyzwyczaic, a jak sie rozkracze w trasie, to zadzwonie do Humel'a co by mnie sciagnal

A tak na powaznie to pojezdze i poobserwuje jeszcze autko, jak sie bedzie pogarszac to podjade do Januszewskiego o porade, a jak bedzie tylko od czasu do czasu wylo, to oleje i zajme sie powazniejszymi sprawami
  
 
noo.. wiedzialem ze gdzies to bylo )

masz linka..


Chrobotanie w skrzyni

Autor posta: Andrii...
  
 
NO JAK PRZESTAJE TO MOZE BYC LOZYSKO WALKA SPRZEGLOWEGO..